reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe Mamy 2022

Ja się nie boję bólu ale właśnie tego ze potraktują mnie bez szacunku, natną bez pytania o zgodę "bo pierwsze dziecko", " Bo lepiej naciąć niż pęknąć".[emoji2959]


Powiem Wam ze z tymi cukrami to jest tragedia.. Po śniadaniu 144, wczoraj po obiedzie też za dużo i chyba wybija mi cukier.... HERBATA. [emoji15]
 
reklama
Ja chyba bym się bała rodzic w domu. Ze będzie coś nie tak, do szpitala nie tak blisko i coś się stanie mi lub dziecku, po za tym jeśli byłyby zle wspomnienia z jakiegoś powodu to ciągle by sie o tym pamiętało, a co w szpitalu to tam zostaje jak sie wychodzi.a swoją droga porod domowy jest nierefundowany. Jak widziałam na ikp to sam moj porod kosztował ponad 2 tys
 
Też nie jestem heroską i też bym się bała. Gdybym się zdecydowała na poród domowy w pierwszej ciąży to moglo by się to skończyć tragicznie. No ale jak słyszę jak dziewczyny są zachwycone to troszkę zazdroszczę ;)
 
Wiecie co mnie wkurza w ciąży najbardziej? Jakieś 1.5 H po posiłku czuje głód z mdłosćiami i wiem ,że muszę coś ugryźć żeby nie paść. Ratuje się czasem gumą , głównie gdy jadę po zakupy, ale ogólnie jest masakra...
Ja mam tak juz z 10 min po posiłku 😆 mamaginekolog wczoraj mowila na stories ze leki na lokomocje dla dzieci pomagają i ze można je stosować na mdłości. Nic na mnie nie działa niestety. A w sklepie to chyba najgorzej, i jeszcze maska na twarzy...
 
U mnie poród domowy to koszt 3tys. Szkoda że nie są refundowane. Wiadomo nie każdy nawet jeśli chce koze sobie na to pozwolić. Ale jak am się możliwość to myślę dobrze przemyśleć wszystkie za i przeciw. Oczywiście jeśli rzeczywiście wszystko przebiega książkowo. Ja przy pierwszym porodzie miałam wynajęte położna i to jest fantastyczna sprawa więc i tym razem ja wynajmę lub poród domowy o ile będzie taka możliwość.
 
Maski są mega, już pomijając Covid to większość moich znajomych, którzy noszą prawidłowo maski nie chorowała od prawie dwóch lat na nic, a normalnie 4-5 infekcji w roku :) Ja jestem wielką fanką, sama duuużo rzadziej choruje od kiedy je noszę. Już ze mną zostaną w sezonie grypowym, tym bardziej, że niestety mamy mało odpowiedzialne społeczeństwo i ludzie łażą nawet z grypą i zarażają😬
 
reklama
Maski są mega, już pomijając Covid to większość moich znajomych, którzy noszą prawidłowo maski nie chorowała od prawie dwóch lat na nic, a normalnie 4-5 infekcji w roku :) Ja jestem wielką fanką, sama duuużo rzadziej choruje od kiedy je noszę. Już ze mną zostaną w sezonie grypowym, tym bardziej, że niestety mamy mało odpowiedzialne społeczeństwo i ludzie łażą nawet z grypą i zarażają😬
Ja jestem fanką i nie haha Czasem myśle, ze zejdę w tej maseczce i tak dysze jak po maratonie :/ Ale w komunikacji i w sezonach chorobowych byłoby super, gdyby to zostało, ja tez nie chorowałam na nic od masy czasu.
 
Do góry