Z tego co czytałam to wysokie ryzyko jest od 1:300 i wtedy zalecają amiopunkcje. Ja miałam 1:104 A potem po powtorzonych badaniach prenatalnych 12t4d i teście papa mam skorygowania na 1:4 800 i już nikt nie wspomniał o badaniach. Pamiętaj że to statystyka. Nikt nie da Ci 100%pewności;* wynik i masz dobre więc teraz trzeba się cieszyć ciąża ile się da
Ja zaczęłam 23t2d i w sumie to jestem wykończona dzisiaj. Marzy mi się już Malutka mieć u siebie. A tak to boję jakiegokolwoek bólu bo mam wrażenie że jej się krzywda dzieje.