reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Witam :)
u mnie zaczął się 31 tc 😁
jedna dziewczyna z mojej grupy w szkole rodzenia urodziła już dzidziusia w 36 tc
i jak tu się już nie szykować 😱

W ramach zajęć byliśmy wczoraj na porodówce w szpitalu gdzie będę rodzić 😁
jestem nastawiona pozytywnie po tym co zobaczyłam i co opowiada Pani położna z dyżuru 👍
akurat trafiliśmy że CAŁA porodówka była pusta więc bezstresowo hehe

Mi sie zaczal jak w kazdej ciazy problem z zespolem niespokojnych nog i mam problemy z zasnieciem
a u mnie drętwienie rąk w nocy i mam palce spuchnięte - pożegnałam się już jakiś czas temu z pierścionkami
 
reklama
Witam :)
u mnie zaczął się 31 tc 😁
jedna dziewczyna z mojej grupy w szkole rodzenia urodziła już dzidziusia w 36 tc
i jak tu się już nie szykować 😱

W ramach zajęć byliśmy wczoraj na porodówce w szpitalu gdzie będę rodzić 😁
jestem nastawiona pozytywnie po tym co zobaczyłam i co opowiada Pani położna z dyżuru 👍
akurat trafiliśmy że CAŁA porodówka była pusta więc bezstresowo hehe


a u mnie drętwienie rąk w nocy i mam palce spuchnięte - pożegnałam się już jakiś czas temu z pierścionkami
Współczuję ! W pierwszej ciąży z tego powodu często traciłam czucie , gdy trzymałam coś w ręku. To był dramat 😟. Mam nadzieję ,że teraz mnie to ominie. Drętwienie jest straszne.
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy macie czasem takie uczucie że od środka chce Wam "rozsadzić" brzuch? Ja od wczoraj mam to nagminnie.. albo ucisk w dole brzucha jakby maleństwo już chciało "wyskoczyć".. nie wiem czy powinnam się martwić, czy to normalne? 27tc
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy macie czasem takie uczucie że od środka chce Wam "rozsadzić" brzuch? Ja od wczoraj mam to nagminnie.. albo ucisk w dole brzucha jakby maleństwo już chciało "wyskoczyć".. nie wiem czy powinnam się martwić, czy to normalne? 27tc
Tak mam tak bardzo czesto
Z dnia na dzień jest ciężej. Jeśli nie czujesz silnego bólu i nie jest to regularne to myślę ,że nie masz się czego obawiać. Po odpoczynku powinno minąć. Ja tak mam jak się.prxeronie , a.ze.codzien ganiam.za.dzieckiem to mam tak cały czas.

Bierzesz magnez.?
 
Tak mam tak bardzo czesto
Z dnia na dzień jest ciężej. Jeśli nie czujesz silnego bólu i nie jest to regularne to myślę ,że nie masz się czego obawiać. Po odpoczynku powinno minąć. Ja tak mam jak się.prxeronie , a.ze.codzien ganiam.za.dzieckiem to mam tak cały czas.

Bierzesz magnez.?
Biorę ogólnie witaminy, ale wyczytałam że nie mają w składzie magnezu.
Dzisiaj pół nocy nie przespałam z powodu tego ucisku w dole brzucha. Trwa to nadal. Jeśli do popołudnia się nie poprawi to wybiorę się chyba do lekarza na konsultację
 
Ja jednego syna tez urodzilam w 36tc, dlatego po 30tc zaczne sie pakowac do szpitala.
Witam :)
u mnie zaczął się 31 tc [emoji16]
jedna dziewczyna z mojej grupy w szkole rodzenia urodziła już dzidziusia w 36 tc
i jak tu się już nie szykować [emoji33]

W ramach zajęć byliśmy wczoraj na porodówce w szpitalu gdzie będę rodzić [emoji16]
jestem nastawiona pozytywnie po tym co zobaczyłam i co opowiada Pani położna z dyżuru [emoji106]
akurat trafiliśmy że CAŁA porodówka była pusta więc bezstresowo hehe


a u mnie drętwienie rąk w nocy i mam palce spuchnięte - pożegnałam się już jakiś czas temu z pierścionkami
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy macie czasem takie uczucie że od środka chce Wam "rozsadzić" brzuch? Ja od wczoraj mam to nagminnie.. albo ucisk w dole brzucha jakby maleństwo już chciało "wyskoczyć".. nie wiem czy powinnam się martwić, czy to normalne? 27tc

Mnie wczoraj chciało rozsadzić, ale to przez gazy 😂😂😂 Przez pół dnia leżałam i pierdziałam, aż się wygazowałam i więcej miejsca od razu w brzuchu 😂😂😂

A tak na poważnie, jak masz to uczucie pierwszy raz i nie przechodzi dłuższy czas czy po zmianie pozycji, to lepiej skonsultuj z lekarzem. Ale może być tak, że to tylko macica się rozciąga, bo maleństwo co raz cięższe ❤️

Znowu boli mnie kręgosłup. W nocy poczułam się lepiej, więc stwierdziłam, że chyba nic się nie stanie, jak 5 minut obrócę się na plecy, by odcinek szyjny odpoczął trochę... To się przeliczyłam, bo po 2 minutach lędźwia mi powiedziały, co myślą na ten temat 😭

Wczoraj mój mężuś po raz pierwszy poczuł, jakie rewolucje mój synuś odprawia w brzuszku. Wcześniej zgrywus zawsze, gdy tylko mąż przykładał rękę, to zastygał momentalnie. A jak zabierał, to od razu kopał 😂 Taki z niego cwaniak 😆 Śmiejemy się, że po porodzie, mąż będzie specem od uspokajania małego 😇

Zobaczyć tę radość w oczach męża, bezcenne ❤️

A i kiedyś martwiłam się wagą, że już 10 kg do przodu. Wczoraj zobaczyłam swój przyrost i się okazało, że 5 kg przytyłam między 8 a 13 tygodniem, a kolejne 5 kg między 14 a 26. Czyli dramatu nie ma 😜 Aż się zastanawiam czy nie za wolno ostatnio przybieram (przez ostatnie 2 tygodnie tylko 200g), ale stwierdziłam, że dzieciątko rośnie, a ja tracę ten zapas zgromadzony na początku ciąży 😜
 
Ostatnia edycja:
@paula8907 też tak mam czasami, podobno zależy od ułożenia Młodego.

@julia2s współczuję tego ząbkowania. Dwa takie maleństwa będziesz mieć w domu... Jedno odpieluchujesz, drugie nadal :D Podziwiam :)

@missroszi 36tc 😱 Nawet nie dopuszczam do siebie myśli, że tak wcześnie może wyskoczyć.... To chyba mój największy strach obecny.

Jeśli chodzi o nastroje, to u mnie jest ok, chociaż czasami mnie łapie płacz, jak np. mąż mi zwróci uwagę

Dalej mnie nawalają te plecy, nosz... Muszę się chyba z jakimś fizjoterapeutą umówić na masaż tego odcinka, bo nie wyrabiam...
 
reklama
No i pojawiły się u mnie jakieś dziwne skurcze... :( dzwoniłam do lekarza i kazał wziąć 2 nospy i poczekać, jeżeli skurcze zaprzestana to mam przyjechać po południu do niego do gabinetu i zobaczymy co się dzieje a jeśli nie przestanie to mam podjechać do szpitala... :-(
 
Do góry