reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

A ja dziś powiedziałam w pracy. Najpierw rozmawiałam z przełożona i po rozmowie z nią wrocilysmy razem do mojego pokoju gdzie poprosiłam wszystkich o zamknięcie oczu bo mamy dla nich rebus. I rozwiesilam na tablicy wydrukowane kartki z rebusem, który po rozwiązaniu głosił: jestem w ciąży.
Także też mam już kamień z serca bo nie muszę się ukrywać a brzuszek rośnie jak szalony🙈
Ja to nie wiem jak w obecnej sytuacji mi przejdzie słowo ciąża przez usta, a co dopiero taki rebus 😁
 
reklama
Ja to nie wiem jak w obecnej sytuacji mi przejdzie słowo ciąża przez usta, a co dopiero taki rebus 😁
Haha ja to samo w pracy, chociaż mam przyjazną atmosferę i mało osób do poinformowania to mam trochę lęk jak to zrobić, tym bardziej że mam jedną koleżankę w pracy która od kilku lat stara się o dziecko, nie chce jej zrobić przykrości...
 
A ja mam jakiś dół ... Strasznie dużo mam pracy, nie ogarniam tego wszystkiego. Jak nie jest mi niedobrze to strasznie chce mi się spać . Kilka razy czytam maile żeby zrozumieć ich sens . W środę chciałam powiedzieć o ciąży mojej pani dyrektor ale nie wiem czy to nie za wcześnie , jednak chce ją uczulić bo od listopada planuje L4 . Eh nie wiem w sumie co robić
 
A ja mam jakiś dół ... Strasznie dużo mam pracy, nie ogarniam tego wszystkiego. Jak nie jest mi niedobrze to strasznie chce mi się spać . Kilka razy czytam maile żeby zrozumieć ich sens . W środę chciałam powiedzieć o ciąży mojej pani dyrektor ale nie wiem czy to nie za wcześnie , jednak chce ją uczulić bo od listopada planuje L4 . Eh nie wiem w sumie co robić
Też chciałabym iść na L4 w listopadzie, ale słowo zwolnienie po numerze dziewczyny, o której wszyscy w firmie teraz mówią mnie przeraża. Tzn. mam zamiar poinformować o ciazy i wyjaśnić, ze moze sie zdarzyć, ze po jakiejś wizycie u lekarza juz do pracy nie przyjdę. Dziś mialam ochotę powiedzieć dyrektorce vo bylysmy sam na sam, ale jak mi opowiedziała o telefonie od kierownika w sprawie tej dziewczyny to mi ochota przeszla
 
Też chciałabym iść na L4 w listopadzie, ale słowo zwolnienie po numerze dziewczyny, o której wszyscy w firmie teraz mówią mnie przeraża. Tzn. mam zamiar poinformować o ciazy i wyjaśnić, ze moze sie zdarzyć, ze po jakiejś wizycie u lekarza juz do pracy nie przyjdę. Dziś mialam ochotę powiedzieć dyrektorce vo bylysmy sam na sam, ale jak mi opowiedziała o telefonie od kierownika w sprawie tej dziewczyny to mi ochota przeszla
Jeju to co ona odwaliła ?
 
Hej dziewczyny! Jestem po wizycie u lekarza prowadzącego. Podjęłam dobrą decyzje, że wybrałam akurat jego. Młody lekarz, ale taki z powołania, widać ze ma pojęcie i nie robi nic na odwal się. Z Bobo wszystko okej. Pojawił się jakiś krwiak, ale kazał się nie martwić. Ale wiadomo jak jest. Ja już schizuje🙈 kazał mi brać Urosept, bo coś mu się w moczu nie podoba, ale ja z tym w pierwszej ciąży miałam jazdy, wiec tu jestem w miarę spokojna. Odnośnie tego moczu, pytał czy miałam jakaś infekcje typu katar itd. Bo to może tez namieszać. I powiedział, że mam sobie „lojalność” względem pracy lekko darować bo jak będę mieć jakieś infekcje to daje mi zwolnienie bez gadania.
 
A ja dziś jeszcze byłam w mojej przychodni z tym nieszczesnym gardłem. Pani doktor zaleciła mi stosować a.r.genti.n T. Miałam szczęście bo dziś rano byłam na badaniach krwi i mi w nie zagladnela 😅 wszystko dobrze, tarczyca ok, glukoza ok, jedynie hemoglobina na granicy - muszę zrobić zakwas z buraków i wrócić do codziennego picia. Mam nadzieję, że gardło ustąpi i będę się mogła cieszyć ciąża w pełni 😉 gratulacje dla wszystkich mamusiek po wizytach, wysyp cudownych informacji 😍
mi już też bęben wywalilo, nie przejmujcie się 😂 nie wiem czy to wzdecia czy ciąża ale brzuszek mi się powiększa, mam wrażenie że codziennie bardziej
 
A ja dziś powiedziałam w pracy. Najpierw rozmawiałam z przełożona i po rozmowie z nią wrocilysmy razem do mojego pokoju gdzie poprosiłam wszystkich o zamknięcie oczu bo mamy dla nich rebus. I rozwiesilam na tablicy wydrukowane kartki z rebusem, który po rozwiązaniu głosił: jestem w ciąży.
Także też mam już kamień z serca bo nie będę musiała się ukrywać a brzuszek rośnie jak szalony🙈
I gratulacje udanych wizyt😍
Hehe fajny pomysł . Ja powiedziałam normalnie i to przed pierwsza wizyta tylko z wyniku bety i po teście ciążowym bo pracuje w aptece i żeby leków nie robić a było dużo receptury i powiedziałam im a potem za parę dni miałam plamienia i już na l4 poszłam i raczej nie wrócę heh 🤷 nic się zaplanować nie da bo chciałam popracować trochę ale dziecko najważniejsze.
 
Dziewczyny ja mam takie wzdęcia i ogólnie taki pełny żołądek jakby ciągle..😩 takie uczucie jakby się przejadła, przez co muli mnie trochę
mam to samo co Ty... nawet zjeść porządnie nie mogę bo zjem pol kanapki i już ledwo sie ruszam 😅 i tak już od kilku dni. I bardzo dużo zapachów mi przeszkadza.. jak żyć? 🤣
 
reklama
Hej w czwartek bylam u lekarza potwierdzil ciaze 6 tydzien. Dzis pojawilo sie delikatne lekko różowe plamienie bardziej ze sluzem. Czy któraś z Was tak miala? Trochę sie martwie czy coś sie nie dzieje.
 
Do góry