reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2024

To u nas 3 rocznica równa 🙃 u Was był bardziej problem po stronie męskiej czy żeńskiej?
Nie było żadnego problemu 😂
Mój mąż ma wyniki nasienia dobre, moje owulacje po anty wróciły natychmiast, zawsze piękne owulacje, pękające pęcherzyki, endometrium bajka, śluz jak złoto. Nie mam insulinooporności, pcos, problemów z tarczycą. Ale w lipcu przeszłam histerolaparoskopie gdzie okazało się, że mam endometriozę na otrzewnej i jelitach plus cofa mi się krew miesiączkowa do jajowodów. W sierpniu powtarzałam HSG z kontrastem, dostałam antybiotyk. Nie wiem czy coś ponowne HSG przepchało, ale myślę, że to składowa tych wszystkich rzeczy o których pisałam na kreskach i po prostu puzzle wpadły na swoje miejsce :)
 
reklama
Nie było żadnego problemu 😂
Mój mąż ma wyniki nasienia dobre, moje owulacje po anty wróciły natychmiast, zawsze piękne owulacje, pękające pęcherzyki, endometrium bajka, śluz jak złoto. Nie mam insulinooporności, pcos, problemów z tarczycą. Ale w lipcu przeszłam histerolaparoskopie gdzie okazało się, że mam endometriozę na otrzewnej i jelitach plus cofa mi się krew miesiączkowa do jajowodów. W sierpniu powtarzałam HSG z kontrastem, dostałam antybiotyk. Nie wiem czy coś ponowne HSG przepchało, ale myślę, że to składowa tych wszystkich rzeczy o których pisałam na kreskach i po prostu puzzle wpadły na swoje miejsce :)
WOW jestem w szoku, cudownie że tak się udało, coś drożność przepchala i oczywiscila droge 😍 Miałaś bardzo ciężkie miesiączki? słychałąm że jak się ma endometrioze to mogą być bardzo bolące
 
WOW jestem w szoku, cudownie że tak się udało, coś drożność przepchala i oczywiscila droge 😍 Miałaś bardzo ciężkie miesiączki? słychałąm że jak się ma endometrioze to mogą być bardzo bolące
Za nastolatki tak. Długie, krwiste, bolące, ze skrzepami, sraką i wymiotami. Ale było gadanie, że dojrzewam. Potem brałam długo anty. Po odstaweniu na początku byly ok, potem co cykl to gorzej. Krwiste i bolesne, ale krótkie 3-4 dni no i straszliwe migreny.
 
Za nastolatki tak. Długie, krwiste, bolące, ze skrzepami, sraką i wymiotami. Ale było gadanie, że dojrzewam. Potem brałam długo anty. Po odstaweniu na początku byly ok, potem co cykl to gorzej. Krwiste i bolesne, ale krótkie 3-4 dni no i straszliwe migreny.
oj to strasznie 🥲 w ogóle są na to jakieś leki?
 
reklama
Do góry