Chce_byc_mama_wielu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2019
- Postów
- 5 034
Jak ja bym chciała myśleć pozytywnie. Ja jestem ogólnie niestety (juz jakis czas nie bo ciaze i kp) panikara taka zdiagnozowana. Tzn leczylam się na dwie choroby psychiatryczne i wiem, ze leki by mi.pomogly. Ja tez się strasznie stresuje prenatalnymi ale do tego jeszcze długa droga. Do tego mam inne schorzenia i jestem ogólnie słabego zdrowia. Ale czego się nie robi dla posiadania pociechU mnie za to z ciąża było wszystko ok. Byłam w 7tc było teoretycznie dobrze, w 11 tc się dowiedziałam ze zarodek przestał się rozwijać. Minęło 4 lata, ale powiem wam ze tamta ciąża w ogóle mnie nie cieszyła. Nie czułam jej, pomimo ze wyczekana to wciąż miałam złe myśli w głowie ze na pewno będzie coś nie tak.
Teraz czuje cała sobą ta ciąże ;p Nie dopuszczam złych myśli jestem na luteinie, acardzie i heparynie. Musi być wszystko dobrze
Dziewczyny wy tez się nie zamartwiajcie złymi myślami!