reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

Ja też napaliłam się na pieluszki wielorazowe, ale z wkładami bambusowymi 😜

Od jakiegoś tygodnia zaczęłam czytać synusiowi bajki. I tak się wciągnęłam, że po skończonym rozdziale, zajrzałam co będzie w następnym. Dziecko musi zaczekać do jutra 😂😂😂

A z wyprawki mam tylko ciuszki upolowane okazyjnie z drugiej ręki. Łóżeczko będę zamawiać w marcu, kosmetyki i pieluchy w kwietniu. Wózek może dostaniemy od znajomej, jeśli nie, będzie trzeba kupić. W każdym razie chce się wyrobić z całą wyprawką do końca kwietnia, by się ostatni miesiąc delektować swym odmiennym stanem (mam termin dopiero na 24 maja).

A i ceratę na łóżko swoje planuje założyć już w kwietniu, jakby wody mi wcześniej odeszły 😜 Ale torbę do szpitala spakuję dopiero na początku maja. Wcześniej wszystko przygotuję w jednym miejscu w szafie, żeby mąż w razie potrzeby wiedział co zapakować 😉

Ostatnio rytm dobowy strasznie mi się rozlegulował - zasypiam dopiero ok 2ej w nocy 😴🤪
 
reklama
Cześć dziewczyny, witam się z z Polski. Mimo za mam tylko 4 godziny jazdy to podróż nie była łatwa z brzuszkiem i raczej to już ostatnia bedzie przed porodem :(

Ja co do wyprawki mam trochę rzeczy , teraz mam zamiar kupić to co lubię polskiego i to co jest o wiele tańsze.
Czyli higieniczne rzeczy, pampersy, jakieś grzechotki, karuzele na lozeczko, wczoraj przyszedl kokon, pościel, rożek,podusia i kocyk.
Wozek dopiero marzec będę zamawiać bo nie mam gdzie trzymać.
Lozeczko mam po starszaku, buhaczek tez , ubranka też jedynie różowe akcenty dokupić. Wiem , że dużo dostaje się w prezencie więc na to nie mam parcia zeby miec tysiące ubranek.
Dzisiaj nam się odezwać do lekarza, żeby mnie zbadał Polski takie moje widzimisię.
Zaplanowane kosmetyczki, fryzjer, ciatka i kawa ze starymi znajomymi takze mam nadzieję ze to będzie udany tydzien w ojczyznie. Starszak pod opieką dziadków więc chwilę odetchne.
A spowrotem zabieram siostre bo ma ferie, więc też jakas odskocznia bedzie.

Ja co do wiekosci brzuszka to mimo, że przytylam 3 kg tylko to brzuch mam gigantyczny A termin na 23 maj za pierwszym razem mialam taki przed porodem samym.
Ja glaszcze brzuszek jak wiem, ze wszytko ok , ale jsk czuje że robi się twardy to nie dotykam. Moja mama cisgle ni mowi ze mam nie dotykać, a ja na nią sycze ze to mój brzuch :D
W maju mamy same imprezy komunia, 2 wesela, 2 chrzty szkoda mi bardzo, że nas nie bedzie.
 
Ja wychowalam syna na tetrowych..plus to teraz pralko suszarki....ja pamiętam ze duzo roboty przy nich hihi...osobiscie w tej ciąży nawet ich nie biore pod uwage:D
Największym plusem teraz jest to że wielorazówki w niczym nie przypominaja oldschoolowego pieluchowania w tetrze. Moja mama stukała się w czoło ale finalnie jak zobaczyła to powiedziała że jest dużo łatwiejsze. Są bardzo wygodne dla dziecka i rodzica i wbrew pozorom cała różnica to że zamiast zbierać i wynosić śmieci, zbierasz mokre i wrzucasz do pralki a potem na szunurek.
Wygooglaj jakie są śliczne💛
Screenshot_20200202-085755.png
Pewnie nie zacznę od noworodka bo dzidziusie siusiają tak często że mogę w bloku nie mieć tyle miejsca na suszenie ale na pewno odkurzę stosik dla młodszego
 
Mnie wszyscy 3 i pół roku temu brali za wariatkę, bo uparłam się na tetrę przy córci, i uważam, że był to genialny pomysł. Teraz przy drugiej też będzie tetra, a na Allegto zzybko i łatwo można znaleźć majteczki z ceraty za groszę. Oszczędność mega, no i dla mnie jakoś tak lepiej [emoji6]
 
