reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2021

reklama
@Eryka25 ja mam dwie torbiele na prawym jajniku - jeden 5cm,drugi 3cm, też dostałam dupka dwa razy dziennie po jednej tabletce. Z tym, że ja odczuwam ten jajnik, jak tylko się narobię w domu - a mam trzylatka - to zaraz taki pulsacyjny ból się pojawia. U mnie torbiele wcześniej były niemal co miesiąc, przez cykle bezowulacyjne, i raz mi się zdarzyło, że torbiel pękła. To było podczas biegania, nie wiedzialam, że w ogóle jest, wróciłam do domu z temperaturą prawie 40 stopni, trzęsłam się jak galareta, uda mi normalnie zdrętwiały i w ogóle nie połączyłam tego z torbielą, po całej nocy gorączkowania, dopiero u gina okazało się, że pękła taka 5cm zmiana :/ także naprawdę trzeba na to uważać, natomiast mój lekarz stwierdził, że w ciąży takie zmiany znikają.
 
@Eryka25 ja mam dwie torbiele na prawym jajniku - jeden 5cm,drugi 3cm, też dostałam dupka dwa razy dziennie po jednej tabletce. Z tym, że ja odczuwam ten jajnik, jak tylko się narobię w domu - a mam trzylatka - to zaraz taki pulsacyjny ból się pojawia. U mnie torbiele wcześniej były niemal co miesiąc, przez cykle bezowulacyjne, i raz mi się zdarzyło, że torbiel pękła. To było podczas biegania, nie wiedzialam, że w ogóle jest, wróciłam do domu z temperaturą prawie 40 stopni, trzęsłam się jak galareta, uda mi normalnie zdrętwiały i w ogóle nie połączyłam tego z torbielą, po całej nocy gorączkowania, dopiero u gina okazało się, że pękła taka 5cm zmiana :/ także naprawdę trzeba na to uważać, natomiast mój lekarz stwierdził, że w ciąży takie zmiany znikają.
Ale to faktycznie mam leżeć i nic nie robić? Że nie dźwigać i się nie przemęczać to rozumiem. Ale tak nic nigdzie ? Nawet mi nie kazał na delikatny spacer z dzieckiem wyjść przez ten czas. Ja tak patrzę że na jednym jajniku mam 7cm i druga na tym samym 4,5 cm. Więc chyba faktycznie duże
 
Hej dziewczyny :* ja dziś po wizycie , w czwartek karetka zawiozła mnie do szpitala ,krwotok ,skurcze myślałam ze już po wszystkim.. okazało się ze wielki krwiak.. jest jeszcze jeden 2,5cm. Także nakaz leżenia,leki.. powtórka z rozrywki jak byłam w ciąży z córka.. pozdrawiam :*
 

Załączniki

  • 1CD90DBC-D5C6-4B01-AA62-E9BD8783A4AA.jpeg
    1CD90DBC-D5C6-4B01-AA62-E9BD8783A4AA.jpeg
    1,4 MB · Wyświetleń: 96
@Eryka25 ja nie dźwigam, wiadomo, że nie biegam, jak tylko mnie coś zakluje, to zaraz siadam. Ale poza tym funkcjonuje normalnie, muszę zawieźć i odebrać dziecko z przedszkola, zrobić zakupy, obiad, potem zabawa z synem - po prostu nie mam możliwości na leżenie :)
 
Hej . Jestem nowa termin wg OM na 20 maj według usg na 25 maj . 17 września torbiel na ponad 6 cm dostałam duphaston 2x1, 29 września torbiel zmalała na 3.5 cm nie wiem czy zasługa duphastonu czy poprostu sama się wchłania. Lekarz z ostatniej wizyty u którego zamierzam prowadzić ciążę odradził duphaston powiedział że nie widzi potrzeby brania przy torbieli i jest to sztuczny hormon więc odradza . Nie wiem czy kontynuować czy rzeczywiście odstawić.
Ja na torbiel teraz dostałam luteina dwa razy dziennie po dwie tabletki i tam samo duphaston. Dostałaś jeszcze jakieś zalecenia od lekarza ? Na temat oszczędzania się?
@Eryka25 ja nie dźwigam, wiadomo, że nie biegam, jak tylko mnie coś zakluje, to zaraz siadam. Ale poza tym funkcjonuje normalnie, muszę zawieźć i odebrać dziecko z przedszkola, zrobić zakupy, obiad, potem zabawa z synem - po prostu nie mam możliwości na leżenie :)
Ja też nie widzę innej opcji. Muszę w domu ogarnąć i syna do przedszkola, pobawić się z nim. Zwłaszcza teraz jak jest przeziębiony.
 
reklama
Do góry