reklama
Długo mnie nie było na wątku, nie wiem czy wszystko nadrobie Umawialyście się już na prenatalne ? Kiedy macie? Ja dostałam skierowanie, i teraz muszę się tylko umówić. Dziewczyny, które mialyscie już takie badanie kiedyś, jak to wygląda?
Ja mam ból piersi ale nie wiem czy to faktycznie od ciąży czy też pozapychały mi się kanaliki mlekowe i skończy się na zapaleniu piersi Dziewczyny, które karmicie nadal piersią zauważyłyście może coś podobnego? Czy pierś podczas karmienia was mocno szczypie/piecze a po czujecie taki jakby tepy ból??? Bo kurczę najgorsze mam objawy w jednej piersi i bardzo się boję, że znowu będzie zapalenie ;/A macie ciągły ból piersi? Mnie teraz przestały boleć, ale za to sutki... uch!
hmmm to chyba zależy od gabinetu. Generalnie badanie prenatalne pierwszego trymestru składa sie z dwóch części jedna to zwykłe USG. No może nie tak zwykłe, bo trwa dłużej niż zazwyczaj i lekarz wszystko dokładnie mierzy sprawdza, łącznie z jakimiś przepływami, a niektórzy to nawet wszystkie paluszki u dziecka liczą, żeby sprawdzić czy na pewno wygląda ok , jedną z ważniejszych rzeczy jaką oceniają jest obecność kości nosowej i przeziorność karkowa (markery zespołu dawna) i bardzo często w jego trakcie można określić wstępnie płeć (tak, na tym etapie może to być jeszcze pomyłka, ale u większości ludzi się sprawdza ), a drugą częścią jest pobranie krwi do testu Pappa. Nie wiem czy u Ciebie na USG idziesz już z wynikiem krwi czy też będziesz miała pobranie robione na/po wizycie (bo w różnych miejscach jest różnie). Jeśli przyjdziesz z wynikiem to wówczas od razu lekarz wprowadzi dane do komputera i poda Ci info o prawdobieństwo 3 podstawowych chorób genetycznych (trisomia 13,18,21 z tego co pamiętam) czyli dostatniesz końcowy wynik, a jak badanie krwi będzie później to wówczas dopiero na kolejnej wizycie jak będziesz miała wynik krwi to poznasz wynik końcowy USG + Pappa z prawdopodobieństwami.Długo mnie nie było na wątku, nie wiem czy wszystko nadrobie Umawialyście się już na prenatalne ? Kiedy macie? Ja dostałam skierowanie, i teraz muszę się tylko umówić. Dziewczyny, które mialyscie już takie badanie kiedyś, jak to wygląda?
Z_zaskoczenia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 203
Mnie nic nie boli nie szczypie. Poza tym że mam tak wrażliwe sutki że płakać mi się chce jak zaczyna pić mleko :O jednak lekarz zalecił mi żebym go już powoli odstawiała bo jeżeli dziecko dużo pije moga pojawić się skurcze macicy. Mój pił rano jak się obudził, przed południem jak szedł spać i wieczorem przed zaśnięciem i w nocy. Teraz przestawiam go żeby pił już tylko nad ranem tj około 5rano jak się przebudzi potem zaraz jak wstanie ale trwa to krótką chwilę i przed południem. Ciężko przestawić go na modyfikowane lub krowie bo on nie chce mleka z butelki tak więc w nocy daje mu wodę i tak wytrwamy do tej 4-5 bez cyckaJa mam ból piersi ale nie wiem czy to faktycznie od ciąży czy też pozapychały mi się kanaliki mlekowe i skończy się na zapaleniu piersi Dziewczyny, które karmicie nadal piersią zauważyłyście może coś podobnego? Czy pierś podczas karmienia was mocno szczypie/piecze a po czujecie taki jakby tepy ból??? Bo kurczę najgorsze mam objawy w jednej piersi i bardzo się boję, że znowu będzie zapalenie ;/
Ksenia975
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 614
Mnie od początku bardzo bolały, a sutki piekły, a teraz, czyli w 9 t 3 d bolą mniej, bo najbardziej przy dotykaniu, ale nadal bolą. To był mój pierwszy objaw razem z wielkim zmęczeniem i sennością, usypiałam od razu jak się kładłam. Teraz już trochę mniej się męczę, bo też w pracy mam luźniej. No i mam mroczki przed oczami i szum w uszach jak wstaję z pozycji leżącej. Czasami pewnie robię to zbyt gwałtownie i dlatego raz prawie zemdlałam.A macie ciągły ból piersi? Mnie teraz przestały boleć, ale za to sutki... uch!