Kurcze, albo jestem maruda, albo to ciąża. Ostatnio marudzilam wam, że pępekmnie boli, prszeszło i mnie pachwiny krokowe aaczęły boleć [emoji1787] Ale to to z pierwszej ciąży pamiętam, bo ze względu na macice dwurożną z przegrodą młoda gnieździ sie bardziej po prawej i uciska nerwy [emoji2962]
Do tego ciaża jakoś wzmocnila moja czułość na zmiany pogody i co pochmurno to ja migreny (akurat w najgorszy okres pogodowy).
Mówicie, że już liczycie tygodnie, ja to chyba bardziej na luzie podchodzę, nie spieszę się.
Ciuszki zaczęłam zbierać w tym tygodniy, na grupach mamusiowych popytałam i zaczynam zbiórkę (po pierwszej wiem, że lepsze są używane, bo mniej szkoda jak wybrudzi [emoji1787]), po wóżek jedziemy teraz po wypłacie, fotelik zamówię za miesiąc, a o łóżeczko postaramy się w kwietniu.
Przyznam, że raczen nie ma takiej ekscytacji jak w pierwszej ciąży, a może wtedy to byla panika....
 
Ja właśnie z izby przyjęć wróciłam. Od rana bolało mnie podbrzusze i to tak momentami mocno.
Na szczęście wszystko w porządku. Z Młodym ok, szyjka długa, zamknięta. Mam brać nospe i w czwartek na kontrolę do lekarza prowadzącego.
Wyznaje zasadę, że jak coś niepokoi to lepiej jechać IP.
 
Ja właśnie z izby przyjęć wróciłam. Od rana bolało mnie podbrzusze i to tak momentami mocno.
Na szczęście wszystko w porządku. Z Młodym ok, szyjka długa, zamknięta. Mam brać nospe i w czwartek na kontrolę do lekarza prowadzącego.
Wyznaje zasadę, że jak coś niepokoi to lepiej jechać IP.
A powiedzieli Ci skąd te bóle? U mnie na usg też zawsze wszystko ok, a takie bóle to mam parę dni w tyg 😞
 
Cytuje: "takie bóle się zdarzają". Nie powiedzieli jakiejś konkretnej przyczyny, kazali brać nospe i w tym tygodniu na kontrolę...

Najważniejsze, że wszystko ok.
Młody chyba lekarzy nie lubi, bo na usg się kręcił i ciągle tyłek pokazywał 🤣
 
Ja właśnie z izby przyjęć wróciłam. Od rana bolało mnie podbrzusze i to tak momentami mocno.
Na szczęście wszystko w porządku. Z Młodym ok, szyjka długa, zamknięta. Mam brać nospe i w czwartek na kontrolę do lekarza prowadzącego.
Wyznaje zasadę, że jak coś niepokoi to lepiej jechać IP.
Dobrze, że wszystko w porządku, też uważam że lepiej pojechać na izbę trzy razy niepotrzebnie niż raz zlekceważyć objawy i potem żałować. Ja mam dobrze, bo nasz szpital mam na następnej ulicy ;) Na piechotę zajdę jakby co nawet do porodu 😁😁😁

A ja dzisiaj przejrzałam ciuszki od znajomej po bliżniakach z zeszłego roku , na pierwsze trzy miesiące nie muszę nic kupować , mam 2 siaty bodziaków, spodenek, bluzeczek, kaftaników o sweterkach i bucikach nie wspomnę. Wszystko prawie nowe, kilka rzeczy z metkami jeszcze. Kupię parę rzeczy jak nie będę sie już mogła oprzeć jakie to cudne 😉
 
reklama
Kurcze, albo jestem maruda, albo to ciąża. Ostatnio marudzilam wam, że pępekmnie boli, prszeszło i mnie pachwiny krokowe aaczęły boleć [emoji1787] Ale to to z pierwszej ciąży pamiętam, bo ze względu na macice dwurożną z przegrodą młoda gnieździ sie bardziej po prawej i uciska nerwy [emoji2962]
Do tego ciaża jakoś wzmocnila moja czułość na zmiany pogody i co pochmurno to ja migreny (akurat w najgorszy okres pogodowy).
Ja tfu , tfu ostatnio czuję się bardzo dobrze, wszędzie piszą że drugi trymestr jest super i ja jakoś energii dostałam, tylko dłuży mi się okropnie, chciałabym już mieć to moje drugie cudo po drugiej stronie brzuszka i cieszyć się nim 😉
 
Ostatnia edycja:
Do góry