Majowe mamy 2024

[Aurorah]

Hej, tak się zastanawiam czy nie za wczesnie? Na maj to myślę że jeszcze nie wszystkie mamy mogą wiedzieć że będą miały dzidziusia

Właśnie miałam to samo pisać. Nasze najpóźniejsze majowe mamy mają termin na 27.05 więc do końca miesiąca jest jeszcze kilka dni. Wtedy nie damy szans dołączyć dziewczynom z terminami no 30.05. ja bym jeszcze zaczekała trochę az zaczną robić dzieci czerwcowe oczywiście listę można zbierać ale ze zgłoszeniem do Ani o prywatny wątek dałabym jeszcze trochę czasu.

 

[Chałka]

Hej dziewczyny! Macie jakieś dolegliwości bólowe na początku ciąży? W sobotę zrobiłam badanie z krwi (2 dni przed spodziewaną @) i beta 99,96. W poniedziałek nie dostałam okresu, od wczorajszego wieczoru boli mnie w miejscu który zaznaczyłam na obrazku - delikatnie w prawą stronę. Nie jest to turbo silny ból ale jednak go czuję. Ginekologa mam jutro ale nie wiem czy na tam wczesnym etapie coś zobaczy. Czy taki stały niezbyt silny ale wyczuwalny ból jest normalny? Dr Google podpowiedział mi ciążę ektopową dlatego zaczęłam się martwić - a przy pierwszej ciąży wszystko jest turbo nowe i nieznane.

Mnie boli i bolało w różnych dziwnych miejscach. A to podbrzusze, a to trochę wyżej na środku, a to w miednicy... Także nie ma co panikować

 

[Moonstone]

Hej, tak się zastanawiam czy nie za wczesnie? Na maj to myślę że jeszcze nie wszystkie mamy mogą wiedzieć że będą miały dzidziusia

Wydaje mi się ze administrator zawsze może dołączyć do grupy. Przynajmniej jak ja z koleżanka założylysmy grupę to wiem ze później mogłam przyłączyć a jak grupę zalozy aniaslu to chyba ona tez

 

[xedytax]

W środę 27.09. Ja przed miesiączka miałam takie skurcze jakby zwiastujące jej nadejście, ale ostatecznie ona się nie pojawiła. A zamiast tego mdłości i ból piersi, zmęczenie i ciągły głód.

Ja czwartek 28.09 To jeszcze został nam tydzień niepewności U mnie objawy to głównie głód, bóle podbrzusza i zmęczenie. Mdłości póki co brak. Ostatnia miesiączka 18.08, więc wychodzi na to, że to dopiero niecały 5tc. U mnie test wychodził pozytywny już na 6 dni przed miesiączką. I im więcej o tym myślę, to zaczynam się zastanawiać, czy jest sens iść do lekarza tego 28.09, bo to będzie dopiero 5tc+6dni, czy nie lepiej poczekać tak do 7 tygodnia.

 

[Moonstone]

Ja czwartek 28.09 To jeszcze został nam tydzień niepewności U mnie objawy to głównie głód, bóle podbrzusza i zmęczenie. Mdłości póki co brak. Ostatnia miesiączka 18.08, więc wychodzi na to, że to dopiero niecały 5tc. U mnie test wychodził pozytywny już na 6 dni przed miesiączką. I im więcej o tym myślę, to zaczynam się zastanawiać, czy jest sens iść do lekarza tego 28.09, bo to będzie dopiero 5tc+6dni, czy nie lepiej poczekać tak do 7 tygodnia.

W szóstym może już być serduszko

 

[xedytax]

W szóstym może już być serduszko

Właśnie na to liczę, ale z drugiej strony gdyby jeszcze nie było to ta perspektywa czekania na kolejną wizytę jest straszna. Ale pewnie i tak pójdę

A też macie teraz tak, że przed zjedzeniem czegokolwiek sprawdzacie czy można? Z takich ciekawostek (w ogóle nie miałam o tym pojęcia) w ciąży nie poleca się cynamonu i kurkumy. W życiu bym o tym nie pomyślała, ale akurat robiłam w weekend szarlotkę z cynamonem i z ciekawości sprawdziłam. Szkoda, że dopiero jak już była w piekarniku…

 

[floresence]

Właśnie na to liczę, ale z drugiej strony gdyby jeszcze nie było to ta perspektywa czekania na kolejną wizytę jest straszna. Ale pewnie i tak pójdę

A też macie teraz tak, że przed zjedzeniem czegokolwiek sprawdzacie czy można? Z takich ciekawostek (w ogóle nie miałam o tym pojęcia) w ciąży nie poleca się cynamonu i kurkumy. W życiu bym o tym nie pomyślała, ale akurat robiłam w weekend szarlotkę z cynamonem i z ciekawości sprawdziłam. Szkoda, że dopiero jak już była w piekarniku…

Kurde o tym cynamonie nie miałam pojęcia

 

[Monika.a]

Właśnie na to liczę, ale z drugiej strony gdyby jeszcze nie było to ta perspektywa czekania na kolejną wizytę jest straszna. Ale pewnie i tak pójdę

A też macie teraz tak, że przed zjedzeniem czegokolwiek sprawdzacie czy można? Z takich ciekawostek (w ogóle nie miałam o tym pojęcia) w ciąży nie poleca się cynamonu i kurkumy. W życiu bym o tym nie pomyślała, ale akurat robiłam w weekend szarlotkę z cynamonem i z ciekawości sprawdziłam. Szkoda, że dopiero jak już była w piekarniku…

Póki co nie, zapytam lekarza

Właśnie na to liczę, ale z drugiej strony gdyby jeszcze nie było to ta perspektywa czekania na kolejną wizytę jest straszna. Ale pewnie i tak pójdę

A też macie teraz tak, że przed zjedzeniem czegokolwiek sprawdzacie czy można? Z takich ciekawostek (w ogóle nie miałam o tym pojęcia) w ciąży nie poleca się cynamonu i kurkumy. W życiu bym o tym nie pomyślała, ale akurat robiłam w weekend szarlotkę z cynamonem i z ciekawości sprawdziłam. Szkoda, że dopiero jak już była w piekarniku…

Oprócz zawsze wymienianych produktów "zakazanych" jem normalnie. Na wizycie omówię to z lekarzem według mojej codziennej diety

 

[xedytax]

Kurde o tym cynamonie nie miałam pojęcia

Ja tak samo, bo cynamon jest wręcz polecany przy różnych schorzeniach i działa przeciwzapalnie. Ale wyczytałam, że może działać poronnie. Przy czym w małych ilościach pewnie nie zaszkodzi

 

[guest-1698158064]

Ja czwartek 28.09 To jeszcze został nam tydzień niepewności U mnie objawy to głównie głód, bóle podbrzusza i zmęczenie. Mdłości póki co brak. Ostatnia miesiączka 18.08, więc wychodzi na to, że to dopiero niecały 5tc. U mnie test wychodził pozytywny już na 6 dni przed miesiączką. I im więcej o tym myślę, to zaczynam się zastanawiać, czy jest sens iść do lekarza tego 28.09, bo to będzie dopiero 5tc+6dni, czy nie lepiej poczekać tak do 7 tygodnia.

Ja będę miała 5tc+3dni też się zastanawiam czy lekarz jest w stanie coś zobaczyć. Ale tak czy siak przynajmniej skonsultuję te wszystkie rzeczy które mnie niepokoją mnie po prostu zaskakuje, że to ledwo testy ciążowe pozytywne, a tutaj już tyle objawów różnych, nie wiem czemu ale ja sobie wyobrażałam że odczuwać ciążę będę gdzieś w 9 tygodniu najprędzej