reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Ja po 30 tygodniu to juz nie wiem jak sie nazywam [emoji23] nie mam sily na biezace zakupy, a co dopiero wyprawke [emoji12]
Matko :)
Ja w pierwszej ciąży miałam całkiem spoko... do 8 msc pracowalam, mnóstwo energii itp. do 1.5 tyg przed porodem opiekowałam się jeszcze 3 letnia córeczka znajomej... Także z pierwszej ciąży mam super wspomnienia. Ale to było 5 lat temu 🙈 A teraz... od pierwszych tygodni nie mam na nic siły 🙊 Masakra jakas. Śmieje się, że chyba starość daje się we znaki :p
 
reklama
Matko :)
Ja w pierwszej ciąży miałam całkiem spoko... do 8 msc pracowalam, mnóstwo energii itp. do 1.5 tyg przed porodem opiekowałam się jeszcze 3 letnia córeczka znajomej... Także z pierwszej ciąży mam super wspomnienia. Ale to było 5 lat temu [emoji85] A teraz... od pierwszych tygodni nie mam na nic siły [emoji87] Masakra jakas. Śmieje się, że chyba starość daje się we znaki :p
Ja w kazdej ciazy nie moge spac tak mniej wiecej od okolo 28tc. Padam na pysk, rwa kulszowa i syndrom niespokojnych nog. A teraz juz sie zaczyna pomalu i wieczorem maz musi mnie pouciskac zebym mogla zasnac. W poprzedniej ciazy pracowalam do 33tc, ale tylko dlatego, ze nie mialam wyjscia. W UK nie jest tak kolorowo jak w pl i bym niewiele zarobila bedac na zwolnieniu, wiec trzeba zaciskac zeby i robic.
 
Czy uzywalyscie albo używacie pasów do samochodów dla ciężarnych? I od ktorego tygodnia można je używać? Nie za bardzo się na tym znam, a sama sporo jeżdżę i zauważyłam że ciągle muszę odciągnąć pas bo mi na brzuch ląduje. Chce coś z tym zrobić. ;)
Jakieś rady ?
Ja dzisiaj 22t3d i o wyprawce to nie myślę. Nie dochodzi do mnie ta myśl. Mam nadzieję, że sie odblokuje wcześniej. Bo teraz się jakoś panicznie boję kupować rzeczy.
Ja w drugiej ciazy po 31 tygodniu nie miałam siły na nic.. Dlatego dziękowałam sobie ze wszystko ogarnęłam szybciej.
Tez właśnie mężowi mówiłam, że po 30 tygodniu zacznę juz szaleć :) ale teraz jeszcze na spokojnie :)
 
Dobra dziewczyny takiego rollerkosteru się nie spodziewałam. Dla tych którzy zapomnieli , albo są nowi .
Na prenatalnych w 12 tyg lekarz powiedzial mi , że mam na 80% pod sercem dziewczynkę, nie powiem nastawilam się mimowolnie bo w domu mam już 3 letniego lobuza, więc dziewczynka dla mnie byłaby super prezentem i odmianą. W 16 tc moja pani doktor pokazala mi 100% procentowego chlopca i ja tez go widzialam , troche rozczarowania , ale chyba cos podświadomie czułam bo kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży kupilam rozowe spiochy, później jak lekarz powiedzial ze dziewczynka kupilam cos tam jeszcze , a jak powiedzieli , że jednak chłopiec nie mogłam się przełamać i nic nowego nie kupowalam. Dzisiaj jestem w 19+6 d i moja Pani doktor jak i jabzadnego sisiaka nie widzialaysmy, mowila ze mogla to być pepowina. Pociekly mi łzy w gabinecie , że szczęścia. Za tydzień 13 mam polowkowe i juz mam nadzieję, że na 100% mi potwierdzą bo to co w środku przeżywam to jakiś kosmos...


W pierwszej ciąży zaczęłam kupować wszystko wlasnie po polowkowych , dzidzia była zdrowa dobrze rozwinięta wiec czemu nie. Od 27 tg juz pralam wszystko i szykowalam i dobrze zrobilam bo w 34 tyg mialam duzo stresu i zaczelam wczesniej rodzic , na szczęście udało sie powstrzymac. Ale tym razem w 30 tyg chce juz byc przygotowana na tip top , żeby się nie martwić. Te ostanie tygodnie będę chciala poświęcić na odpoczynek i starszemu zeby nie czuł się zaniedbany.

Co do dzisiejszej wizyty to mala ma się dobrze waży 290 , wszystko w normie.
 
Dobra dziewczyny takiego rollerkosteru się nie spodziewałam. Dla tych którzy zapomnieli , albo są nowi .
Na prenatalnych w 12 tyg lekarz powiedzial mi , że mam na 80% pod sercem dziewczynkę, nie powiem nastawilam się mimowolnie bo w domu mam już 3 letniego lobuza, więc dziewczynka dla mnie byłaby super prezentem i odmianą. W 16 tc moja pani doktor pokazala mi 100% procentowego chlopca i ja tez go widzialam , troche rozczarowania , ale chyba cos podświadomie czułam bo kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży kupilam rozowe spiochy, później jak lekarz powiedzial ze dziewczynka kupilam cos tam jeszcze , a jak powiedzieli , że jednak chłopiec nie mogłam się przełamać i nic nowego nie kupowalam. Dzisiaj jestem w 19+6 d i moja Pani doktor jak i jabzadnego sisiaka nie widzialaysmy, mowila ze mogla to być pepowina. Pociekly mi łzy w gabinecie , że szczęścia. Za tydzień 13 mam polowkowe i juz mam nadzieję, że na 100% mi potwierdzą bo to co w środku przeżywam to jakiś kosmos...


W pierwszej ciąży zaczęłam kupować wszystko wlasnie po polowkowych , dzidzia była zdrowa dobrze rozwinięta wiec czemu nie. Od 27 tg juz pralam wszystko i szykowalam i dobrze zrobilam bo w 34 tyg mialam duzo stresu i zaczelam wczesniej rodzic , na szczęście udało sie powstrzymac. Ale tym razem w 30 tyg chce juz byc przygotowana na tip top , żeby się nie martwić. Te ostanie tygodnie będę chciala poświęcić na odpoczynek i starszemu zeby nie czuł się zaniedbany.

Co do dzisiejszej wizyty to mala ma się dobrze waży 290 , wszystko w normie.
Niezle przeboje! Ja tez wole byc wczesniej gotowa. Jednego syna urodzilam 35+6 i wtedy sie nie spieszylam. W efekcie nie mialam wszystkiego i po porodzie bylo duzo bieganiny na gwalt.
 
[/QUOTE]
Dobra dziewczyny takiego rollerkosteru się nie spodziewałam. Dla tych którzy zapomnieli , albo są nowi .
Na prenatalnych w 12 tyg lekarz powiedzial mi , że mam na 80% pod sercem dziewczynkę, nie powiem nastawilam się mimowolnie bo w domu mam już 3 letniego lobuza, więc dziewczynka dla mnie byłaby super prezentem i odmianą. W 16 tc moja pani doktor pokazala mi 100% procentowego chlopca i ja tez go widzialam , troche rozczarowania , ale chyba cos podświadomie czułam bo kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży kupilam rozowe spiochy, później jak lekarz powiedzial ze dziewczynka kupilam cos tam jeszcze , a jak powiedzieli , że jednak chłopiec nie mogłam się przełamać i nic nowego nie kupowalam. Dzisiaj jestem w 19+6 d i moja Pani doktor jak i jabzadnego sisiaka nie widzialaysmy, mowila ze mogla to być pepowina. Pociekly mi łzy w gabinecie , że szczęścia. Za tydzień 13 mam polowkowe i juz mam nadzieję, że na 100% mi potwierdzą bo to co w środku przeżywam to jakiś kosmos...


W pierwszej ciąży zaczęłam kupować wszystko wlasnie po polowkowych , dzidzia była zdrowa dobrze rozwinięta wiec czemu nie. Od 27 tg juz pralam wszystko i szykowalam i dobrze zrobilam bo w 34 tyg mialam duzo stresu i zaczelam wczesniej rodzic , na szczęście udało sie powstrzymac. Ale tym razem w 30 tyg chce juz byc przygotowana na tip top , żeby się nie martwić. Te ostanie tygodnie będę chciala poświęcić na odpoczynek i starszemu zeby nie czuł się zaniedbany.

Co do dzisiejszej wizyty to mala ma się dobrze waży 290 , wszystko w normie.
Spoko, spoko :) Moja koleżanka z pracy rodziła 10 msc temu. Do końca dr mówił, że będzie miała chłopczyka. Miała cesarke, uśpili ją a po wybudzeniu przynieśli jej dziewczynke. Opowiadała, że była w takim szoku, że kilka razy pytała czy to na pewno jej dziecko 🙈🙊
 
U mnie pierwsza gorsza noc.
Do tej pory kładłam się spać ok 22 max i spałam do 7 od kilku dni 24ta a ja nadal nie senna.
Dziś nogi mnie bolały potwornie. Skurcz to w 1 stopie to w 2. Kolana, łydki.. Od 5tej bol pleców. Skurcze w nocy ale nie tak bardzo bolesne.
No nie mogłam se miejsce znaleźć 🤷‍♂️
 
reklama
Dziewczyny, a bolą Was pachwiny? Praktycznie cały czas je czuje, z małymi przerwami jak się położę. A już wieczorem to jest koszmar. Czasem to ciągnięcie, czasem kłócie, a czasem po prostu taki ból. Pamiętam, że chyba w pierwszym trymestrze też mnie tak bolało, ale wtedy myślałam, że to od zmian hormonalnych.
 
Do góry