reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2021

O której wizytujesz? Ja mam w pon na 17.40dopiero
Szczerze mówiąc nie wiem ,bo jeszcze się nie dzwoniłam zapisać :D ostatnio zapisałam się w dniu, w którym miałam wizytę, więc zakładam, że da się tak na ostatnią chwilę. Ale może tym razem zadzwonię jeszcze w tym tygodniu. Na pewno po południu będę szła, bo idę z mężem a on pracuje tak do 16-17 :)
 
reklama
Ja na początku byłam 2 razy w odstępie 2 tygodni a następna wizytę doktor zapisała na 5 tygodni po tej drugiej wizycie.
A powiem Ci, że ja też się zastanawiam czy nie iść trochę później. 12.10 na wizycie będę w 10t +4d z USG i 11t+2d z OM. I tak się zastanawiam czy nie lepiej iść z tydzień później, żeby mi zrobił gin badania a'la prenatalne. On uprawnień do wyliczanie tej statystyki nie ma, ale takie dokładne USG bym mógł zrobić. A jak pójdę 12.10 to będzie ciut za wcześnie na USG prenatalne pierwszego trymestru, a znowu po kolejnych 4 tygodniach już za późno 🤔
 
Ja mam skierowanie do poradni prenatalnej na badania prenatalne ze względu na zakrzepicę genetyczna. Wykorzystam ta możliwość. Dziś byłam na wizycie i jest 7+0 z usg (z om 6+4) i jest bijące ❤️. Na ostatniej wizycie był tylko pęcherzyk zoltkowy bo było za szybko :). Zapisałam się na NFZ do lekarza w moim mieście gdyby coś się działo będę miała kogoś na miejscu. Oprócz tego mam lekarza prowadzącego prywatnie, ale 70 km ode mnie... I wizyty teraz mam w piątek prywatnie i za tydzień znów na kasę:p
 
Na pierwszym badaniu była w okolicach 6 tygodnia i teraz następne będzie 3 tygodnie od tego terminu. Z jednej strony wydaje mi się że to długo, ale z drugiej czy jest sens chodzic do lekarza częściej? Mam wizytę w środę a i tak czekam na to jak na ścięcie, bo w głowie mam różne warianty. Myślałam, że ciąża to będzie większy luz psychiczny, ale tak nie jest.
 
@Eryka25 co tam u ciebie?
Byłaś już na wizycie?
Na kiedy masz termin?
Już jestem po wizycie. Wg usg 6+2 Wg om 7+2. Także termin poda mi na kolejnej wizycie dokładny. Na razie wychodzi 22.05 albo 29.05 z usg. Serduszko pięknie bije. Ale pojawiła się dużą torbiel na jajnika aż 7 cm. Dostałam zalecenia aby leżeć i nic nie robić przez 2 tygodnie. Potem kontrola czy się wchłania. Do tego duphaston i luteina po dwie tabletki rano i wieczorem. Jestem przerażona.
 
Ja właśnie jestem w 5 tygodniu i mnie brzuch od wczoraj boli. Co chwilę dosłownie. W nocy jak wstałam też bolal.
Ja również na samym początku tak koło 5 tygodnia miałam nawet silne skurcze macicy, takie, że się kuliłam z bólu (wtedy nie wiedziałam, że jestem w ciąży myślałam, że może znowu torbiel się pojawiła). Teraz już nie mam żadnych bólów, zaczęłam 9 tydzień.
 
Już jestem po wizycie. Wg usg 6+2 Wg om 7+2. Także termin poda mi na kolejnej wizycie dokładny. Na razie wychodzi 22.05 albo 29.05 z usg. Serduszko pięknie bije. Ale pojawiła się dużą torbiel na jajnika aż 7 cm. Dostałam zalecenia aby leżeć i nic nie robić przez 2 tygodnie. Potem kontrola czy się wchłania. Do tego duphaston i luteina po dwie tabletki rano i wieczorem. Jestem przerażona.
Dasz radę, wchłonie się 😘
Wcześniej miałaś problemy z torbielami?
 
Na pierwszym badaniu była w okolicach 6 tygodnia i teraz następne będzie 3 tygodnie od tego terminu. Z jednej strony wydaje mi się że to długo, ale z drugiej czy jest sens chodzic do lekarza częściej? Mam wizytę w środę a i tak czekam na to jak na ścięcie, bo w głowie mam różne warianty. Myślałam, że ciąża to będzie większy luz psychiczny, ale tak nie jest.
Ja najpierw byłam w 6 tc, potem w 8, a teraz mam wizytę na końcówkę 11 tc więc prawie 4 tygodnie później. Na początku bardzo nerwowo do tego podchodzilam, ale od kiedy w 8 tc uslyszlam serduszko i, że wszystko się rozwija prawidłowo, to jestem spokojniejsza. Wiadomo, że niecierpliwość jest i nachodzą różne myśli, ale staram się od razu je odganiać. Mam to szczęście, że pracuję, więc czas mi szybciej leci. 🙂
 
reklama
Dasz radę, wchłonie się 😘
Wcześniej miałaś problemy z torbielami?
Tylko raz 16 lat temu. Od tego czasu nic się nie pojawiło. Lekarz mówi że to przez hormony. Mam w domu 4 letniego syna. Niby wszystko rozumie Ale wymaga tego żeby jednak coś zrobić zaprowadzić czy odebrać z przedszkola. Boję się że może pęknąć.
 
Do góry