Majowe mamy 2023

[KarolinaDD]

Dziewczyny też tak macie ? Że jeden dzień czujecie się mega źle a w drugi dzień tak jak byście nie były w ogóle w ciąży ? Wczoraj czułam się bardzo źle od bólu głowy po mdłości i ogólnie czułam się jak na grypsko a dzisiaj przez cały dzień super wszystko.

No tez tak mam, w jeden dzień znośnie a w inny tragedia. Dzisiaj cały dzień przeciął placek, mam okropne mdłości i jestem słaba. Dobrze że jest niedziela i mąż jest w domu.

 

[VikiO]

A właśnie…mam w związku z tym pytanie, bo zauważylam, ze medycy lub osoby z ich bliskiego otoczenia świadomie wybierają cc. Mam na myśli osoby, które znam lub o których wiem. Wybieraja cc jako bezpieczniejsze. Ostatnio nad tym się zastanawiałam. Jak to w końcu z tym jest?

Ja pracowałam w szpitalu 14 lat i zad2na ze znajomych nie wybrala CC. Wszystkie rodziły siłami natury poza jedną, która miała CC ale to bylo jej 3 ze względów medycznych.
Może to jest po prostu tak, ze jak ktoś chce cesarkę, bo sie boi, to z takimi znajomościami jest po prostu łatwiej to załatwić

 

[Paxa]

U mnie na razie ok. Nie licząc parcia na pęcherz, senność, cycuchy (bardziej sutki czułe) i niekiedy dyskomfortu brzusznego, to ok. Tak od 5-6 tc u mnie przeważnie zaczęły sie mdłości ( na razie wcinam, jak głupia ;P), gdzie na razie korzystam, ale może i tym razem ominą mnie ( przy pierwszej ciaży to do 5 miesiaca nad kibelkiem leżałam, masakra). Też muszę uważać, jak wstaję, bo jak za szybki ruch zrobię, to poczuję taki ból ciągnący. W każdej ciąży to miałam i w sumie nigdy nie wiem, co to, czy to od macicy, czy to od mięśni, ale to jest denerwujące. Wręcz nie za fajny ból to jest :/

 

[Marcela24]

Dziewczyny też tak macie ? Że jeden dzień czujecie się mega źle a w drugi dzień tak jak byście nie były w ogóle w ciąży ? Wczoraj czułam się bardzo źle od bólu głowy po mdłości i ogólnie czułam się jak na grypsko a dzisiaj przez cały dzień super wszystko.

Ja też tak mam. Raz śpię cały dzień a na następny biegam jak rusałka. I tak co drugi dzień mam w sumie. Raz tak Raz tak.

 

[Paxa]

Ja też tak mam. Raz śpię cały dzień a na następny biegam jak rusałka. I tak co drugi dzień mam w sumie. Raz tak Raz tak.

Tak w ogóle, to fajnie mi sie Twój nick czyta, bo ja mam syna Marcela

 

[Marcela24]

Tak w ogóle, to fajnie mi sie Twój nick czyta, bo ja mam syna Marcela

A dziękuję , ja myślałam że synka bym tak nazwała ale mąż mówi że to przesada juz będzie Marcela i Marcel jak samouwielbienie. Chociaż mi by to w ogóle nie przeszkadzało są przecież w stanach Zjednoczonych imiona coś tam junior. To Marcel junior by był na przykład

 

[halfalive]

Ja też tak mam. Raz śpię cały dzień a na następny biegam jak rusałka. I tak co drugi dzień mam w sumie. Raz tak Raz tak.

to śpij codziennie! Ja tez jestem bardzo zmęczona w ciągu dnia ale niestety nie ma opcji na sen. Mam w domu 15 miesięczna sprinterkę. W dodatku pracuje więc ciężko o drzemkę. Wszytko bym dala żeby chociaż raz w tygodniu przespać się 15 minut w dzien. Korzystaj kochana ile się da!

 

[Paxa]

A dziękuję , ja myślałam że synka bym tak nazwała ale mąż mówi że to przesada juz będzie Marcela i Marcel jak samouwielbienie. Chociaż mi by to w ogóle nie przeszkadzało są przecież w stanach Zjednoczonych imiona coś tam junior. To Marcel junior by był na przykład

Gorzej, jak by się wolało Ale słodko by było

 

[guest-1673535084]

A dziękuję , ja myślałam że synka bym tak nazwała ale mąż mówi że to przesada juz będzie Marcela i Marcel jak samouwielbienie. Chociaż mi by to w ogóle nie przeszkadzało są przecież w stanach Zjednoczonych imiona coś tam junior. To Marcel junior by był na przykład

moja kolezanka nazywa sie Alexandra a jej syn Alexander a na skrot Alex oboje zie odwracaja.

 

[Ellie2021]

Poza tym lubię jeść a po porodzie jak zaczęłam karmić to byłam mega głodna a z tego co wiem mój szpital nie ma zbyt wiele do zaoferowania rodzącym przez CC, niestety byłam świadkiem rozmowy dziewczyny która prosiła chociaż o suchy chleb

Hm no z tym akurat się nie zgodzę, to musiała już być kwestia podejścia do tematu danego szpitala. Nie ma żadnych zaleceń ani wskazań, które mówią, że po cc nie można jeść. Ja normalnie dostałam posiłek po cc. Wiadomo, nie duży, kanapki. Ale normalnie mogłam jeść.

A właśnie…mam w związku z tym pytanie, bo zauważylam, ze medycy lub osoby z ich bliskiego otoczenia świadomie wybierają cc. Mam na myśli osoby, które znam lub o których wiem. Wybieraja cc jako bezpieczniejsze. Ostatnio nad tym się zastanawiałam. Jak to w końcu z tym jest?

Ja też coś niecoś widziałam w kwestii porodów i to tylko utwierdziło mnie w tym, że wg mnie cc jest bezpieczniejszym sposobem urodzenia dziecka. Ale podkreślę, WEDŁUG MNIE. Też spotkałam się z tym, że wiele osób medycznych rodzi w ten sposób, czy to reguła? Nie. Czy to jest lepsze? Zależy dla kogo. Ile ludzi tyle opinii, same widzimy tutaj na forum. Dla każdej z nas poród jest czymś innym.

Dziewczyny też tak macie ? Że jeden dzień czujecie się mega źle a w drugi dzień tak jak byście nie były w ogóle w ciąży ? Wczoraj czułam się bardzo źle od bólu głowy po mdłości i ogólnie czułam się jak na grypsko a dzisiaj przez cały dzień super wszystko.

Ja tak mam teraz. Raz lepiej raz gorzej, czasami dwa dni pod rząd gorzej, czasami lepiej. Tak w kratkę. Z córcia w ciąży było cały czas źle, aż do 15 tyg, więc naprawdę cieszę się, że teraz daje rade jakoś funkcjonować.