reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2021

Nie każdy lekarz ma sprzęt żeby był obraz 3D/4D i nie każdy lekarz umie zrobić takie "zdjęcie". Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe jak wam się wydaje. Ja mam takie badanie/zdjęcie za darmo, ale większość raczej płaci dodatkowo za taki bajer.
 
reklama
Ja jak narazie zrobiłam dwa razy jogę :p przed zajściem w ciążę ćwiczyłam w miarę regularnie, ale teraz jest mi dosyć ciężko, mdłości, zmęczenie.. np. dzisiaj po pracy chciałam zrobić jogę ale mnie spałam pół nocy, więc raczej dzisiaj znowu nic nie zrobię :/ chyba najlepiej się nie nastawiać i jak się będziesz czuła lepiej to ćwiczyć ;D

No właśnie sama nie wiem, ale tak, to prawda w miejscach publicznych najbardziej swędzi :D próbuje się dodzwonić do lekarza, być może pielęgniarka coś doradzi.

Ja też mam wizytę 29.10! A kiedy miałaś wcześniejszą wizytę?
8 października przez to ze zaczęłam plamić, tak to 03.10 a Ty? 🥰
 
Sorki, rzadko zagladam. Nie mam nastroju. W poniedziałek mam prenatalne i umieram ze strachu. Z córką rok temu też się stresowalam, przed samym badaniem zluzowałam, ale jednak usg nie było za dobre. Zobaczymy co będzie tym razem. Waze tyle co przed ciążą z córką. Ale nie schudlam prawie nic. Rankami męczą mnie wymioty. Mdłości w nocy najgorsze, nie mogę spać. W dzień nie lepiej. Liczę, na to, ze w grudniu już będzie ok.
 
Dziewczyny a macie takie różne wahania nastroju? W sensie dzisiaj mam jakiegoś doła koszmarnego i zastanawiam się czy sobie poradzę czy będę dobrą mamą.. dzisiaj nie czuje się szczęśliwa z powodu ciąży.. zdarzają Wam się takie dni?
Ja mam ciągle prawie czarne myśli. Jedyne czego pragnę, to zdrowego dziecka. Mam już starszą córkę więc wiem juz teraz jak postąpić z noworodkiem 😉
 
Ja jak narazie zrobiłam dwa razy jogę :p przed zajściem w ciążę ćwiczyłam w miarę regularnie, ale teraz jest mi dosyć ciężko, mdłości, zmęczenie.. np. dzisiaj po pracy chciałam zrobić jogę ale mnie spałam pół nocy, więc raczej dzisiaj znowu nic nie zrobię :/ chyba najlepiej się nie nastawiać i jak się będziesz czuła lepiej to ćwiczyć ;D
No ja już w sumie się dobrze czuję, ale stwierdziłam, że poczekam do wizyty i jeśli będzie wszystko w porządku, to zacznę regularnie ćwiczyć. Chciałam sobie zamówić tą piłkę dla kobiet w ciąży i chyba z nią będę ćwiczyła, przyda się też mojemuezowi na kręgosłup. 😁 A wizytę mam już w piątek, więc tyle jeszcze wytrzymam. I tak mam ruch. Bo cały czas pracuję, mam psy, to też spaceruję i zajmuje się porządkami w ogrodzie, więc nie jest źle. 😃
 
Sorki, rzadko zagladam. Nie mam nastroju. W poniedziałek mam prenatalne i umieram ze strachu. Z córką rok temu też się stresowalam, przed samym badaniem zluzowałam, ale jednak usg nie było za dobre. Zobaczymy co będzie tym razem. Waze tyle co przed ciążą z córką. Ale nie schudlam prawie nic. Rankami męczą mnie wymioty. Mdłości w nocy najgorsze, nie mogę spać. W dzień nie lepiej. Liczę, na to, ze w grudniu już będzie ok.
A te prenatalne lekarz zawsze robi i są nieodpłatne, czy na życzenie pacjentki i płatne?
 
A te prenatalne lekarz zawsze robi i są nieodpłatne, czy na życzenie pacjentki i płatne?
Ogólnie na życzenie i płacisz. Ale jak masz skonczone 35 lat, choroby genetyczne w rodzinie bliskiej, albo zły kariotyp albo poprzednie dziecko miało wadę genetyczną to powinno być za darmo. Niektóre dziewczyny mają pakiety medyczne wykupione, to te badania genetyczne są w cenie. Oczywiście jak nie chcesz nie musisz ich robić ;)
 
Sorki, rzadko zagladam. Nie mam nastroju. W poniedziałek mam prenatalne i umieram ze strachu. Z córką rok temu też się stresowalam, przed samym badaniem zluzowałam, ale jednak usg nie było za dobre. Zobaczymy co będzie tym razem. Waze tyle co przed ciążą z córką. Ale nie schudlam prawie nic. Rankami męczą mnie wymioty. Mdłości w nocy najgorsze, nie mogę spać. W dzień nie lepiej. Liczę, na to, ze w grudniu już będzie ok.
Też mam prenatalne w poniedziłaek :) ale ja idę tylko na USG, bez testu Pappa, a Ty?
 
reklama
Ogólnie na życzenie i płacisz. Ale jak masz skonczone 35 lat, choroby genetyczne w rodzinie bliskiej, albo zły kariotyp albo poprzednie dziecko miało wadę genetyczną to powinno być za darmo. Niektóre dziewczyny mają pakiety medyczne wykupione, to te badania genetyczne są w cenie. Oczywiście jak nie chcesz nie musisz ich robić ;)
Dziękuję za odpowiedź. 🤗 Chyba nie chce, bo bez względu na to, czy dziecko będzie zdrowe, czy chore urodzę je, a świadomość choroby w ciąży to byłby zbyt duży stres dla mnie i mogłoby to jeszcze bardziej zaszkodzić. Z te badania podobno i tak nigdy nie gwarantują 100 procentowej pewności i czasami dzieci, które miały się rodzic chore, rodziły się zdrowe. Także dla swojego lepszego samopoczucia wolę nie robić, bo nie mamy w rodzinie żadnych poważnych schorzeń.
 
Do góry