reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majoweczki 2011

asiorek a to ja miałam to samo... wyślij eska STOP DZIECKO na numer 60128 i przyjdzie sms, że usługa zostaje zamknięta:-) I mam nadzieję, że pomogłam :-)
ppatqa to faktycznie duża ta gromadka;-) Hehe.. Aa.. I porodu to nie zazdroszczę.. Tyle godzin:szok: Chodź są dłuższe...:tak:

A o to Moja psina :-) Która chętnie by się pobawiła z waszymi kocurkami:-)


Aaa.. I jednak robię dziś racuchy z jabłkami, a nie drożdżowe:-)
 
reklama
hehe, ja też dziś chciałam robić spaghetti, ale że mam dziś totalnego lenia to poszłam na łatwiznę i kupiłam pyzy z mięsem:p nie chce mi się nic...

ppatqa - pokaż zwierzaczki:D, jak wszystkie to wszystkie :)- ja porodu również nie zazdroszczę, chociaż zaczynam się już martwić i bać o swój...

paulineczko- piesek? cud, miód i malina:p hehe, ale żeby się miały wspólnie bawić to nie wydaje mi się, mogłoby skończyć się tragicznie...aaa i dzięki za to hasło do sms, już wyłączyłam i mam nadzieję że więcej nie przyjdzie :)

aga_biedronka - a mój kicior, jest taki inny jeśli chodzi o kolorystykę, no i pieszczocha z niej straszna, teraz przechodzi ruję i nie daje spokoju ...


nie wiecie nic o jakiejś kawalerce do wynajęcia?
 
Cześć dziewczyny:)

Dawno tu nie zaglądałam, bo jakoś nic nikt nie pisał w tym temacie, ale widzę, że ostatnio sporo się tu dzieje:). Miło wiedzieć, że jest nas majóweczek już tyle. Może spotkamy się na porodówce. Będziecie chodzić do Szkoły Rodzenia przy szpitalu? Ja zapisałam się na 4 kwietnia. Wcześniej podobno nie było już miejsc.

aga_biedronka - ja jutro wykorzystam Twój przepis. Zapowiada się smakowicie. Dziś mam zapiekankę makaronową z papryką, kukurydzą, szynką i mozzarellą.

A bierze któraś z Was witaminy dla kobiet w ciąży? Mi na wczorajszej wizycie gin zalecił brać jakiś zestaw, bo w kącikach ust mam już ranki.

Smacznego obiadu Wam życzę:)
 
Dzieki, dzieki dziewczyny za pieska:tak:
asiorek mój pies chce się bawić ze wszystkimi.. nawet z ptakami:-) A o kawalerce nic nie wiem.. Może coś poszperać w internecie badź gazecie??
zawalka witaj, witaj:tak: Ja witaminy biorę od samego początku.. Chodź na 3 tyg. odstawiłam, ale gin zalecił mi nowe.. Teraz biorę PregnaPlus;-)
I do szkoły rodzenia to namawiam mojego Ł. ale coś jest cieżko.. Więc nie wiem czy to wypali:confused:

A teraz zmykam robić ciasto na racuchy, żeby troche wystało.. I potem smażenie:-p
 
asiorku - jutro zapytam znajomego, który miał kawalerkę do wynajęcia i sprawdzę czy ma ją jeszcze wolną
zawalka - ja zaczęłam brać tabletki na 2m-ce zanim zaszłam w ciążę, ale odkąd jestem w ciąży biorę jedną co drugi dzień (ponoć od witamin rodzą się duże dzieci, ale nie wszyscy ginekolodzy potwierdzają tę teorię) obecnie biorę Prenatal Classic, ale jak mi się skończą zacznę brać PRENATAL DHA bo jem mało ryb a kwasy są potrzebne.
paulineczko - ja mam dokładnie to samo z moim P, już się poddałam
 
mi tez kazał co drugi dzień "kombajn"

nie mam takiego zdjęcia gdzie wszystkie sa na raz, bo to 2 psy, kot i 3 koniowate
 
Heh... Od dwóch godzin fatalnie się czuję..
Wymioty... Chyba za dużo mieszam tego jedzenia.. Jem co popadnie.. CHyba, ze wzięlo mnie po tych racuchach:-(
I drugi dzień nie czuję małej:-( .. mam nadzieję, że wszystko jest dobrze:blink: Chodź ostatnio miałam, że nie czułam jej prawie cały tydzien.. :-(

No a teraz dziewuszki zmykam do łóżeczka.. Kolorowych;-)
 
paulineczko - martwię się o Ciebie, daj znać jak się dzisiaj czujesz, a to że nie czujesz Roksanki jest trochę niepokojące.
czekam z niecierpliwością na wiadomość
 
reklama
Witam sie;)
dziś czuje się lepiej;] widać cos mi wczoraj zaszkodziło:tak: I dziś czułam lekkie pukanie od małej.. Widocznie jest inaczej ułożona, że aż tak jej nie czuję..
Ostatnio też miałam, że nie czułam jej długo..;-) Ale jak mnie cos zaniepokoi to napewno wybiorę się na wizytę...:tak:
 
Do góry