reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2023

reklama
Umowę o pracę mam od marca br. Wcześniej leciałam na zleceniówkavh, obecną umowę podpisałam w maju i mam ja do końca grudnia wszystko w jednej firmie.

Wyplata do ręki, bo tak chciał a że mi potrzebna była wtedy praca to się na to zgodziłam No i tak już zostało 😏
 
Umowę o pracę mam od marca br. Wcześniej leciałam na zleceniówkavh, obecną umowę podpisałam w maju i mam ja do końca grudnia wszystko w jednej firmie.

Wyplata do ręki, bo tak chciał a że mi potrzebna była wtedy praca to się na to zgodziłam No i tak już zostało 😏
A czy stawka z umowy zgadza się z tym co dostajesz do ręki ? Bo jak dla mnie to on coś kręci
 
Umowę o pracę mam od marca br. Wcześniej leciałam na zleceniówkavh, obecną umowę podpisałam w maju i mam ja do końca grudnia wszystko w jednej firmie.

Wyplata do ręki, bo tak chciał a że mi potrzebna była wtedy praca to się na to zgodziłam No i tak już zostało 😏
To moim zdaniem L4 to najlepsza opcja tutaj.
Pamiętaj, że szef płaci tylko pierwsze 30 dni L4, potem Twoja wypłata idzie z pieniędzy podatników, czyli z ZUS.
Jeśli jest powyżej 20 pracowników płatnikiem (czyli tym, od którego dostajesz przelew) jest pracodawca. Jak mniej niż 20, to przelew przychodzi od ZUS.

Jest jakiś dokument na to, że zgadzasz się na pieniądze do ręki?
Jeśli nie chcesz szefa widzieć, to od razu przy informowaniu o L4 daj pismo z upoważnieniem dla jakiejś bliskiej osoby, że to jej ma wypłacić Twoje pieniądze.
Albo daj pismo, że chcesz wypłatę na konto.

A tak w ogóle, to wcale nie musisz iść i nic mówić. Dostajesz L4, kadrowa/księgowa dostaje maila, że masz l4, widzi to w systemie ZUSowskim PUE. Ty powinnaś jednak jakoś poinformować teoretycznie niby, ale możesz np wyslac SMSa i nara. Obowiązek spełniony.

Zachowaj spokój. Jak coś to tutaj pomożemy. I pamiętaj, że w tym kraju, to pracownik jednak jest (prawie że) świętą krową. A pracownik w ciąży jest już super-świętą.
 
To moim zdaniem L4 to najlepsza opcja tutaj.
Pamiętaj, że szef płaci tylko pierwsze 30 dni L4, potem Twoja wypłata idzie z pieniędzy podatników, czyli z ZUS.
Jeśli jest powyżej 20 pracowników płatnikiem (czyli tym, od którego dostajesz przelew) jest pracodawca. Jak mniej niż 20, to przelew przychodzi od ZUS.

Jest jakiś dokument na to, że zgadzasz się na pieniądze do ręki?
Jeśli nie chcesz szefa widzieć, to od razu przy informowaniu o L4 daj pismo z upoważnieniem dla jakiejś bliskiej osoby, że to jej ma wypłacić Twoje pieniądze.
Albo daj pismo, że chcesz wypłatę na konto.

A tak w ogóle, to wcale nie musisz iść i nic mówić. Dostajesz L4, kadrowa/księgowa dostaje maila, że masz l4, widzi to w systemie ZUSowskim PUE. Ty powinnaś jednak jakoś poinformować teoretycznie niby, ale możesz np wyslac SMSa i nara. Obowiązek spełniony.

Zachowaj spokój. Jak coś to tutaj pomożemy. I pamiętaj, że w tym kraju, to pracownik jednak jest (prawie że) świętą krową. A pracownik w ciąży jest już super-świętą.
Dziękuję bardzo za pomoc.
Teraz już chyba bez obaw pójdę od 17.10
Fizycznie jakoś daje rade, chociaż 3 ostatnie godziny pracy są dla mnie męczarnia. Chodzi mi tylko o strefę psychiczną 😔
 
Dziękuję bardzo za pomoc.
Teraz już chyba bez obaw pójdę od 17.10
Fizycznie jakoś daje rade, chociaż 3 ostatnie godziny pracy są dla mnie męczarnia. Chodzi mi tylko o strefę psychiczną 😔
No to bez wyrzutów. 17.10 już niedługo :)

Spokój ciała i ducha jest bardzo ważny. Nie da się ich rozdzielić. Ciąża może być pięknym doświadczeniem mentalnym, duchowym, jeśli się ten czas dobrze wykorzysta.
 
reklama
To chyba jest bardzo indywidualne. Są osoby, które w bliźniaczej ciąży prawie nie mają żadnych przykrych objawów, a sa takie które w pojedynczej ciąży mają objawy za wszystkich naokoło... 🥴🥴

My nadal z dziewczynami z sierpnia 2021 codziennie piszemy co tam u nas, wstawiamy zdjęcia, są dla mnie jak przyjaciółki :) Dowiedziały się o ciąży jako drugie, zaraz po mężu 😂 Dużo wygodniej nam się pisze tutaj na forum bb niż na fb, a też założyłyśmy tam grupę. Mało tam piszemy. Więc ja pewnie zostane tutaj :) Tak mi dużo wygodniej

Oj wiem... 🙁 Najgorzej, że ja nic innego nie mogę pić, bo od razu wymiotuje... W pierwszej ciąży tej jechałam pierwszy trymestr na czarnej herbacie gorzkiej. Dopiero później mogłam wrócić do picia wody.

Ja też już mam trochę wystający brzuch, cisną mnie spodnie i juz dawno przeszłam na leginsy. Mam jedne ciążowe na razie. Mieszczę się jeszcze w stare dresy 🤪

Z owocowymi też trzeba uważać, żeby nie miały hibiskusa. A tak naprawdę to każda ma... 🙁

W 1 ciąży poczułam ruchy w 20 tyg, zobaczymy jak będzie teraz :)

Akurat mam samą żurawinę i samą malinę, po hibiskus na szczęście nie sięgnęłam, ale też mam i lubię i przyznam, że nawet nie wiedziałam, że nie można. Tak jak ostatnio złapałam się na tym, że nie powinno się spożywać też cynamonu, a bardzo lubię dodawać korę do herbaty. Muszę się chyba na nowo zaznajomić co można, a co nie 😁

Co do ciuchów to np.spodnie jeansowe, ciążowe fajne ma Mango. O innych się nie wypowiem bo nie kupowałam stricte ciążowych ubrań 🙈

A co do reakcji, moja mama podsumowała: „najwyższy czas” 😂 Tata, że wylądujemy w wariatkowie 🤣 dziadkowie jak to dziadkowie im więcej prawnuczków tym lepiej, a że w rodzinie licho z małymi dziećmi to w wieku 85 lat dla nich mega radość, a teściowie, niby pozytywnie, ale że się nie spodziewali akurat takich nowin.
 
Do góry