reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2024

Widzę dużą reprezentację herbaciar 🤪 Ja z kolei team kawa, a z herbat lubię rooibos.

W poprzedniej ciąży odrzuciło mnie od kawy, teraz jeszcze nie, ale jak wiadomo każda ciąża inna. Dodatkowo jestem naprawdę na samym początku, więc może jeszcze wszystko przede mną.

Do Dziewczyn, które czekają na kolejnego maluszka - jak się z tym czujecie? U mnie masa pytań pt. "jak dam radę?", mimo że dziecko bardzo chciane i wystarane.

Ja mam roczna dziewczynkę. Zaszłam w ciąże w kwietniu i wtedy byłam trochę przerażona i było mi ciężko, bo mąż akurat popsuł sobie plecy. Chciałam dziecka, ale niestety poroniłam. Teraz jestem spokojniejsza, córka jest już starsza, nie muszę już jej tyle nosić co w kwietniu, sama tupta i wchodzi na kanapę, schodzi tez sama. Jest baaaaardzo energiczna. Jestem wypompowana, ale daje radę. Jeśli poczuje, ze nie daje rady, to poszukam pomocy. Ogólnie bardzo się cieszę ta ciąża i chciałabym, żeby szczęśliwie się skończyła :)
 
reklama
Widzę dużą reprezentację herbaciar 🤪 Ja z kolei team kawa, a z herbat lubię rooibos.

W poprzedniej ciąży odrzuciło mnie od kawy, teraz jeszcze nie, ale jak wiadomo każda ciąża inna. Dodatkowo jestem naprawdę na samym początku, więc może jeszcze wszystko przede mną.

Do Dziewczyn, które czekają na kolejnego maluszka - jak się z tym czujecie? U mnie masa pytań pt. "jak dam radę?", mimo że dziecko bardzo chciane i wystarane.
mam 38 lat więc dla mnie to ostatni dzwonek na rodzeństwo. Chcieliśmy żeby córka nie była sama i póki co nie myślę jak to będzie. Wiele kobiet wychowywało sporą gromadkę dzieci i dawały radę. Wiem że będzie ciężko na samym początku, ale jesteśmy silne babeczki 💪 Na pewno będzie fajnie jak dzieciaczki już nieco podrosną. Pierwszych 3 lat bardzo się boję bo będą dwa małe kurczaki które mnie będą non stop potrzebować. Ale któż jak nie my? mama zawsze sobie poradzi ze wszystkim 💪 💪 💪
 
No i okazało się, ze nigdy w te zakładkę „rozdrabnianie” nie wchodziłam 😂 to forum nie tylko w sprawach ciążowych się przydaje 🤭
Jeszcze chwila i się przyda do ważenia noworodka 😂
IMG_5939.jpeg

Tego akurat nie praktykowalam 😁 ale na początku jak dokarmiałam mm to używałam TM do sterylizowania butelek 😅
 
reklama
Witaj, do mnie też jeszcze nie dociera więc się nie przejmuj :) ;)
Ja jestem po jednej stracie i ponad rocznych staraniach. Totalnie zwątpiłam. Zaczęłam myśleć o adopcji i nagle pojawiły się objawy a dla potwierdzenia dwie kreski na teście. Szok i niedowierzanie. Oby było wszystko dobrze u mnie i u Was :D
 
Do góry