Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
W Austrii nikt nie przychodzi na wizyty , po porodzie meldujesz dziecko w urzędzie, do 5 dni w przychodni i co 6 tygodni wizyty u pediatry przez rok czasuJa po porodzie podjechałam zapisać córkę. W szpitalu podawałam dane , gdzie córka będzie należała do przychodni. I w sumie to nie musiałam jechać , ale że nie lubię jak ktoś mi się ładuje do domu bez zapowiedzi , to byłam zapytać kiedy będzie wizyta. Była raz pielęgniarka środowiskowa , po tygodniu pediatra z polozną i ze 3 razy sama położna. Odpuściła sobie przychodzenie , gdy mnie w domu nie zastała , a był tylko mąż. Tyle ,że ona była bardzo miła. Teraz dzwoni do mnie co miesiąc i pyta o samopoczucie. Nie spotykam się z nią , bo nie mam takiej potrzeby , ale w razie czego już wolę mieć z nią kontakt.
Ale przyznam że przy pierwszym dziecku fajnie by bylo miec co tydzień położna w domu i zasięgnąć informacji.