reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2021

10 lat pracy w zawodzie i ani jednego dnia zwolnienia. Ale pewnie jak teraz pójdę do na l4 to będą fochy i pretensje, ale o tym się nie dowiem bo to będzie takie pierdolenie za plecami. ;) Mam plan, że będę rżnąć kretynkę, że niby wpadłam i jest w szoku, żeby się ode mnie wszyscy odwalili. ;) poza tym mój pracodawca jedzie na minimalnej obsadzie i nigdy nie brał pod uwagę, że ktoś się może wykruszyć z takiego czy innego powodu więc sam jest sobie winien jeśli teraz będzie ciężko i będą braki kadrowe.

Współczuję pracodawcy 🙄

Kochana trzymam kciuki! Musisz jechać, bez tego się nie dowiesz. Rozumiem Twój niepokój, mam to samo! Ja wizytuje jutro o 13.40, stres jest ale też chcę już. Chce wiedzieć na czym stoję. Będzie dobrze kochana!

Dziękuję 🤗

Wymyśl może sobie coś do tej 16tej co Ci w miarę zajmie głowę i zleci ❤
I czekamy na zdj zarodka z serduchem ❤ :)

Mam nadzieję, że zdjęcia będą... 😊
Poszłam spać o2ej, więc wstałam o 10, teraz siedzę na forum i tak mi zleciał poranek 😜
13.30 wyjeżdżam, więc już niedługo...
Ale już mi się ciężko oddycha z nerwów 🤯

Nie przejmuj się u nas jest Jeszce gorsza sytuacja moje będzie to pierwsze dziecko a partnera 4. Ludzie tak samo gadają bo jestem 3 partnerką z którą będzie miał dziecko i też dzieciorób twierdzą. A prawda jest taka że tak po prostu źle mu się życie ułożyło, za późno się poznaliśmy.

To życzę Wam żeby wszystko było jak najlepiej 😀

Dziewczyny ja po wizycie. Na usg sam pecherzyk. Wg gina albo ciąża jest młodsza bo usg pokazuje równe 5+0 a powinno być 5+6 albo wiadomo.... Mam przyjść za 2 tyg

Trzymam kciuki za młodszą ciążę 🤗

Hej Dziewczyny, piszecie o długim staraniu, ja o swoją fasolkę starałam się 3 długie lata, w sierpniu była stymulacja clo, właściwie nie wierzyłam, że się uda. A tu takie szczęście :) wczoraj byłam u gin i widział już pęcherzyk i to ciałko żółte, powiedział, że na serduszko jeszcze czas i u mnie właśnie był mniej więcej 5 tydz. 4 d. To co go niepokoi, to druga torbiel krwotoczna, kazał się oszczędzać. Czy któraś też ma taką nieładną torbiel? Od wczoraj jestem na zwolnieniu, ale od lekarza rodzinnego, nie wiem czy wracać do pracy, dodam, że też pracuję w szkole. Jeszcze nie mówiłam dyrekcji, może w piątek coś powiem.

Ja też pracuję w szkole, ale muzycznej. Może dzieci trochę mniej, niż w zwykłej, ale za to każde z innej szkoły, miejscowości, a nawet powiatu. Ja poszłam na zwolnienie od razu. Powiedziałam dyrektorowi, że jestem w ciąży, że to dopiero 4 ty tydzień się skończył, więc wszystko się może zdarzyć (zwłaszcza, że rok temu poroniłam - też wiedział) i poprosiłam o dyskrecję. Powiedział, że mam dbać o siebie, a on sobie poradzi.
I powiem Ci że dobrze zrobiłam, bo uczyłam dziecko, które miało pozytywny test (na szczęście nie byłam w pracy) i albo bym też miała pozytywny albo przynajmniej kwarantannę i nawet bym się do lekarza czy na badania nie dostała...

Ja tez mam wizyte 29.09..i wszystko się okaże..dalej plamie po toalcie..jutro druga beta i zobaczymy...w nocy mnie bardzo brzuch bolał..czuje że po ptakach..😥

Trzymam kciuki nadal ❣

Najgorsze jest to ocenianie przez ludzi. Ja wiem, że trzeba mieć to głeboki gdzieś. Nasze społeczeństwo jest okropne, obgaduje ludzi i ich życie. Niech każdy sobie żyje jak chce.

Tak Polacy to bardzo trudny naród... Nawet moja 13letnia córka mi ostatnio powiedziała, że "Polaki - cebulaki". Zawsze szukają jakiegoś problemu, zamiast cieszyć się życiem... Taki umęczony naród 😞

Ja te teksty też słyszałam ale nie od naszych rodziców ale szwagry/szwagierki/bratowe. Było jeszcze, że będę starą mamą babcią i do wózka jak babcia będę zaglądać, a na spacery o lasce będę chodzić. Nawet przedwczoraj i jakieś 2 tyg temu pytali kiedy, bo stara baba jestem bla bla blaaa... Ja wiem, że skończyłam w tym roku 29 lat ale nie miałam potrzeby mieć dzieci wcześniej ☺

Ja będę starą mamą - babcią, a mój partner jeszcze starszym ojcem - dziadkiem 😉 oby się tylko udało...

Hej! Witam się z Wami! Ostatnia miesiączka 18.08, cień cienia dwa tygodnie temu 😃
Na wizytę idę 5.10 😃 Mam synka z października 2017 roku, w maju odstawiłam go od piersi 😇

Witam i gratuluję ❣

Mam dwójkę dzieci. No nic zobaczymy ale byłam pewna że wiem dokładnie kiedy zaszłam a gin mówi że nie możliwe bo usg pokazuje młodsza ciążę.. Pokazywał mi sam pecherzyk, nic o ciałku żółtym nie mówił 😐

Może plemniki poczekały jeszcze 3 dni w pochwie 😉

Ja zacznę kupować pewnie w grudniu. A cokolwiek kupię jak przejdzie mi ten paskudny stan;( nie mam na nic siły i mdlosci straszne paskudnie się czuje:( tak bardzo chciałam tej ciazy a teraz nachodzą mnie różne myśli;(

Mam nadzieję, że niedługo Ci przejdzie i szybko zapomnisz 🤗
Ps pisałam o mojej siostrze. Do połowy ciąży schudła 7 kg i ważyła 42 kg. Wymiotowała nawet po wodzie.
Mimo to, nawet na drugie dziecko się zdecydowała 😉
Może i Ty zapomnisz już niedługo o tych niedogodniściach...

Mój akurat nigdy nie był płaski 🤣
W drugiej ciąży już szybciej rósł A.teraz To jakiś kosmos. Ale moja bratowa 3 dzieckiem też tak miała. No nic będą wszyscy szybciej wiedzieć 😊

Mnie w pierwszej ciąży zaczepiali na ulicy i pytali czy będę miała bliźniaki 😶 taki duży brzuch miałam 😂 a w 9tym tygodniu koleżanka z pracy zapytała czy jestem w ciąży, bo widać po brzuchu 😂
 
reklama
Kochane jak się odżywiacie? Ja mam ciągle ochotę na słodkie i fast foody :( inne jedzenie ciężko mi wchodzi :(

Ja jadłam wszystko i było git. Od wczoraj coś z trawieniem mam problem, bo zjadłam płatki z mlekiem, później ciepłe mleko z miodem sobie wypiłam i wszystko zwróciłam. Coś mi to mleko nie podeszło chyba. Na szczęście zupa z obiadu zdążyła się strawić ☺ Także teraz jem co jakiś czas sucharki i już nie wiem co jeść, by nie zwrócić. A mam ochotę na małe co nieco np grzybki marynowane 😀
 
Ostatnia edycja:
Z doświadczenia wiem, ze łóżeczko to się średnio przydaje przy noworodku 🤣 Ale bardzo polecam jako pojemnik na czyste pranie - trzy pełne suszarki wchodzą 😈🤣
Popieram! Lozeczko było idealne na pranie 😂
Maja spała ze mną, łóżeczko przydało sie jak skoczyła z 9 mc😂
Jedynie Martynka spała w łóżeczku ale ona była inna😂 spała jak zabita i gdziekolwiek. Wystarczylo ją położyc I spała. Idealny niemowlak. Była wspaniała.
Patrycja najstarsza spała w wózku na początku, potem w łóżeczku. Z Majką tylko był cyrk na kółkach. Ciekawe jak będzie teraz 😂juz chyba nic mnie nie zdziwi.
 
Dziewczyny jak Wy macie siłę pracować. Ja nie mam siły czasem z łóżka wstać://
Po prostu jak trzeba coś zrobić to trzeba i nie ma zmiłuj :) Ty na tą chwilę masz ten komfort, że po prostu możesz sobie poleżeć i to robisz :D I super, bo to jest Twój czas i Twojego dziecka i powinnaś wykorzystać go najlepiej dla was a odpoczynek w ciąży jak najbardziej wskazany. Tak to jest, że w pierwszej ciąży człowiek się często czuję najgorzej, bo jeszcze nie wie jak potem może być źle... ja pamiętam jak po porodzie (cc) wszystko mnie bolało nie mogłam się ruszać, ostro narzekałam. A położna do mnie mówi, żebym naprawdę doceniła tą chwilę, że mam męża, który mnie odciąża i dużo zajmuje się dzieckiem, mogę czasem po prostu poleżeć, a co mają powiedzieć kobiety, które mają zero wsparcia w partnerze, w domu dwójka czy trójka dzieci i wracają z takim niemowlakiem po cc do domu i wszystko na ich głowie. Wtedy sobie myślałam, że na pewno nie czują się tak źle jak ja 😂, ale teraz już całkowicie rozumiem, co położna miała na myśli. Każda kobieta jest mega silna i jak trzeba to sobie da radę :)
Do tego dochodzą te hormony... Ja np. dziś wstałam o 5:00, bo tak się budzi mój syn na karmienie, on potem do 6 dospał już tak lekkim snem z pobudkami i trzeba było nosić, że ja już nie zmrużyłam oka, a potem oczywiście młody miał problem żeby iść na drzemkę, próbowała go uśpić kilka razy, w końcu myślałam, że już zaraz padnie ... a on postanowił zrobić kupkę !!! o_O :o jak to zobaczyłam to myślałam, że padnę i aż zapłakałam nad swoim losem ;) po czym po minucie się ogarnęłam, wzięłam dziecko, przewinęłam, pobawiłam i uśpiłam wreszcie ok 10. Tak więc głowa do góry, też dasz radę !!!
 
mój pierworodny całe noce spędzał przy piersi. Smoczka nie tolerował - tylko cycek w buzi go satysfakcjonował 🤣
Ja właśnie pod tym kątem dzieci miałam grzeczne, najadalys się w Max 10 min przy piersi, były odkładane i zasypiam. Młodsza miała kryzys sam miała 3 miesiące i już nie było tak kolorowo ale nie mam.co narzekać.😊
 
reklama
Eh, ja dzisiaj zaczęłam wymiotować, po wodzie :( czuje się okropnie, mdłości zaczęły już ustępować, zaczęłam się cieszyć. Nie wymiotowałam chyba od 15 lat :o
 
Do góry