TuAga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2021
- Postów
- 3 870
Ten kalkulator sam przelicza. Ale to po prostu mnożnik mediany. Czyli jeśli masz wynik 0,5, a mediana to 2, to MoM będzie 0,25.A jak przeliczacie iui na mom?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ten kalkulator sam przelicza. Ale to po prostu mnożnik mediany. Czyli jeśli masz wynik 0,5, a mediana to 2, to MoM będzie 0,25.A jak przeliczacie iui na mom?
Poprawiłam wymiar Nt, bo faktycznie źle wpisałam. Ale i tak wg. tego kalkulatora wychodzi mi duze ryzyko zespolu Downa. Poczekam na opinię lekarza, ale jeśli jego będzie podobna to nie wiem czy chce robić jakiekolwiek badania. Moze lepiej nie znać prawdy.Wrzuciłam dane @Zaskoczona30 z tym poprawionym NT i coś takiego wychodzi:
Risks from history plus NT, FHR, PAPP-A, free ß-hCG
Trisomy 21: 1 in 10 Trisomy 18: 1 in 1111 Trisomy 13: 1 in 10000
Jeśli to się pokrywa z tym co dostawały dziewczyny u lekarza to pamiętaj, że to oznacza 10% ryzyko zespołu Downa, a 90% szans na zdrowego malucha. Na Twoim miejscu jak najszybciej (jutro) zrobiłabym Nifty i za kilka dni mam nadzieję będziesz spokojna.
Mnie dobił ten test Pappa, czekałam na USG z nadzieją, ze wszystkie moje leki odejdą i nareszcie zacznę się cieszyć ciąża. A jak się okazuje to może być dopiero początku zmartwień. Płakałam chyba do 1, strasznie mnie boli głowa. Wiem, wiem pomyślicie, ze jestem głupia, po prostu chyba niepotrzebnie robiłam ten test. Nie wiem w ogole po co mi Lekarz to zalecil skoro USG bylo ok, w 2 ciąży, a prowadziła m u tego samego doktora nawet nie wspomniał. Może dlatego, ze mialam 22 lat, a teraz jak urodzę będę miala 31.No nie wiem... Ja nie mam przeciwciał IgG Jestem tak przytłoczona w tym momencie, że nawet nie jestem w stanie się poryczeć. Przez te paskudne mdłości nie mam siły na nic, a mój mąż "nie pomyślał". Nawet nie umiem sobie wytłumaczyć, że zjadłam 4 plastry, że to nie jakaś wędlina ze straganu, a paczkowana z dużej sieci...jak czytam, że od 10 do 24% mięsa wieprzowego jest skażonego i większość Polaków ma za sobą przebyte Toxo to słabo mi się robi. Teraz za tydzień dopiero oznaczę znów przeciwciała i do tego czasu nie wiem jak będę spała...
Jestem już tak emocjonalnie wydrenowana przez tę ciągłą niepewność, mdłości, bóle głowy, sikanie co godzina, pobudki w nocy, że mam wrażenie, że już więcej nie dźwignę