Anipul
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2019
- Postów
- 954
Ja miałam to samo! Moja Mała nie mogła się wydostać wiec musieli mnie rozciać. Dodatkowo była okręcona pępowiną i się podduszała. Mam traume jak cholera...Ja się zastanawiam nad cesarska, będę podpytywac swojego lekarza bliżej terminu. Poprzedni poród miałam ciężki, wywoływany bo mały się nie śpieszył a potem rozdarcie powoli szło, mały na koniec owinal się pępowinął i był niedotleniony trochę. Tylko że względu na dziecko o tym myślę bo się wtedy przestraszyłem trochę , pamiętam do dziś jakie miał fioletowo rączki z niedtlenienia ☹