Cześć dziewczyny, witam się z wami! Termin porodu mam na przełom kwietnia i maja. Choć, jeśli fasolka będzie się tak ociągać, jak moja dwuletnią córka, to termin majowy raczej jest pewniakiem
Myślę, że będę tu z większością "nowości" na pierwszym froncie, co będzie miłą odmianą, bo na wrześniówkach 21 urodziłam jako jedna z ostatnich. Obecnie jestem w 9 TC, mam już na 13.10 zaplanowane badania prenatalne. W drugiej ciąży czas zapierdziela niemiłosiernie.
Bardzo lubię być w ciąży, nawet jak rzygam to, rzygam tęczą. Mam za sobą kilka poronień, ale tez mam zdrową CUDOWNĄ córkę. Nie lubię się nakręcać, złych wibracji, ufam nauce, nie korzystam z opcji leczenia i diagnozowania googlem