reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Ja mam tak , że wypieram te złe rzeczy nie myślę nie czytam do końca nie chce wiedzieć bo właśnie za bardzo biorę do siebie i się dołuje więc jak widzę dyskusje o takich rzeczach omijam .
Dziewczyny szczęśliwego Nowego roku mamy gości z dziećmi, narobilam się jak dzik i leżę zeby sił nabrać;)
 
reklama
Każda z nas będzie miała obawy. Sama mam wczoraj jeszcze dziewczynka dawała znać o sobie a dzisiaj jeszcze tylko rano A teraz narazie spokój. Ostatnio usg miałam 19 grudnia i wszystko ładnie się rozwija tylko ze u mnie tego brzuszka ciążowego dalej nie ma. Od 02.01 zaczynam 19w1d ale lekarz powiedział aby się cieszyła że jeszcze go nie mam. Ale też wam powiem że nie odczuwam aż takich jakis silnych ruchów mojej dziewczynki. Są kąpniecia lub rozpychanie ale narazie to tyle.
 
Każda z nas będzie miała obawy. Sama mam wczoraj jeszcze dziewczynka dawała znać o sobie a dzisiaj jeszcze tylko rano A teraz narazie spokój. Ostatnio usg miałam 19 grudnia i wszystko ładnie się rozwija tylko ze u mnie tego brzuszka ciążowego dalej nie ma. Od 02.01 zaczynam 19w1d ale lekarz powiedział aby się cieszyła że jeszcze go nie mam. Ale też wam powiem że nie odczuwam aż takich jakis silnych ruchów mojej dziewczynki. Są kąpniecia lub rozpychanie ale narazie to tyle.
Też ciągle się obawiam o to czy moja Malutka rusza się dużo czy mało. Czemu z rana wczoraj była aktywna A dzisiaj nie. Zwariować można. Ja jestem teraz 21t6d i jeszcze tydzień temu czułam.zmacznie delikatnijesze ruchy. W tym tygodniu Malutka się rozpycha mocno bo chyba macica rośnie. Jestem bardziej zmęczona. Lubię poleżeć. A że leżę to ona szaleje że czasem to aż brzuch boli ;) także rozkręci się jeszcze. Będziesz bardziej czuła ;) chociaż to moje odczucia bo będąc już 3 raz w ciąży dopiero teraz jestem tak daleko;*
@Wikunia7 też miałam.krwiaka. Też płaciłam.ma brunatne i brazowo. U każdej pewnie inaczej przechodzi. Więc na razie nie zrobisz. Oszczędzaj się dalej jak teraz i czekaj. ;) fakt, że im dalej ciąża idzie tym więcej strachow i nowe się pojawiają. A to prenatalne. A to jakieś testy papa A to ból brzucha. Skurcze, twardnienie brzucha. Szyjka. Ruchy dziecka. Szaleństwo! ;) Ja już jestem zmęczona ciąża a to zaledwie połowa;)
 
Też ciągle się obawiam o to czy moja Malutka rusza się dużo czy mało. Czemu z rana wczoraj była aktywna A dzisiaj nie. Zwariować można. Ja jestem teraz 21t6d i jeszcze tydzień temu czułam.zmacznie delikatnijesze ruchy. W tym tygodniu Malutka się rozpycha mocno bo chyba macica rośnie. Jestem bardziej zmęczona. Lubię poleżeć. A że leżę to ona szaleje że czasem to aż brzuch boli ;) także rozkręci się jeszcze. Będziesz bardziej czuła ;) chociaż to moje odczucia bo będąc już 3 raz w ciąży dopiero teraz jestem tak daleko;*
@Wikunia7 też miałam.krwiaka. Też płaciłam.ma brunatne i brazowo. U każdej pewnie inaczej przechodzi. Więc na razie nie zrobisz. Oszczędzaj się dalej jak teraz i czekaj. ;) fakt, że im dalej ciąża idzie tym więcej strachow i nowe się pojawiają. A to prenatalne. A to jakieś testy papa A to ból brzucha. Skurcze, twardnienie brzucha. Szyjka. Ruchy dziecka. Szaleństwo! ;) Ja już jestem zmęczona ciąża a to zaledwie połowa;)
Oj ja mam to samo! i czekam już końcówki (a ro dopiero 20 tydzien) bo czasami podupadam psychicznie...
 
