reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Ale zawsze można sobie darować ogólne porządki typu szafy
Ja tam siedzę jak najwięcej.
A o sprzątaniu szaf nawet nie myślę 😉 Mieliśmy remontować z mężem kuchnię ale nie wiem czy podołamy bo nie mam weny do niczego a tym bardziej do bajzlu po remoncie 🙈 więc narazie odkładamy w czasie , chociaż jak pojawi się Nowy domownik to tym bardziej nie będzie czasu 🙈
Więc jak narazie również staram się jak najwięcej odpoczywać o ile mi szkraby pozwalają 😂
 
U mnie ostatnio dni tak intensywne, że aż sama się martwię czy nie przesadzam trochę 🙄 Ale jakoś nie mogę, jak jest coś do roboty i ludzie wokół mnie robią to ja nie umiem usiąść i nie robić też 😅 Jutro musimy iść rano na cmentarz trochę posprzątać przed 1.11 a po południu dalsza część z tapetami. Myślę, że jak poczuje, że nie daje rady faktycznie to odpuszczę
 
U mnie ostatnio dni tak intensywne, że aż sama się martwię czy nie przesadzam trochę 🙄 Ale jakoś nie mogę, jak jest coś do roboty i ludzie wokół mnie robią to ja nie umiem usiąść i nie robić też 😅 Jutro musimy iść rano na cmentarz trochę posprzątać przed 1.11 a po południu dalsza część z tapetami. Myślę, że jak poczuje, że nie daje rady faktycznie to odpuszczę
Nie przesadzaj z tym wysiłkiem. Plus zrywanie starych tapet to też uważaj, nie wiadomo na co były klejone itp. Moja bratowa była w ciąży jak wykańczali nowy dom i też jej było ciężko usiedzieć i patrzeć jak reszta robi, ale powiem Ci to co jej: korzystaj z pomocy, póki możesz, teraz masz też trochę inne priorytety, Twoi bliscy to rozumieją i chcą pomagać. Nie mówię, że masz leżeć i pachnieć, ale trochę się jednak oszczędzaj ☺️☺️☺️
 
Dzień dobry Wszystkim! Chętnie dołączę do przyszłych Mam majowych, mam termin na koniec maja, teoretycznie :) Trochę o mnie to 40 na karku i w sumie lekarz nie dawal mi wielkich szans na ciążę więc właściwie się pogodziłam.z tym..a tu bum..ciąża..pierwsza..8tc się zaczyna. Ja totalnie zielona i oswajam sie jeszcze chyba. Jest tu jakaś mama w podobnym wieku, z tzw. geriatryczną ciążą (tak fachowo lekarze mowią). Pozdrawiam serdecznie:)
 
Dzień dobry Wszystkim! Chętnie dołączę do przyszłych Mam majowych, mam termin na koniec maja, teoretycznie :) Trochę o mnie to 40 na karku i w sumie lekarz nie dawal mi wielkich szans na ciążę więc właściwie się pogodziłam.z tym..a tu bum..ciąża..pierwsza..8tc się zaczyna. Ja totalnie zielona i oswajam sie jeszcze chyba. Jest tu jakaś mama w podobnym wieku, z tzw. geriatryczną ciążą (tak fachowo lekarze mowią). Pozdrawiam serdecznie:)

Hej, witaj! :) :) Jestem, mam 39 lat i to moja pierwsza ciąża :) W poniedziałek idę na szybkie USG i mega się stresuję, ale jeśli wszystko będzie ok to zacznę 10 tydzień (dziś 8+5) :)
 
Hej, witaj! :) :) Jestem, mam 39 lat i to moja pierwsza ciąża :) W poniedziałek idę na szybkie USG i mega się stresuję, ale jeśli wszystko będzie ok to zacznę 10 tydzień (dziś 8+5) :)
Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko jest w porządku :) ja byłam już na usg tydzień temu i lekarz pokazał mi już migający punkcik- serce już biło, niesamowite ;) stres nie jest dobry, chociaż wiem łatwiej mówić niż wykonać :)
 
Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko jest w porządku :) ja byłam już na usg tydzień temu i lekarz pokazał mi już migający punkcik- serce już biło, niesamowite ;) stres nie jest dobry, chociaż wiem łatwiej mówić niż wykonać :)

Chyba niemożliwe, żeby się nie stresować :) Stres nie jest taki zły jak się uważa, to taka półprawda przekazywana z pokolenia na pokolenie raczej :) Ja do czasu zobaczenia tętna byłam spokojna jak budda, ale im więcej czasu mija, im bardziej to się staje realne, tym bardziej mi zależy i się spinam :) Trzymam kciuki za Ciebie też, żeby wszystko przebiegało spokojnie :)
 
reklama
Do góry