To ja akurat bym tu problemu nie miała, bo od około tygodnia zaczęłam podawać jedną butelkę mm dziennie, żeby trochę zejść z ilością karmień piersią i synek rzuca sie na butelkę jak dziki, po prostu to uwielbia. A myślałam, że będzie ciężko go przestawić ... tylko, że mój młody ciągnie do cycka zawsze jak jest zmęczony/śpiący. Zazwyczaj zasypia na cycku i tu mi mm nie pomoże. Jak go odstawię to nie wiem jakbym go miała usypiać ;/ Niby noszenie też działa, ale teraz jak jestem w ciąży to bujanie synka pół godziny na rękach, żeby zasnął to też tak nie bardzo wchodzi w grę, bo trzeba się jednak trochę oszczędzać. I tak mocno zeszłam z ilości karmień, bo teraz mam ok 5 na dobę tylko...ale odkąd zaczął się ten masakryczny ból to już sama nie wiem co zrobić. Bardzo się boję tych zatkanych kanalików i zapalenia a coś niestety czuję, ze sie na to zanosi ;/Mnie nic nie boli nie szczypie. Poza tym że mam tak wrażliwe sutki że płakać mi się chce jak zaczyna pić mleko :O jednak lekarz zalecił mi żebym go już powoli odstawiała bo jeżeli dziecko dużo pije moga pojawić się skurcze macicy. Mój pił rano jak się obudził, przed południem jak szedł spać i wieczorem przed zaśnięciem i w nocy. Teraz przestawiam go żeby pił już tylko nad ranem tj około 5rano jak się przebudzi potem zaraz jak wstanie ale trwa to krótką chwilę i przed południem. Ciężko przestawić go na modyfikowane lub krowie bo on nie chce mleka z butelki tak więc w nocy daje mu wodę i tak wytrwamy do tej 4-5 bez cycka
Plamienie może nie znaczyć prawie nic, a może zwiastiwać poronienie. Najważniejsze, że jesteś na lekach. To bardzo często pomaga i mimo plamień wszystko jest ok. Trzymaj się i miał pozytywnieCześć dziewczyny, dołączam do grupy Moja pierwsza ciąża, termin na 17.05.2021
Powiedzcie mi proszę czy mam się martwić niewielkimi plamieniami o kolorze ciemno żółtym/brunatnym? Na pierwszej wizycie tydzień temu pani doktor podczas badania zauważyła że mam niewielkie plamienie (czego sama nawet nie zauważyłam), przepisano mi Luteine 2xdziennie 1 tabletkę. Dużo się naczytałam, na jednych stronach pisze że zdarza się to wielu kobietom, na kilku innych, że jednak może to być jakiś zły znak. Macie jakieś własne doświadczenia w tym temacie bo ja jestem "ciążowym świeżakiem"?
Kolejna wizyta za tydzień (w międzyczasie miałam robione typowe badania krwi/moczu- wyniki jednak poznam na wizycie)...
reklama
Z_zaskoczenia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 203
Jak czułam że nadchodzi zapalenie zawsze stawałam nad umywalką lub nad wanną w łazience chwilę polewalam pierś ciepłą wodą i później lekko ugniatalam żeby mleko zeszło i poodtykaly się kanaliki. Boli nawet bardzo ale pomaga. Czasem miałam tak że leciało takim cieniutkim strumieniem i nagle taki upływ mleka że grubh strumień jak nie wiem... więc wiedziałam że działa bo ulga po była niemalze natychmiastowa.To ja akurat bym tu problemu nie miała, bo od około tygodnia zaczęłam podawać jedną butelkę mm dziennie, żeby trochę zejść z ilością karmień piersią i synek rzuca sie na butelkę jak dziki, po prostu to uwielbia. A myślałam, że będzie ciężko go przestawić ... tylko, że mój młody ciągnie do cycka zawsze jak jest zmęczony/śpiący. Zazwyczaj zasypia na cycku i tu mi mm nie pomoże. Jak go odstawię to nie wiem jakbym go miała usypiać ;/ Niby noszenie też działa, ale teraz jak jestem w ciąży to bujanie synka pół godziny na rękach, żeby zasnął to też tak nie bardzo wchodzi w grę, bo trzeba się jednak trochę oszczędzać. I tak mocno zeszłam z ilości karmień, bo teraz mam ok 5 na dobę tylko...ale odkąd zaczął się ten masakryczny ból to już sama nie wiem co zrobić. Bardzo się boję tych zatkanych kanalików i zapalenia a coś niestety czuję, ze sie na to zanosi ;/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 454 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: