reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
A co do płci to właśnie ustaliliśmy że kupimy tego balona czarnego boy or girl i ja się z koloru confetti dowiem jaka jest płeć
Też tak planowałam zrobić,tym bardziej,że to będzie nasze pierwsze dziecko-ale na ostatnim USG (nie spodziewałam się,że już tam coś lekarka zobaczy) nie pytając mnie o zdanie pokazała krocze i w sumie...już sama zobaczyłam płeć 😂
 
Nie chcę Cię straszyć ale ten wózek jest tak pieruńsko ciężki że ja sobie nie wyobrażam nim jeździć bez dziecka [emoji28]

A co do wózków typu 3 w jednym to foteliki/łupinki które są do nich dodawane to największe możliwe badziewia :( Fotelik polecam kupić oddzielnie i tak do każdego można kupić adaptery i będzie pasować stelaż wózka bez względu na firmę. Dla mnie bezpieczeństwo w aucie jest mega ważne także wybaczcie ale jestem uczulona na foteliki antymandaty [emoji12]

Z córką nie miałam dostawki i teraz to jedyna rzecz, która planuje kupić [emoji28]

Ja też mam nadzieję na dziewczynke [emoji28]
z synem miałam Bebetto Silvia, który wazyl 15 kg więc teraz 12 wydaje się lekki 😁
Ze spacerowki pewnie nie będę korzystać.

@pietru to Cię lekarka zrobiła.
My daliśmy synkowi różowe skarpetki zapakowane w torbę prezentową ale była radocha 😀 oczywiście milion razy mu powtarzamy ze się to może zmienić i on to rozumie.

Frytki też dzisiaj jadłam, takie ociekające tłuszczem 🙈 pyszne były 🙈
 
Też tak planowałam zrobić,tym bardziej,że to będzie nasze pierwsze dziecko-ale na ostatnim USG (nie spodziewałam się,że już tam coś lekarka zobaczy) nie pytając mnie o zdanie pokazała krocze i w sumie...już sama zobaczyłam płeć [emoji23]
To jeszcze większa niespodzianka [emoji28] mój lekarz w ogóle nie chce mówić o płci. robi zdjęcia i mówi żeby sobie w domu zgadywać [emoji1745]
 
Ja dowiem się jutro, zaczynam się tym stresować. Trzymam się wizji jednego dziecka i ta płeć trochę decyzuje o całym wyobrażeniu przyszłości naszej rodziny :D Wiem, ze ostatecznie nie będzie to miało znaczenia, ja już czuje neutralność, ale maz dalej ma bardzo konkretną te wizje i czuje jakaś presje…
czyli mąż w syna celuje? Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień!

@nutka83 matko trzy córki! To jest wyczyn! Brawo Wy!
Jak wszystkie podrosną i zacznie się rewia mody to współczuję 🙈 ale za to jaka pomoc w domu hm? Mają smykałkę do gotowania?

@ewaa000000 dokładnie byleby zdrowe! We wcześniejszej ciąży marzyliśmy o synku, jakoś nie czułam się gotowa na córkę i się sprawdziło 😉
 
z synem miałam Bebetto Silvia, który wazyl 15 kg więc teraz 12 wydaje się lekki [emoji16]
Ze spacerowki pewnie nie będę korzystać.

@pietru to Cię lekarka zrobiła.
My daliśmy synkowi różowe skarpetki zapakowane w torbę prezentową ale była radocha [emoji3] oczywiście milion razy mu powtarzamy ze się to może zmienić i on to rozumie.

Frytki też dzisiaj jadłam, takie ociekające tłuszczem [emoji85] pyszne były [emoji85]
Aaaa to masz bice wyrobione [emoji28]
 
czyli mąż w syna celuje? Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień!

@nutka83 matko trzy córki! To jest wyczyn! Brawo Wy!
Jak wszystkie podrosną i zacznie się rewia mody to współczuję 🙈 ale za to jaka pomoc w domu hm? Mają smykałkę do gotowania?

@ewaa000000 dokładnie byleby zdrowe! We wcześniejszej ciąży marzyliśmy o synku, jakoś nie czułam się gotowa na córkę i się sprawdziło 😉
Niee, mąż wlsnie w córkę mocno i często wspomina o wychowywaniu takiej pewnej siebie dziewczynki podbijającej świat, słodka wizja, nie powiem :) Poprzednio oboje byliśmy mocno w te stronę i się trafiło, niestety ciąża nie przetrwała. Zobaczymy co tym razem :) W sumie z perspektywy problemów to już mi wszyskto jedno.
 
My mieliśmy zwykle łóżeczko a później mąż odkręcił jedna stronę i wysokość ustawił na wysokości naszego materaca i była rewelka zwykle łóżeczko a było dostawką 😊 potem przykrecilismy spowrotem jak była potrzeba, takie 2w1
 
Niee, mąż wlsnie w córkę mocno i często wspomina o wychowywaniu takiej pewnej siebie dziewczynki podbijającej świat, słodka wizja, nie powiem :) Poprzednio oboje byliśmy mocno w te stronę i się trafiło, niestety ciąża nie przetrwała. Zobaczymy co tym razem :) W sumie z perspektywy problemów to już mi wszyskto jedno.
właśnie mnie przeważało że za bardzo stereotypowo wychowany ją na księżniczkę, a nie na szczesliwą, znającą swoją wartość kobietę. Ale teraz już jestem gotowa 😉 ze straszym bratem nie ma opcji, że będzie się bawić tylko lalkami 🙈 kiedyś z koleżanką rozmawiałyśmy, że zabawki dla dziewczynek to takie jednorodne a jednak chłopcy mają większe możliwości zainteresowań.
 
reklama
My mieliśmy zwykle łóżeczko a później mąż odkręcił jedna stronę i wysokość ustawił na wysokości naszego materaca i była rewelka zwykle łóżeczko a było dostawką 😊 potem przykrecilismy spowrotem jak była potrzeba, takie 2w1
świetny pomysł, niestety nie mam tyle miejsca w sypialni, ale łóżeczko też będzie rozłożone pod przewijak i na drzemki.
 
Do góry