Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jestem w 10 tygodniu i 3 dniu. Może brzuch nie jest jakoś specjalnie widoczny, ale miarka i niedopinajace się spodnie mówią swoje.To ja jak narazie wagowo poleciałam w dół o kilogram.. a który jesteś tydzień ? Ja po sobie nic a nic jeszcze nie widzę żeby coś brzuszek urósł
Ja osobiście widzę lekkie "wybrzuszenie" i mój maz też widzi. A Ty który tydzien?
Ja dzisiaj według usg 8+0 tc, według om 7+5. To ciekawe, w takim razie czekam co u mnie będzie za 2 tygodnieJestem w 10 tygodniu i 3 dniu. Może brzuch nie jest jakoś specjalnie widoczny, ale miarka i niedopinajace się spodnie mówią swoje.
Ja w 8+0 tc pierwszy raz zobaczyłam maluszka i usłyszałam serceJa dzisiaj według usg 8+0 tc, według om 7+5. To ciekawe, w takim razie czekam co u mnie będzie za 2 tygodnie
ogólnie jeśli chodzi o objawy dokuczała mi głównie senność, zmęczenie, zawroty głowy i częste sikanie, a im dalej tym gorzej. Teraz mam solne bóle głowy zwłaszcza w nocy i często jakieś jedzenie potrafi mi tak zaszkodzić, że się męczę kilka godzin 
Ja miałam wczoaj Kfc
a dziś zamówilłam zupę krem z pomidorów i pizzę. Ostatnio się bardzo po restauracjach żywię, ale nie mam totalnie sił gotować ;/
Ja to znowu potrafię coś zjeść i od razu zwrócić ... zależy od dnia :/A to ja z wagą bardziej poszalałam, bo mam już +1,5kg a dziś 11t+1 (USG) lub 11t+4 (OM). Ale tak to jest jak na ciągłe mdłości pomaga tylko jedzenie i sobie go nie żałuję
To ja mam jakoś inaczej, mdłości miałam całodniowe (teraz już trochę mają mniejszą częstotliwość), ale do wymiotów nie doszło
chociaż czasem to już mną tak telepie, że nie raz wisiałam nad muszla, ale nic nie leci 
Bardzo mnie to zaskoczyło, bo w pierwszej ciąży jak zaczęłam wymiotować w okolicach 8-9 tygodnia to trwało to (dzień w dzień) do 16 tygodnia, a potem do 23tygodnia się tak raz w tygodniu nadal zdarzało. A teraz już 11 tydzień skończony i nic 
Jestem w 10 tygodniu i 3 dniu. Może brzuch nie jest jakoś specjalnie widoczny, ale miarka i niedopinajace się spodnie mówią swoje.
Jak jestem po wc brzuszek już nie jest wzdęty. Zauważyłam, że gdy leżę to wzgórek na brzuchu okolice macicy jest większy jak w 8 tygodniu
Tak, też to dostrzegam w pozycji leżącej.Ja dzisiaj wg om mam 10+4, a USG 11+1. Brzuch mam widoczny gdy mam zaparcia
