reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe Mamy 2022

Skierowania od lekarza prywatnie są prywatne, na NFZ tylko jak pójdziesz do lekarza na NFZ. Ale już z receptami to co innego bo refundacja dotyczy danych leków a nie kto wystawiał czy prywatny czy NFZ. Wiem np ze jak dostaje sie skierowanie na wyniki prywatnie id specjalisty i pójdzie sie do rodzinnego i przepisze on na siebie to wtedy są na NFZ. Ale wiadomo jacy lekarze j nie każdy może wyrazić zgodę
Właśnie oto chodziło mi.
Dzięki.
 
reklama
Ja zawsze prywatnie dostaję 100% płatne recepty. Myślałam, że tak jest i już🤔

Jeju, mimo, że mnie mdli to tak naszło mnie na Phad Thai, że mąż do sklepu po składniki pojechał i będzie robił😃🤤 Ja dziś mam taką niemoc, że tylko leżę i marudzę...
 
Ja zawsze prywatnie dostaję 100% płatne recepty. Myślałam, że tak jest i już🤔

Jeju, mimo, że mnie mdli to tak naszło mnie na Phad Thai, że mąż do sklepu po składniki pojechał i będzie robił😃🤤 Ja dziś mam taką niemoc, że tylko leżę i marudzę...
A może nie dostajesz z listy leków refundowanych ?
 
reklama
Pogoda super dopisała 😊 my wczoraj uciekliśmy do zoo we Wrocławiu bo tak u nas wiało ze żal było nie korzystać z pogody, na szczęście tam już nie urywalo głowy. Mała nam zasnęła w aucie na powrocie, wracaliśmy ok 21🤦🏻‍♀️ Ale nie było szans żeby ja przetrzymac 80 km. Szykowałam się na nockę z głowy a byłam w szoku bo wróciliśmy dałam mleko i poszła spać 😀

Ja bym brała l4 po co narażać się na stresy.
Ja jutro biorę l4 bo jeszcze tydzień mam zaległego urlopu i miałam iść na wychowawczy
Oj tak wiatr był okropny 🙈🙈🙈😅
 
Do góry