reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2021

A i jeszcze jedno. Wszystko wskazuje że nasz region będzie żółtą strefą...pracuję ludźmi i tu będę musiała się zastanowić czy jednak nie pójść na zwolnienie wcześniej. Żółta to jeszcze nie dramat, się jeśli zmieni się w czerwoną? Czy warto ryzykować? Pewnie nie.

Ja bym nie ryzykowała. I nie ryzykuję 😉

My kobiety to mamy chyba we krwi, że tak myślimy i się przejmujemy. Masz kochaną rodzinę która cię wspiera♥ Depresja jest zła - wiem coś o tym...

No zła... I nic się z nią nie da zrobić 😞 ale dziękuję 🤗

Hej, a czy lekarz mierzył już czynność serca. Ja w tym samym terminie byłam na USG i lekarz stwierdził czynność serca tylko 70, ale dodał, że ciąża jest młodsza niż to wynika z OM i że jakbym przyszła dzień wcześniej to nic by nie było jeszcze widać. 15 października mam wizytę i strasznie się boję jak to się dalej potoczy. Niskie tętno dziscko może oznaczać jakąś wadę rozwojową😥.

Mi nie mierzył. Powiedział, że jest serce i że jest git 😉

Ja oodpadam, bo pół roku temu usunęłam FB

Podziwiam 🙂 też się zastanawiałam, bo straszny pożeracz... Ale na razie jestem 😉

W miarę powiększania się macicy rozwarstwia mi się blizna po cesarskim cięciu. Poprzednia ciąże straciłam z tego powodu.

Na zdjęciu mój mały skarb naprawdę przypomina mi mały pierścionek. Popłakałam się jak wyszłam od lekarza.

Cudowny 😍 obu się udało coś zrobić z tą blizną! Trzymam kciuki 🤗

Hej wam. Ja nie majowa, ale być może czerwcowa. Robiłam testy, 2 wyszły z bardzo bardzo jasna kreska i czekam do dnia spodziewanej miesiączki żeby zrobić znowu test. Do następnej zostało mi 9 dni, kochałam się z mężem 10 wrzesnia, a 11 był okres. Według kalendarzyka dni płodne zaczęły się 20 sierpnia. Mam już córkę, 10 miesięczna i pamiętam jak uprawialiśmy seks 8 lutego, 9 miałam okres, a później okazało się, że zaszłam i tak samo mi pokazywało dni płodne. Co prawda njie sugeruje się tym zbytnio, bo u mnie zawsze cykle są poszarpane jakby Reksio jadł szynkę, ale mam cicha nadzieję razem z mężem, że bedzie 2. Wtedy test robiłam tydzień przed okresem i wyszły 2 kreski, ale tamta blada. Jednak ta jest tak blada, że ja nie wiem czy w ogóle jest tam jakoś podbarwiona różem. Przed zrobieniem testu najpierw dobrze popatrzyłam czy testy są na pewno do użytku i nie ma linii. Kreski pojawiły się tuż po zrobieniu testu, tylko dzisiaj jak robiłam to pierwsza wyszła mega czerwona, a jak przechodziła na drugą linie, to się rozmazala i tamto wsiąkło w 2 linie. Dodam też, że staramy się, bo tak. Jak będzie to będzie :) nie mamy parcia na szkło, to dopiero 1 miesiąc staran po odstawieniu tabletek.

Ja też bym zrobiła z krwi... To tylko 40 zł, a na testy też przecież wydajesz. Poza tym z krwi wychwytuje nawet maleńkie ilości hcg...

Dokładnie tyle by się chciało zrobić a tu nie dzwigaj tu rąk nie podnoś.. Dla mnie ciąża to wcale nie jest cudowny czas [emoji28] o wiele bardziej wolę jak dziecko już mam po drugiej stronie brzucha [emoji12] wolę wstawać w nocy ale za to być w pełni sprawna.

Tu któraś kiedyś napisała, że czuje się w ciąży jak błogosławiona... Ja też się zawsze tak czułam. Jakbym była wyjątkowa 🥰 dlatego zawsze kochałam być w ciąży, nawet jak czułam się fatalnie...
Ale teraz mam jakąś depresję... A może boję się, że coś będzie nie tak, jak poprzednio i dlatego tego błogosławiona nie czuję 🤔
 
reklama
Jak u was samopoczucie?
Ja dzisiaj cały dzień w łóżku leżę z bólem głowy i w ogóle jakaś taka bez energii jestem... Tylko z psem na dwór wyszłam, zrobiłam pranie i zjadłam pierożki z jagodami... Pogoda też nie zachęca, żeby wstać.
Jak ktoś umie niech mi przyjedzie i wytnie żołądek😯 a poza tym denerwuje sie bardzo szybko i mam ataki paniki.
 
Mnie coś dzisiaj pokrecilo w krzyżu chyba od siedzenia przy biurku. Cały czas boli najlepiej bym leżała wtedy jest spokój. Dzisiaj w pracy nawet prezes mi pogratulowała bo wróciła z urlopu aż mi bylo głupio i buraka przypalilam. Wszyscy w pracy już chyba wiedzą ale miło że dobrze mi życzą tym bardziej mam stres przed wizytą że coś nie tak będzie. jest rekrutacja na moje miejsce już. Jakoś przetrwała dzisiejsze badania i jeszcze w pracy mówią że dobrze wyglądam. Mam nadzieję że w brzuchu ok bo z zewnątrz mówią że nie wyglądam na w ciąży...
 
Miałam 2 cesarskie w 2011 i 2014, po drodze mięśniaki torbiele niestety mimo leczenia, rozchodzi się blizna w miarę powiększającej się macicy i lekarze rozkładają ręce...
 
Miałam 2 cesarskie w 2011 i 2014, po drodze mięśniaki torbiele niestety mimo leczenia, rozchodzi się blizna w miarę powiększającej się macicy i lekarze rozkładają ręce...
Straszne to.. na pierwszym USG lekarz powiedział że trochę szybko wpadliśmy ale że wszystko jest ok mam nadzieję że do konca ciąży tak zostanie. Cięcie miałam w październiku 2019
 
reklama
Do góry