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
IMG_20191231_154225.jpeg
 
Też ciągle się obawiam o to czy moja Malutka rusza się dużo czy mało. Czemu z rana wczoraj była aktywna A dzisiaj nie. Zwariować można. Ja jestem teraz 21t6d i jeszcze tydzień temu czułam.zmacznie delikatnijesze ruchy. W tym tygodniu Malutka się rozpycha mocno bo chyba macica rośnie. Jestem bardziej zmęczona. Lubię poleżeć. A że leżę to ona szaleje że czasem to aż brzuch boli ;) także rozkręci się jeszcze. Będziesz bardziej czuła ;) chociaż to moje odczucia bo będąc już 3 raz w ciąży dopiero teraz jestem tak daleko;*
@Wikunia7 też miałam.krwiaka. Też płaciłam.ma brunatne i brazowo. U każdej pewnie inaczej przechodzi. Więc na razie nie zrobisz. Oszczędzaj się dalej jak teraz i czekaj. ;) fakt, że im dalej ciąża idzie tym więcej strachow i nowe się pojawiają. A to prenatalne. A to jakieś testy papa A to ból brzucha. Skurcze, twardnienie brzucha. Szyjka. Ruchy dziecka. Szaleństwo! ;) Ja już jestem zmęczona ciąża a to zaledwie połowa;)
Znowu u mnie tez druga ciąża pierwszą straciłam w tamtym roku. Ale myślę pozytywnie.
 
Też Wam dziewczynki życzę spokojnego, radosnego i szczęśliwego Nowego 2020 roku!! I na pewno taki będzie , oby do maja :) ;)

Ja też po tej wiadomości ostatniej nie wchodziłam na forum przez kilka dni, człowiek się juz przyzwyczaja do myśli, że teraz już będzie z górki a tu takie wieści ☹ Szkoda strasznie i dzieciątka i matki 😔
Ja cały czas świruje z tymi ruchami nie rusza się źle, rusza się za bardzo też źle , nie wiem od czego to zależy że czasami wariuje że brzuch skacze a czasami muszę długo leżeć z rękami na brzuchu, żeby go wyczuć. Wczoraj był spokój w miarę a dzisiaj od rana fikołki w brzuchu 😁😄 A jak tam Wasi mężowie /partnerzy po wczorajszym świętowaniu ? 🙃 ;) Mój Sylwester co prawda i raz do roku w imieniny lubi poświętować ale spoko daje radę ;)
 
reklama
Moj wczoraj na spokojnie parę piwek i położył się chwilę po mnie. Ja o dziwo z dzieciakami wytrzymałam do 1, dzieci powstawaly kolo 10, a ja pospalam do 11 [emoji4]
Też Wam dziewczynki życzę spokojnego, radosnego i szczęśliwego Nowego 2020 roku!! I na pewno taki będzie , oby do maja :) ;)

Ja też po tej wiadomości ostatniej nie wchodziłam na forum przez kilka dni, człowiek się juz przyzwyczaja do myśli, że teraz już będzie z górki a tu takie wieści [emoji852] Szkoda strasznie i dzieciątka i matki [emoji17]
Ja cały czas świruje z tymi ruchami nie rusza się źle, rusza się za bardzo też źle , nie wiem od czego to zależy że czasami wariuje że brzuch skacze a czasami muszę długo leżeć z rękami na brzuchu, żeby go wyczuć. Wczoraj był spokój w miarę a dzisiaj od rana fikołki w brzuchu [emoji16][emoji1] A jak tam Wasi mężowie /partnerzy po wczorajszym świętowaniu ? [emoji854] ;) Mój Sylwester co prawda i raz do roku w imieniny lubi poświętować ale spoko daje radę ;)
Szczęśliwego Nowego roku dziewczyny :)
 
Do góry