reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

Chyba właśnie pracodawca bardziej by się wkurzał jakby pracownica poszła na l4 ciazowe i jak lepiej się poczuje to wraca. Wydaje mi sie ze to dezorganizuje prace firmy bo dając takie zwolnienie nastawiają sie ze nas nie będzie długo i zmieniają obowiązki itp innych pracowników albo kogoś biorą na to miejsce
Otóż to, powiedziałam w pracy, że źle się czuję na co usłyszałam, ze to widać zarówno po mnie i po mojej pracy. Zostało zamieszone ogloszenie o pracę na moje zastępstwo więc jeżeli pójdę 5.11 na L4 i np chciałbym wrócić strzelam po miesiącu to wówczas osoba na zastępstwie będzie musiała odejść, a przecież za kilka miesięcy pójdę na urlop macierzyński. Nie chciałabym jeszcze zamykać się w domu, ale z drugiej strony faktycznie w takiej sytuacji gdzie jest 2 pracowników na moim stanowisku to wracanie inodchodzenie nie ma sensu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej hej🖐 Wczoraj nie zajrzałam na forum, a tu same dobre wieści❤

@Woczekiwaniu mega się cieszę, że wszystko ok i TSH spada!🙂

Hej nowym Dziewczynom!🙂🖐

@angelka_m_s suuper! Odpoczywaj sobie🙂

Ja jestem wrakiem I trymestru😄 Niedobrze mi od ok 13 do nocy. Nie mam na nic siły, jestem rozdrażniona, zestresowana...a do tego kilka razy dziennie zaczęło mi się potykać serce co mnie zawsze przeraża😒 Dziś 9+5🙂 W poniedziałek Nifty, a w czwartek USG u innego ginekologa, taki double check + chcę jakieś USG w międzyczasie bo osiwieję do tych prenatalnych. Na wadze mam -1kg od początku ciąży, mimo, że moim zdaniem super dużo udaje mi się wcisnąć jak na te mdłości. No i tak jakoś sunę dzień po dniu🙂 O ile na początku mimo mdłości, słabości itd towarzyszyła mi taka fajna ekscytacja, to na tym etapie zostałam już po prostu marudną, zestresowaną eugleną😀 Ale to nieważne, byle by wszystko było ok🙂

Ja nie jestem na L4, ale to tylko dlatego, że prowadzę własną firmę i mogę sobie teraz pracować głównie zdalnie i wtedy kiedy daję radę🙂 Gdybym była na etacie to na 100% już bym była bo w tym stanie siedzenie gdzieś 8 godzin jest dla mnie nierealne. A tak to leżę i pracuję na raty :) Trochę projektów w firmie się opóźnia (i to takich, nad którymi pracowałam od miesięcy i nie mogłam się doczekać "premiery"), ale trudno :)

Fajnego dnia wszystkim!🙂
 
Ja też teraz nie jestem. W dwóch poprzednich byłam i nie żałuję. ;) Lekarka.od razu mnie wysłała a ja na zanurz zaczęłam rzygać jak kot.

Teraz rozwijam.swoje zdolności i też myślę o działalności,ale to po narodzinach. Muszę poduczyc się w malowaniu... ale kocham to co lubię choć kasy z tego jeszcze wielkiej nie ma. :)
Ja usiadłam na chwilę. Slrzatamy dom. Jutro teściowie wpadają . Lubię jak są bo dziewczyny wieszają się na dziadku a my mamy luz. Teściowa mówiła,że jak się źle czuje to może nie będą przyjeżdżać a ja wyjątkowo dziś lepiej i czuje , że końcówka trynestru nadchodzi:)
 
Ja też teraz nie jestem. W dwóch poprzednich byłam i nie żałuję. ;) Lekarka.od razu mnie wysłała a ja na zanurz zaczęłam rzygać jak kot.

Teraz rozwijam.swoje zdolności i też myślę o działalności,ale to po narodzinach. Muszę poduczyc się w malowaniu... ale kocham to co lubię choć kasy z tego jeszcze wielkiej nie ma. :)
Ja usiadłam na chwilę. Slrzatamy dom. Jutro teściowie wpadają . Lubię jak są bo dziewczyny wieszają się na dziadku a my mamy luz. Teściowa mówiła,że jak się źle czuje to może nie będą przyjeżdżać a ja wyjątkowo dziś lepiej i czuje , że końcówka trynestru nadchodzi:)

Oo, to trzymam kciuki za Twoje marzenie🙂 Własna działalność ma sporo minusów, ale dla mnie jednak więcej plusów🙂 Chociaż od 5 lat nie miałam ani dnia prawdziwych wakacji (najdłuższe urlopy to takie 3-4 dni i zawsze z laptopami i pracą) to i tak warto :) Największy minus, że po prostu nie wychodzisz nigdy z pracy i non stop głową w niej jesteś😀 A poza tym same plusy🙂
 
Rozejrzyj się za używanym może 🤔w sumie kolejne święta się zbliżają może następna zrzuta rodzinna? 😏 Współczuję ci dnia ♥️
ja nie mogłam już zasnąć od 3 kurde !! 😑
Żeby było mało to jeszcze padła nam kuchenka indukcyjna. Dziwne rzeczy wieczorem jedliśmy jajecznicę i wszystko działało a od rana jakiś błąd się wyswietla. Od samego rana na tel wiszę bo oczywiście paragon gdzies leży i się ze mnie śmieje 🤬 kij wie co się stało. Kuchenka kupiona w maju 🤬 ehh zarąbisty dzień jak nic
 
To ja miałam podobnie z telefonami - co roku nowy bo ekran, bo port bo coś... Wkurzyłam się i od roku mam pancerny - na długo starcza bateria (10000 miliamper robi swoje) i nie jeden upadek już przeżył... A wygląda naprawdę solidnie, znajomi, którzy widzą pierwszy raz pytają skąd wzięłam taki pokrowiec 8-) i są zaskoczeni jak dowiadują się, że on bez pokrowca (bo już niepotrzebny)
Mojej mamie tak wczoraj padł właśnie ekran. Dobrze ze nowy miała schowany i tak się zbierała do jego używania ze się zebrać nie mogła. I na szczęście droga defukcji wyszło ze to prawdopodobnie nie wina małej (bo lubi brać dzwonić a później rzuca 🤦🏻‍♀️) ja mam iPhone 11 i tez już nie jeden upadek przeżył
 
A nie masz przypadkiem Kindla? Tam jest 2 letnia gwarancja nawet na uszkodzonie mechaniczne z twojej winy.

Sorry że tak oddzielnie na wszystkie posty odpisuję ale kiedyś dało się zaznaczyć kilka i odpowiedzieć a teraz coś nie działa [emoji848]
Nie, mam pocketbook i podejrzewam ze nie opłaca się naprawiać. Nie brałam kindle z uwagi na to ze ma bardzo okrojona obsługę popularnych formatów
 
reklama
Żeby było mało to jeszcze padła nam kuchenka indukcyjna. Dziwne rzeczy wieczorem jedliśmy jajecznicę i wszystko działało a od rana jakiś błąd się wyswietla. Od samego rana na tel wiszę bo oczywiście paragon gdzies leży i się ze mnie śmieje 🤬 kij wie co się stało. Kuchenka kupiona w maju 🤬 ehh zarąbisty dzień jak nic
Hmmm może w ciąży jesteś czy coś... 😅
 
Do góry