reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Tak o to prosze go od dłuższego czasu.. No syn musi jesc obiady.. Dzis nie gotuje bo mu jest zle wiec o tyle dobrze :) chyba ze rosolek mu zrobie zaraz.. Ale narazie nie chce syn jeść..
Masakra ja sie staram codziennie dla niego a on czasem zachowuje się jak 15latek.. Ok rozumiem kupił motor chce pojeździć spoko ale nie caly dzien.. Nawet po dziecko mial wielkie hallo żeby jechać do przedszkola jak maly wymiotowal... Oczywiście sama pojechalam.. Wyprawke robie sama bo mu ciezko ale dla kolegów ma czas.. Ktos przyjedzie powie ze mu trzeba to tamto zrobic a aucie i on robi bez czekania a ja co? Moj samochód traktuje jak roboczy samochód a o swoj dba jak nie wiem co..a moj jak dalej tak bedzie pojdzie na zlom bo z każdym miesiącem cos w samochodzie trzeba poprawic naprawic a jak nic sie nie robi to przerosnie koszt samochodu.. Wrrr!
Rzucilam palenie jak dowiedziałam sie ze jestem w ciazy i w takich sytuacjach nie wiem jak sie uspokoic...
Ech.. No niestety typowe to jest u wielu mężczyzn:( ja nie paliłam Ale może słodycze pomogą?albo lody? ;) ja bym mu już swojego auta nie dala. Zresztą my oboje mamy swoje i na szczęście nikt nie prosi o wymianę bo costam. Ale u nas może też kwestia tego że nie jesteśmy małżeństwem,nie ma wspólnoty majątkowej itp. Czasem widzę,że chciałby bardziej dominować nad wieloma rzeczami Ale myśl że mieszka u mnie może czasem go hamuje
.. A ja się też stawiam;) oboje mamy mocne charaktery i trzymamy się zdania swojego Ale na szczęście jak jest w nim dużo racji ;)

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Chyba chodziło o tę drugą Gosię bo ja i tak się lenie hehe :)

w57vdqk38htkkpep.png
 
My tez nie jesteśmy po ślubie:) jeszcze.. Hmm moze i zle robię ze on bierze moje auto bo ani grosza za niego nie dal tylko sama sobie go kupiłam:) a ja mieszkam u niego i dla mnie to norma ze ja biore jego on moje czy coś...ale widzę ze zle robie bo jak trzeba cos zrobic z samochodem to wielkie hallo.. Hmm lody mam ale nie dobre :) ale slodkie na pewno zjem :) i bez klotni jem slodkie heheh:) ja mam wybuchowy charakter a on dominujący... I ciezko czasem sie dogadac... Ale zrobie mu jutro wstyd i serio pojade na warsztat do jego kolegi i niech robi mi auto...
 
Widzę, że stresy nas nie oszczędzają :oops: @Jetkaa nie znamy się i nie wiem czy mi wypada to napisać, ale ten twój facet... chyba bym mu nakopala do dupy :p Wiem mojega męża też muszę kilka razy gonić by mi coś zrobił, ale jabto tam rozumiem, bo caly czas coś tworzy, remontuje, do pracy obrabia oferty i cały czas coś... Ale jeżeli by olewal moje prośby ze względu na to, że ma nową zabawkę -motor - tak na marginesie też odkąd się znamy marzy o motorze, ale mnie się ten pomysł nie za bardzo podoba- albo preferowalby kolegów, to byłby ogień na dachu :D Jesteśmy krótko przed rozwiązaniem, za niedługo będziecie mieli dzieciatko, a on zachowuje sie jak beobowiazkowy nastolatek... Już teraz o wszystko sama dbasz, a za chwilkę dojdzie ci jeszcze dzieciątko, czyli kolejny obowiązek. Musialabys go jakoś zaciągnąć do przyjęcia kilku obowiązków. Kiedyś nie dasz sama rady. Nie wiem, nie mi tutaj oceniać, ale to takie moje zdanie.

A nade mną zaś się zbierają chmury - pomimo tego, że u nas paskudna pogoda: zimno i deszcz ze śniegiem. Pokój babci gotowy i.... dziś zaś mi ją rodzice przywioza:crazy: a myślałam, że spokojnie sobie jeszcze spedze weekend z Amelka. A ty taki klops. Nawet sobie nie wyobrażacie jaki miałam spokojny czas - od niedzieli. Teraz zaś sie zacznie: okruszki, czlapanie od krzesła do krzesła, bbc z pytaniami gdzie jadę?, po co?, na co? Te daremne komentarze. Będę zaś jej gosposia, pomimo, ze pomimo jej wieku ponad 80 lat jest zdrowa, mobilna, tylko, że ona się już tyle napracowala... Może dla was to dziwne i wychodzę na jakąś zolze, ale nawet nie wiecie jak mnie to wszystko drażni:oops: Pomóc sobie nie mogę. To jest silniejsze ode mnie. A te ostatnie dni się wyciszylam i byli mi tak dobrze... Ach... gdyby tylko mój mąż wczoraj ojcu i szwagrowi nie pomógł z tą szafą, ale chciał, bo widział, że w ich wykonanii długo by to potrwalo... A tak by się męczyli i dłużej miałabym wolną chatę:p A tu klops.... No cóż... To się wyzalilam :)
 
Dziewczyny ja tez juz leniuchuje w koncu weekend sie zaczal:)

Moj skreca lozeczko, zreszta sam zaproponowal, ale jeszcze go nie mysle ubierac w posciel zeby sie nie pokurzylo i jakos tak za wczesnie dla mnie. Ja ostatnio na nastroj nie narzekam, moze dlatego ze wszystko co mnie w domu denerwowalo w miare ogarnelam z mazem, przystal tez na wszystkie moje widzimisie na temat zmian w domu, ale nie mam na niego co narzekac bo on bardzo pedancki z charakteru, wiec jak go dobrze podejde widzi moje wizje. O dziwo tez duxo lepiej sie czuje pomimo ze sie troszke orobilam ostatnimi dniami, no i brzuszek przestal sie napinac tylko parcie na pecherz wieksze ale to raczej normalne. W ten weekend plan odpoczywac tym bardziej ze ma byc mrozno wiec ani wychodzic sie nie bedzie chcialo, a Wy dziewczyny jakie plany? Zeby tylko nasze dzidzie nie robily nam przedwczesnych niespodzianek:), a i my musimy dbac i siebie teraz tym bardziej, oby wszystkie zle dolegliwosci minely zycze tego Wam i sobie:).
 
Dziewczyny ja tez juz leniuchuje w koncu weekend sie zaczal:)

Moj skreca lozeczko, zreszta sam zaproponowal, ale jeszcze go nie mysle ubierac w posciel zeby sie nie pokurzylo i jakos tak za wczesnie dla mnie. Ja ostatnio na nastroj nie narzekam, moze dlatego ze wszystko co mnie w domu denerwowalo w miare ogarnelam z mazem, przystal tez na wszystkie moje widzimisie na temat zmian w domu, ale nie mam na niego co narzekac bo on bardzo pedancki z charakteru, wiec jak go dobrze podejde widzi moje wizje. O dziwo tez duxo lepiej sie czuje pomimo ze sie troszke orobilam ostatnimi dniami, no i brzuszek przestal sie napinac tylko parcie na pecherz wieksze ale to raczej normalne. W ten weekend plan odpoczywac tym bardziej ze ma byc mrozno wiec ani wychodzic sie nie bedzie chcialo, a Wy dziewczyny jakie plany? Zeby tylko nasze dzidzie nie robily nam przedwczesnych niespodzianek:), a i my musimy dbac i siebie teraz tym bardziej, oby wszystkie zle dolegliwosci minely zycze tego Wam i sobie:).
Ja dzisiaj popralam pościel dla małego, jutro poprasuje i chyba jednak schowam do szafy, żeby się nie kurzyla, bo zostało nam jeszcze 43 dni (wg apki). Wymieniłam żyrandol w pokoju na szary w białe gwiazdki i kupiłam naklejki na ścianę w trzech kolorach i rozmiarach, również w kształcie gwiazdek. W jakiś wolny dzień trzeba będzie je ponaklejqc. Ciekawe czy przy odklejaniu odejdą z farbą [emoji14] pewnie tak

w57vdqk38htkkpep.png
 
A my dojechaliśmy do moich rodziców po 17:00. Droga TRAGEDIA!!! Wielkopolska zasypana! Śnieg, wiatr i ślisko mega... mój D. dodatkowo musiał stawać co chwilę na stacje na moje siusiu- a raczej kilka kapek, a parcie jakby pęcherz był już full [emoji849] Dodatkowo kręgosłup już stanowczo po 300 km wolał o przerwę / strasznie mnie boli [emoji30] ale teraz odpoczynek [emoji6] w końcu [emoji16][emoji849]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny ja sie zastanawiam na co ida moje skladki...od pon meczy mnie grypa i goraczka taka znosna ale dzis po poludniu zaczela dobijac do 39,7 i za nic nie moglam zbic jej paracetamolem. Maz zadecydowal (bylo po 18) jedziemy na izbe ja ledwo zywa bo goraczka wysoka i co sie dowiedzialam?! Oni mi nie miga pomoc bo w ciazy tylko paracetamol...ale zeby zbadali cokolwiek nic. Maz mnie zabral prywatnie to internisty i jednak okazalo sie ze antybiotyk dostalam i od razu na zbicie cos na recepte co kobiety w ciazy moga. I juz przynajmniej kontaktuje....

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry