reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Dziewczyny ja mam tsh 2.91 więc podwyższone. Czy ten poziom wymaga leczenia? Nie mam w ogole doswiadczenia z dolegliwosciami zwiazanymi z tarczyca. U mnie 7 tydzien. Wizyte mam za tydzien.
 
Ja mialam taka sytuacje w piątek, nie czekalam jednak tylko dla wlasnego spokoju jechalam na IP.
Problem jeat taki, ze w moim mieście szpital przekształcono w jednoimienny covidowy. I mysle, ze tu mnie nie przyjmą, a następny mam jakieś 40km dalej. Póki co śluz już jest zolty. Nie miałam krwi czerwonej itp. Po prostu sluz byl delikatnie zabarwiony na różowo. Raz nie co bardziej, ale dalej to byla zmiana koloru sluzu nie krew w sluzie. I tak nie mam na nic wpływu obecnie wiec bede obserwowała, bo nic innego mi nie zostało tak szczerze mówiąc
 
Dziewczyny mam zabarwiony sluz na różowo. Przez kilka godzin lekko, teraz trochę mocniej. Nic mnie nie boli. Wizytę mam pojutrze. Nie współżyłam od kilku dni. Co może być przyczyną?
Ja kilka dni temu również mialam lekko różowy ale bardzo malutko i coraz mniej. Nie bylam u lekarza choc troche sie wystraszylam. Mysle ze najlepiej skonsultuj sie ze swoim lekarzem.
 
Problem jeat taki, ze w moim mieście szpital przekształcono w jednoimienny covidowy. I mysle, ze tu mnie nie przyjmą, a następny mam jakieś 40km dalej. Póki co śluz już jest zolty. Nie miałam krwi czerwonej itp. Po prostu sluz byl delikatnie zabarwiony na różowo. Raz nie co bardziej, ale dalej to byla zmiana koloru sluzu nie krew w sluzie. I tak nie mam na nic wpływu obecnie wiec bede obserwowała, bo nic innego mi nie zostało tak szczerze mówiąc
U mnie tez nie było krwi czerwonej, a raczej brazowo/bezowy zabarwiony sluz. Pewnie, jesli nie masz mozliwosci podjechac do szpitala to może warto zadzwonić do swojego lekarza. 🤗 nie chce byc oczywiscie doradca, nie zrozum mnie zle :) jedynie na moim "przykladzie" moge Ci doradzic
 
reklama
Przyczyny nie odnaleziono 🤷‍♀️ jednak na USG 20 września lekarz podejrzewal i mnie 2 pecherzyki, z tym ze jeden byl pusty. Za tydzień okazalo sie, ze ciąża jest pojedyncza a tam nadal bylo widac jakas cyste, przestrzen i byc Moze właśnie to sie u mnie "oczyszczalo"
Czytałam też, że mięśniaki w ciąży mogą powodować plamienia. Mam mięśniaka wiec zaczekam spokojnie do czwartku, mam wizytę o 9.30.
 
Do góry