reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Czytam tak Wasze wypowiedzi o L4 i sama się zastanawiam co robić... Chciałabym pójść od listopada na L4, poniewaz domyślam się że Covid nie odpuści, a ja pracuje w szkole. I tak jak do tej pory podchodziłam do tego tematu na luzie tak teraz boję się, ze mogłabym np zachorować, a podobno dla ciężarnych wirus jest bardziej niebezpieczny. Ale jako, ze ta samą funkcje co ja pełni tylko jeszcze 1 osoba i wykonywaniem tych obowiązków w pojedynkę to koszmar! A kolezanke bardzo lubię, z resztą ogólnie mam mega fajna ekipę w pracy i nie chciałabym ich zostawic z dnia na dzień. Ale z drugiej strony nie wiem czy mowienie o ciazy w pracy w około 7-8 tygodniu to dobry pomysl i sam nie wiem co robic.
Gdybym pracowała- poszlabym na l4. Mnie bez ciąży okrutnie przetyrało jak miałam covid a mąż z moim tatą i teściem trafili do szpitala. Mąż dusił się na moich oczach a tata prawdę mówiąc cudem przeżył. Nie dowierzałam w wirusa do póki nas nie przetyrało. Dlatego rób co ci serce podpowiada i myśl o sobie i dziecku. :)


Mnie się udało dziewczyny uśpić. Pije kawę. O tej porze mi smakuje bardziej , rano mi nie podchodzi ;) Nie wiem czy odpocząć czy sprzątać?:D
 
Czytam tak Wasze wypowiedzi o L4 i sama się zastanawiam co robić... Chciałabym pójść od listopada na L4, poniewaz domyślam się że Covid nie odpuści, a ja pracuje w szkole. I tak jak do tej pory podchodziłam do tego tematu na luzie tak teraz boję się, ze mogłabym np zachorować, a podobno dla ciężarnych wirus jest bardziej niebezpieczny. Ale jako, ze ta samą funkcje co ja pełni tylko jeszcze 1 osoba i wykonywaniem tych obowiązków w pojedynkę to koszmar! A kolezanke bardzo lubię, z resztą ogólnie mam mega fajna ekipę w pracy i nie chciałabym ich zostawic z dnia na dzień. Ale z drugiej strony nie wiem czy mowienie o ciazy w pracy w około 7-8 tygodniu to dobry pomysl i sam nie wiem co robic.

Jesli chodzi o covida w ciąży, to moja siostra miała, to było w drugim trymestrze i w czerwcu urodziła zdrową córeczkę.
Oczywiście to jak przechodzimy wirusa to sprawa indywidualna i lepiej żeby sie nie przytrafiło akurat w ciąży.
 
W ogóle popełniłam gafe nie pytając lekarza o wiek ciąży;) . Mam nadzieję że na kolejnej wizycie się dowiem , ale wg aplikacji jest 5+5. Po za tym ostat io te cykle miałam tak pokickane, że prawdopodobnie będzie liczyc z usg .
 
Nie wytrzymałam zadzwoniłam do mojej Pani ginekolog zapytać czy to nie za wcześnie po zabiegu i ogólnie miałam kilka pytań kiedy do niej wpaść najlepiej, bo być może zalecana jest wcześniejsza wizyta w związku z wydarzeniami z przeszłości.
Powiedziała że beta super, ale ze to też nie daje 100% pewności że jest wszystko ok, coś wspomniała o jakiejś rozrastającej się nadmiernie śluzówce co kolwiek to znaczy 🤷🏼‍♀️ mam powtórzyć betę jeszcze raz w poniedziałek i 29.06 przyjść na wizytę.
Do tego czasu to ja trafię do wariatkowa 😵
 
Hej ,ja w drugiej ciąży też miałam kartę założoną w 5 tc. nie było jeszcze serca i było ok ;)
Co do ciąż, to pierwsza najbardziej mi się dluzyla a druga zleciała bardzo szybko:) Jak są dzieci w domu to w sumie nie ma czasu na nudę:) Bywaly dni ,że nie wiedziałam który to tydzień ciąży:)
Boli mnie dziś podbrzusze , znaczy czuje że je mam :D . Trochę się chyba przerobilam ale w domu zawsze dużo pracy.

Czyli u Ciebie to tez bedzie trzecie bobo?
W jakim wieku masz dzieciaczki?

Duzo tu mam w trzeciej ciąży?
 
W ogóle popełniłam gafe nie pytając lekarza o wiek ciąży;) . Mam nadzieję że na kolejnej wizycie się dowiem , ale wg aplikacji jest 5+5. Po za tym ostat io te cykle miałam tak pokickane, że prawdopodobnie będzie liczyc z usg .
Myślę, ze u mnie też trzeba będzie liczyć z USG, bo mam krótkie nieregularne cykle od 21 do 25/26 dni wiec myślę, ze w takiej sytuacji nie będzie się nic zgadzało z tygodniami liczonymi od ostatniej miesiączki.
 
reklama
Do góry