reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Witam
Wiki ja gram jak mi sie nudzi.:sorry:niedlugo znowu trzeba przestac:-D:-D

Boshhh jak pomysle znowu ozabkowaniu......boshhh i wszytsko od nowa:sorry:Jeszcze sie nie urodzilo a daje popalic:no:dzis cala noc skakala,,pojadlam plackow ziemniaczanych ale ok 18ej i chyba to.....mulilo mnie ale ona to juz....boshhhh buszowala cala noc.Konrad zreszta tez:confused:
 
reklama
ale produkcja :szok:

Sylwia, Ha-nn-ah dużo zdrówka dla maluchów, oby kupy poszły precz!

U nas w centrum i okolicy dzisiaj i wczoraj jak ktoś jechał samochodem z małym dzieckiem to nagle zajeżdżał mu drogę nieoznakowany policyjny, wyskakiwali policjanci z karabinami i sprawdzali czy to nie ta mała Madzia. Moja mama była świadkiem takiego zdarzenia, mówila, że scena rodem z filmu
 
Sylwia
u nas niestety skóra pupci podatna na odparzenia. Chwilę przegapię kupke i zaraz zaczerwienienie.
U nas dopiero czwarty ząbek wychodzi (górna jedynka). Idzie jak po grudzie:baffled:.
Ale nocnik już mamy w użyciu po spaniu popołudniowym. Sama na niego siada. Fajnie to wygląda, cofa sie cofa i nagle KLAP na chybił trafił. Czasem nie trafia i ciapnie pupą na podłogę.
Z drugim rzeczywiscie jest łatwiej bo młodsze podpatruje starsze. :tak:

Kwiateczek
mała rozrabiara będzie. Nie masz co liczyć na fory. Kondzio pamiętam był szybki, sprytny i wszędobylski. Patrycja musi dorównac bratu. A o zabkach narazie nie myśl. Skup sie na porodzie a potem odchaczaj-ząbki, nauka chodzenia, nocnik itp... wtedy jest łatwiej przechodzić na nowo przez te etapy.:tak:

Cosmo
ja strasznie przeżywam tą historię. Nie da sie tego opisać co czuje matka jak ginie jej dziecko. Oszalec można...
 
przeszukałam all gdzie tańsze spodnie ortalionowe, to mąż przywlókł od znajomej ze sklepu dla Ani cały kombinezon, ale miało być jak najtaniej :wściekła/y:a wyjdzie ponad 120 jeśli dadzą zniżkę - bo na razie to dali tylko do pomierzenia

co do nocnikowania zgadzam się przy drugim chyba trochę lżej, moja niuńcia od jakiegoś czasu robi kupkę tylko na nocnik, a dziś co wysadziłam to bylo i siku, a no i szykuje się nam 8 ząbek... dotychczas każdy przebijał się przez dziąsło z gorączką w nocy, w tym czasie jak Ani ząbkowania jako takiego nie pamiętam - u niej było tak że co jakiś czas zaglądałam do buzi i wyszukiwałam nowych perełek :-D
miłego wieczorku! jakaś śnięta już jestem
 
no ja prasowanie mam już z głowy,donastępnego razu, bo właśnie włączyłam już nowe pranie ;-):dry:

cosmo, to przerażające...kurcze nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie strachu, przerażenia i bezsilności rodziców...pamiętam jak na ułamek sekundy Amelę kiedyś na placu zabaw straciłam z oka, jeszcze w Warszawie (odwróciłam się, żeby zebrać zabawki, a Ona się troszkę przesunęła w bok), boszzzzz...jakby czas stanął w miejscu...a co dopiero Oni czują :no::no::no:


Ha-NN-aH, gratuluję udanego nocnikowania (mam nadzieję, że i ja się przekonam, że z drugim łatwiej)

boszzzz jak ja Wam zazdroszczę dziewczyny- chciałabym przeżywać teraz znów to co Wy :-( dobra ale już Wam nie będę smuciła znów o tym, bo stanie się to w końcu nie do zniesienia dla Was

Miłej nocki

 
Witam z kawą!

Dotkass
skoro ty conajmniej raz za dzień o tym piszesz to znaczy że ciągle o tym myślisz. Zablokowałaś się (chociaż 4-mce starań to jeszcze nic).
Wiem łatwo pisac, gorzej wykonać. Ja nie musiałam się starać bo Hanię "zrobiliśmy" od razu z marszu a i Basia "powstała" w komórce na narzędzia spontanicznie:-D Ale wiem że odblokowana psychika czyni cuda. Świeże przypadki moja siostra i szwagierka.

Wczoraj wieczorem po tym cięzkim dniu zaczełam krwawić. Teraz już jest czysto, ale i tak postanowilam bardziej się oszczędzać. To pewnie szwy sie rozpuszczają.
 
Cześć dziewczyny!

Dopiero dziś odkryłam, że na wątek otwarty zaczął znów życ :-D Trochę mam do nadrobienia..

Dotkass, witaj! Lepiej przywitać się późno niż później :-D Nawet Twoje zaproszenie na facebooku nie natchnęło mnie, by tu zajrzeć hehe.
 
dzieńdoberek!
Hannah no poszalałaś trochę... odpoczywaj ile się da, idzie week to jak możesz obciąż męża - niech też trochę trudu włoży by potem z tego skorzystać! :-D
Dotkass my o Anię staraliśmy się 8 mies. a moi i męża rodzice o pierwsze dziecko się starali po 3latka, więc wszystko jeszcze przed Tobą, na razie korzystaj że córcia Ci rośnie i będzie coraz większa pomocnica jak będzie potrzeba

a ja dziś siedzę z dwójką córek :confused2: a miałam trochę chęć poczytać, no to chyba już wiem co to będzie - bajki dla nich... a po 3 zdaniach czytanych na głos ja już mam zadyszkę... kondycja przez to leżenie spadła mi do zera...
 
Witam i tu

wrublik ja nie lubię tego klubu Myszki Miki drażni mnie... kolory dźwięki i głosy. Często M sam ogląda starą wersje myszki miki czy donalda aż ja oglądam z miłą chęcią nowego kubusia puchatka też nie lubię :no:


Dotkass wiem że to tak nie fajnie brzmi ale próbowałaś przed znieczulić się trochę (%) mojej koleżance to pomogło :sorry:

HaNNaH z Darkiem nie wiem bo skąd jak dzień w dzień rano wieczór :-D a z młodszym chyba pod prysznicem najśmieszniejsze że u rodziców. Byliśmy tak skupieni żeby się ułożyć bo było ciasno a do tego że rodzice że zapomnieliśmy o celu hehe :-D:-D może coś w tym jest.

panna migotka jak lektura :-p teraz aż strach dłużej niż dwa dni nie wchodzić :-D
 
reklama
Wiktoria dołączam do klubu nie lubiących nowej Myszki Miki, Kubusia Puchatka i wielu innych bajek robionych komputerowo
w ogóle dla mnie technika 3D to jakaś porażka... zamiast realności oddaje jeszcze większą sztuczność:eek:
 
Do góry