Dziewczyny, jestem już pod koniec II trymestru. Nie długo wchodzę w 28 tc. więc chyba już się zacznie III rymestr, tak przynajmniej piszą na internecie i czuję się super. W końcu mam na coś siłę stąd też dzisiaj ambitnie siadłam do kompa aby zamówić wyprawkę do szpitala. Dla siebie i dla Małej. Myślicie, że w aptece elektronicznie będzie najtaniej z takimi rzeczami? Nie chodzi mi tylko o podkłady, wkładki, ale też o żele do mycia, chusteczki nawilżane, jakąś z jedną butelekę na wszelki wypadek... gdzie wykupowałyście?
Ja się dziś umówiłam na usg 3 trymestru na 23 marca to będzie już tuż tuż
Byłam dziś na badaniach i powiem Wam, że dawno nie miałam tak dobrych wyników. Glukoza 83 (a jakoś ostatnio ciężko trzymać mi dietę...), hemoglobina nareszcie 11,3, więc żelazo w końcu działa. Mam niskie TSH (0,31), jednak nadal w normie. Teraz w czwartek idę do ginekologa (zawsze po badaniach mam wizytę celem omówienia wyników), w piątek wizyta u diabetologa, 3 marca endokrynolog. Śmieje się, że na w sumie co dwa tygodnie mam jakieś wizyty.
Mam taki sam zestaw wizyt dodać badania i co tydzień dwa trzeba być w szpitalu To są moje jedyne wyjścia dozwolone na razie
Widzę, że już szalejecie z wyprawką
Ja póki co mam trochę używanych ciuszków, jakie udało mi się upolować z drugiej ręki , a w piątek zamówiłam pieluszki wielorazowe. Kosmetyki będę kupować w kwietniu, chyba że będzie trzeba wcześniej
Po wizycie właśnie jestem i dostałam szlaban na wszelką aktywność przez najbliższe 3 tygodnie.
Pamiętacie, jak 4 tygodnie temu się cieszyłam, że moja szyjka ma 49, 5 mm? To już nie ma. Aktualnie 30 mm. Lekarz powiedział, że jest to dolna granica , ale ze względu na to, że tak dużo się skróciła w tak krótkim czasie i miewam bóle podbrzusza, to lepiej dmuchać na zimno. Luteina dopochwowo i polegiwanie. Zero sprzątania, stanie przy garach, zakupów, wyjazdów...
Umrę z nudów ☹ Mam przyspieszoną kolejną wizytę o tydzień podczas której dostanę profilaktycznie immunoglobulinę - póki co konfliktu serologicznego nie ma. Reszta wyników też dobra
Nie ukrywam, że po wizycie z nerwów się popłakałam, ale wystarczyło ramię męża i wróciłam do normy.
Tak że zacznę chyba robić na drutach
Też leżę szyjka 27mm + pessar Ale przynajmniej w taka pogodę nie jest szkoda , gorzej będzie jak się ładna pogoda zacznie.Najgorsze to uziemienie Nawet zwykle zakupy odpadają. Ruszam się z domu na badania czy do lekarza . Co bym zrobiła bez netfliksa i hbo to, polecam nowy serial The outsider, jak lubisz kryminały.
Ja po pierwszym porodzie pakuje sobie
2 koszule do karmienia
2 ręczniki
Majtki poporodowe z siatki rozciągliwej
Szczotkę
Gumki do włosów
Suszarkę lub suchy szampon...
Big podpaski poporodowe
Pasta ,.szczoteczka
Kosmetyki własne . Klapki do prysznica. Ubrania na wyjście.
Dla.dziecka. 3-4 pajace. Body 5-6 szt , polspiochy 3 sztuki, czapeczki dwie , niedrapki, rożek , skarpetki. Chusteczki nawilżające. Paczkę.pampersow . Laktator , butelkę , mleko , podgrzewacz . Octanisept, coś.do.dupki.
Pakuje się w.dwie.torby.
Dzięki za listę, zapomnialam juz co pakowalam przh synku , 9 lat przerwy to czuje sie jsk pierworódka
Ja robię trzecie już u swojego lekarza, 2 pierwsze jeździłam do Lublina A teraz, powiedział że sam już zrobi to nie będę szukać i płacić bajońskich sum .Mam pytanie czy robiliście 3 badanie prenatalne? Ja się zdecydowałam. Zapisałam się do Sodowskich do dr Staniczka. Bardzo polecany lekarz. ale wizyta 330 zł! Ludzie. U Was też tak drogo?
A jak będę chciała zrobić 3d lub 4d to już nie wiem o ile biedniejsza wyjdę. Za ta cenę to bym miała dostawke do łóżka