Szczerze mówiąc nie wiem ,bo jeszcze się nie dzwoniłam zapisać ostatnio zapisałam się w dniu, w którym miałam wizytę, więc zakładam, że da się tak na ostatnią chwilę. Ale może tym razem zadzwonię jeszcze w tym tygodniu. Na pewno po południu będę szła, bo idę z mężem a on pracuje tak do 16-17O której wizytujesz? Ja mam w pon na 17.40dopiero
reklama
A powiem Ci, że ja też się zastanawiam czy nie iść trochę później. 12.10 na wizycie będę w 10t +4d z USG i 11t+2d z OM. I tak się zastanawiam czy nie lepiej iść z tydzień później, żeby mi zrobił gin badania a'la prenatalne. On uprawnień do wyliczanie tej statystyki nie ma, ale takie dokładne USG bym mógł zrobić. A jak pójdę 12.10 to będzie ciut za wcześnie na USG prenatalne pierwszego trymestru, a znowu po kolejnych 4 tygodniach już za późnoJa na początku byłam 2 razy w odstępie 2 tygodni a następna wizytę doktor zapisała na 5 tygodni po tej drugiej wizycie.
beaciaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2016
- Postów
- 222
Ja mam skierowanie do poradni prenatalnej na badania prenatalne ze względu na zakrzepicę genetyczna. Wykorzystam ta możliwość. Dziś byłam na wizycie i jest 7+0 z usg (z om 6+4) i jest bijące . Na ostatniej wizycie był tylko pęcherzyk zoltkowy bo było za szybko . Zapisałam się na NFZ do lekarza w moim mieście gdyby coś się działo będę miała kogoś na miejscu. Oprócz tego mam lekarza prowadzącego prywatnie, ale 70 km ode mnie... I wizyty teraz mam w piątek prywatnie i za tydzień znów na kasę
Foka_szara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2020
- Postów
- 757
Na pierwszym badaniu była w okolicach 6 tygodnia i teraz następne będzie 3 tygodnie od tego terminu. Z jednej strony wydaje mi się że to długo, ale z drugiej czy jest sens chodzic do lekarza częściej? Mam wizytę w środę a i tak czekam na to jak na ścięcie, bo w głowie mam różne warianty. Myślałam, że ciąża to będzie większy luz psychiczny, ale tak nie jest.
Już jestem po wizycie. Wg usg 6+2 Wg om 7+2. Także termin poda mi na kolejnej wizycie dokładny. Na razie wychodzi 22.05 albo 29.05 z usg. Serduszko pięknie bije. Ale pojawiła się dużą torbiel na jajnika aż 7 cm. Dostałam zalecenia aby leżeć i nic nie robić przez 2 tygodnie. Potem kontrola czy się wchłania. Do tego duphaston i luteina po dwie tabletki rano i wieczorem. Jestem przerażona.
Ksenia975
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 614
Ja również na samym początku tak koło 5 tygodnia miałam nawet silne skurcze macicy, takie, że się kuliłam z bólu (wtedy nie wiedziałam, że jestem w ciąży myślałam, że może znowu torbiel się pojawiła). Teraz już nie mam żadnych bólów, zaczęłam 9 tydzień.Ja właśnie jestem w 5 tygodniu i mnie brzuch od wczoraj boli. Co chwilę dosłownie. W nocy jak wstałam też bolal.
K
Katijah
Gość
Dasz radę, wchłonie sięJuż jestem po wizycie. Wg usg 6+2 Wg om 7+2. Także termin poda mi na kolejnej wizycie dokładny. Na razie wychodzi 22.05 albo 29.05 z usg. Serduszko pięknie bije. Ale pojawiła się dużą torbiel na jajnika aż 7 cm. Dostałam zalecenia aby leżeć i nic nie robić przez 2 tygodnie. Potem kontrola czy się wchłania. Do tego duphaston i luteina po dwie tabletki rano i wieczorem. Jestem przerażona.
Wcześniej miałaś problemy z torbielami?
Ksenia975
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 614
Ja najpierw byłam w 6 tc, potem w 8, a teraz mam wizytę na końcówkę 11 tc więc prawie 4 tygodnie później. Na początku bardzo nerwowo do tego podchodzilam, ale od kiedy w 8 tc uslyszlam serduszko i, że wszystko się rozwija prawidłowo, to jestem spokojniejsza. Wiadomo, że niecierpliwość jest i nachodzą różne myśli, ale staram się od razu je odganiać. Mam to szczęście, że pracuję, więc czas mi szybciej leci.Na pierwszym badaniu była w okolicach 6 tygodnia i teraz następne będzie 3 tygodnie od tego terminu. Z jednej strony wydaje mi się że to długo, ale z drugiej czy jest sens chodzic do lekarza częściej? Mam wizytę w środę a i tak czekam na to jak na ścięcie, bo w głowie mam różne warianty. Myślałam, że ciąża to będzie większy luz psychiczny, ale tak nie jest.
reklama
Tylko raz 16 lat temu. Od tego czasu nic się nie pojawiło. Lekarz mówi że to przez hormony. Mam w domu 4 letniego syna. Niby wszystko rozumie Ale wymaga tego żeby jednak coś zrobić zaprowadzić czy odebrać z przedszkola. Boję się że może pęknąć.Dasz radę, wchłonie się
Wcześniej miałaś problemy z torbielami?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 455 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: