reklama
Hej dziewczyny! Ja zaszczepilam na.meningokoki bo chce żeby mała miała kontakt z dziecmi i chce ja do żłobka wysłać. W przychodni nie poinformowali mnie kiedy zaszczepić na rotawirusy i ja żyłam sobie w błogiej nieświadomości że mamy czas i nas ta Szczepionka minęła i jestem zła na siebie. Ale później pomyślałam sobie że z tymi szczepieniami na wirusy to takie trochę wrażenie z fusow więc trochę mi przeszło [emoji4]. Moja mleka modyfikowanego samego nietoleruje, jedynie taka kaszkę manna albo inna mleczna to wtedy zje. Daje jej dwa razy dziennie i jogurt.
Hej dziewczyny! Ja zaszczepilam na.meningokoki bo chce żeby mała miała kontakt z dziecmi i chce ja do żłobka wysłać. W przychodni nie poinformowali mnie kiedy zaszczepić na rotawirusy i ja żyłam sobie w błogiej nieświadomości że mamy czas i nas ta Szczepionka minęła i jestem zła na siebie. Ale później pomyślałam sobie że z tymi szczepieniami na wirusy to takie trochę wrażenie z fusow więc trochę mi przeszło [emoji4]. Moja mleka modyfikowanego samego nietoleruje, jedynie taka kaszkę manna albo inna mleczna to wtedy zje. Daje jej dwa razy dziennie i jogurt.
Masakra, ze Cię nie poinformowali przecież to obowiązkowe szczepienia teraz.
Co masz na myśli ze szczepienia na wirusy to wróżenie z fusów? Przecież bardzo dużo szczepionek jest na wirusy, nawet w sumie większość
Na studiach nam mówili że szczepienia np na grypę to są przewidywania jaki wirus będzie w tym roku, i na podstawie zeszlych wirusów przygotowują szczepionkę, wirusy z roku na rok mutuja i nigdy nie wiedzą co bedzie więc tak do końca te szczepienia nie chronią. Przychodnie zmieniłam, otrzymałam informacje że mam sama sobie szczepień pilnować, oni dzwonić nie będą.Masakra, ze Cię nie poinformowali przecież to obowiązkowe szczepienia teraz.
Co masz na myśli ze szczepienia na wirusy to wróżenie z fusów? Przecież bardzo dużo szczepionek jest na wirusy, nawet w sumie większość [emoji3601]
szczesliwa66
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 417
U mnie narazie cisza i nic o ospie nie slyszalamDziewczyny czy u Was też tyle dzieci choruje na ospe?
Jarzynka79
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2018
- Postów
- 142
Moja córcia w lutym ospe złapała.
Hej, u nas jak w cyrku...młody zaczął raczkowac i przy wszystkim stawac i dawaj puszczac sie i gleba i ryk, oczy dookola głowy a to i tak mało bo starsza wczoraj 20 gr połknęła....obdzwonilam SOR pediatre-wszyscy czekac na kupe a ja cała w nerwach. Dodatkowo bylam z nią u logopedy dla swojego spokoju i dobrze, mamy zalecone cwiczenia bo oczywiscie nigdzie na terapie miejsca nie ma. I to wdzystko wczoraj sie działo. W nocy tylko spać nie mogłam ale to i dobrze bo mlody i tak miliard pobudek nie wiadomo, po co na co. A Zuzą sie martwię, niedlugo do żłobka, nie mowi, dzieci nie beda chcialy sie z nią bawić....musiałam sobie pogadać komuś..
kamilaasami
Fanka BB :)
aNusia w zlobku większość dzieci jeszcze nie mówi ... I dzieci w tym wieku jeszcze nie potrzebują rówieśników do zabawy ... Są bardzo egocentryczne. Chyba że o przedszkolu mowa ... mój 3 latek też bardzo niewiele i niewyraźnie mówi, ale dzieci są bardzo kreatywne i bardzo szybko się uczą, więc nie ma co się bać [emoji106]
reklama
Na studiach nam mówili że szczepienia np na grypę to są przewidywania jaki wirus będzie w tym roku, i na podstawie zeszlych wirusów przygotowują szczepionkę, wirusy z roku na rok mutuja i nigdy nie wiedzą co bedzie więc tak do końca te szczepienia nie chronią. Przychodnie zmieniłam, otrzymałam informacje że mam sama sobie szczepień pilnować, oni dzwonić nie będą.
Na grypę ok, ale przecież szczepionki np na ospę, wzw czy rotawirusy nie są zmieniane co roku bo tez te wirusy tak szybko się nie zmieniają
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 318 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 454 tys
Podziel się: