Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 455
A robiłaś poziom tych substancji czy wróży sobie z fusów?Może według niego mam ok wyniki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A robiłaś poziom tych substancji czy wróży sobie z fusów?Może według niego mam ok wyniki
No miałam badania ale na zakaźnie, mocz, i ogólne krwi.A robiłaś poziom tych substancji czy wróży sobie z fusów?
Ja to rozumiem. Mi chodzi o to ze przytoczyłam ci wytyczne jakimi powinni sie kierować ginekolodzy prowadzacy ciąże a twoj lekarz mówi ze są na drzewo bo trzeba tylko brać kwas foliowy dlatego sie pytam czy zlecił ci badania na poziom tych substancji. Ich niedoboru nie zobaczysz po morfologiiNo miałam badania ale na zakaźnie, mocz, i ogólne krwi.
To wiem. Bo rodzinny jak mi ustalał witaminy na wzmocnienie, bo miałam słabą odporność. To najważniejsze np. Z grupy b, d itp. Zleciło zrobić aby sprawdzić poziom a wtedy dobierał mi dawki. Ja zwariuje zaraz z tymi lekarzami, bo nie wiem już jakiego słuchaćJa to rozumiem. Mi chodzi o to ze przytoczyłam ci wytyczne jakimi powinni sie kierować ginekolodzy prowadzacy ciąże a twoj lekarz mówi ze są na drzewo bo trzeba tylko brać kwas foliowy dlatego sie pytam czy zlecił ci badania na poziom tych substancji. Ich niedoboru nie zobaczysz po morfologii
Się nie dziwie, bo ginekolog to powinien być ktoś do kogo masz stuprocentowe zaufanie. Ale serio różnie można trafić - ja na przykład do takiego który mi zlecał badania w zupełnie innym czasie niż powinny faktycznie być wykonywaneTo wiem. Bo rodzinny jak mi ustalał witaminy na wzmocnienie, bo miałam słabą odporność. To najważniejsze np. Z grupy b, d itp. Zleciło zrobić aby sprawdzić poziom a wtedy dobierał mi dawki. Ja zwariuje zaraz z tymi lekarzami, bo nie wiem już jakiego słuchać
Właśnie pisze z przyjaciółką, bo też prowadziła u niego dwie ciąże i mówi, że jak pamięta to dopiero od 12 t miała witaminy zalecone.Się nie dziwie, bo ginekolog to powinien być ktoś do kogo masz stuprocentowe zaufanie. Ale serio różnie można trafić - ja na przykład do takiego który mi zlecał badania w zupełnie innym czasie niż powinny faktycznie być wykonywane
Ja bym brala po prostu zestaw witamin: pregne start + dha albo puerię uno i tyleWłaśnie pisze z przyjaciółką, bo też prowadziła u niego dwie ciąże i mówi, że jak pamięta to dopiero od 12 t miała witaminy zalecone.
Zawsze mu ufałam, bo naprawdę jest ginekologiem godnym polecenia. Ale teraz przez te witaminy zgłupiałam
Chyba też tak zrobię, żadnej nie zaszkodziło. Bo potem będę żałowałaJa bym brala po prostu zestaw witamin: pregne start + dha albo puerię uno i tyle
Mój lekarz w pierwszej ciąży tak mi zalecał tylko kwas foliowy. Teraz lekarka (inna) polecała zestaw witamin i większa dawkę wit D bo mam niedobór. Badała mi tez magnez i wit b12 ale mam je w normieWczoraj w końcu byłam u mojego gina. Fasolka rośnie i wszystko ok. Zaś muszę brać leteox bo trochę za wysokie jak na ciążę mam TSH. Ogólnie lekarz póki co tylko mi kazał brać kwas foliowy. Żadnych innych witamin. Czy też tak macie ?