reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2024

reklama
Dziewczyny! Jak wcześnie ginekolog jest w stanie potwierdzić że wszystko jest okej? Wiem, że im później tym więcej widac, ale czy jest taki wcześniejszy moment np. 5+3 że ginekolog coś potwierdzi? 😊
 
Dziewczyny! Jak wcześnie ginekolog jest w stanie potwierdzić że wszystko jest okej? Wiem, że im później tym więcej widac, ale czy jest taki wcześniejszy moment np. 5+3 że ginekolog coś potwierdzi? 😊
Potwierdzi czy jest pęcherzyk ciążowy i dobrze zlokalizowany. Wyznaczy wizytę jak będzie zarodek+ 🩷. Niestety zdąża się puste jajo więc sam pęcherzyk to mało.
 
Dziewczyny! Jak wcześnie ginekolog jest w stanie potwierdzić że wszystko jest okej? Wiem, że im później tym więcej widac, ale czy jest taki wcześniejszy moment np. 5+3 że ginekolog coś potwierdzi? 😊
Byłam 5+4, u mnie był pecherzyk z ciałekiem żółtym i zarodkiem, ale na serce było za wcześnie.
 
A jak się nastawiacie do szczepienia na grupę? Ja tego nie praktykuje, ale w tej wyjątkowej sytuacji się zastanawiam. 🫢🤔
Nie. Tez chyba na pierwszy raz bym się nie zdecydowała na szczepienie na grypę. Bo jak ktoś co roku się szczepi to wie jak reaguje. Raz się szczepiłam w życiu na grypę i później byłam strasznie chora
 
reklama
Dziewczyny! Jak wcześnie ginekolog jest w stanie potwierdzić że wszystko jest okej? Wiem, że im później tym więcej widac, ale czy jest taki wcześniejszy moment np. 5+3 że ginekolog coś potwierdzi? 😊
Odczekaj. Na tym etapie będzie raczej tylko pęcherzyk, bez sensu się stresować. Najlepiej 7-8 tydzień.
Teraz rób sobie betę i sprawdzaj przyrosty.
 
Do góry