Chałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2023
- Postów
- 1 414
Pisałam chyba na innym wątku o swojej koleżance, która ma obcy mej duszy, ale bardzo przeze mnie podążany luz życiowy. Obecnie jest w drugiej ciąży (chyba 5 miesiąc) i w obu przypadkach jak stwierdzili, że chcą ciąży, to po prostu się przestali zabapieczać. O obu ciążach dowiedziała się okolo 7-8 tygodnia, kiedy już brak okresu nie dało się za ardzo zwalić na niereguralne cykle. W obu przypadkach na luzie poszła lekarza w 8 tygodniu, bez mierzenia bety, po jednym pozytywnym teście ciążowym. Ouerwsza dziewczynka zdrowa jak koń, drugie dziecko wszystko wskazuje, że też. Ona się nie stresuje, że może chore, że może poronić. Przecież wszystko będzie dobre, badnia robi, ale bez spiny.No ja też juz prawie tydzień
Zazdroszczę jej szaleńczo tego nastawienia i luzu, ale jest on dla mnie nieosiągalny