reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

Cześć Wam! Późno dołączam do Was majowe mamusie, ale do niedawna nie miałam pojęcia, że synuś przyjdzie na świat w maju :p Termin z usg początkowo 7 czerwca, później 1 czerwca i tak zostało. Jednak przez kumulację różnych dolegliwości prowadzący mnie gin zdecydował, że wywołamy poród jak tylko ciąża będzie donoszona, czyli wychodzi mi połowa maja ;)
 
reklama
brosandi - Witamy nową mamę na pokładzie :)

Powiem Wam dziewczyny ze i ja sobie zrobiłam dzisiaj totalny chill day :D

Jakoś tak bez energii dzisiaj - mam wrazenie ze codziennie brzuch robi sie coraz wiekszy :O a i tak jest juz ogromny hehe.

Pogoda coś Nas nie rozpieszcza zimnooo!! nawet nie wyszłam dzisiaj z domu :) ale nie czuje sie zle z tego powodu wrecz przeciwnie dzisiaj moimi wiernymi towarzyszami jest cieply koc i kubek gorącej herbatki :)

A jakie plany na weekend? :)


 
Dziewczyny ja sie zastanawiam na co ida moje skladki...od pon meczy mnie grypa i goraczka taka znosna ale dzis po poludniu zaczela dobijac do 39,7 i za nic nie moglam zbic jej paracetamolem. Maz zadecydowal (bylo po 18) jedziemy na izbe ja ledwo zywa bo goraczka wysoka i co sie dowiedzialam?! Oni mi nie miga pomoc bo w ciazy tylko paracetamol...ale zeby zbadali cokolwiek nic. Maz mnie zabral prywatnie to internisty i jednak okazalo sie ze antybiotyk dostalam i od razu na zbicie cos na recepte co kobiety w ciazy moga. I juz przynajmniej kontaktuje....

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Widzisz, dla chcącego nic trudnego... Ważne, żebyś szybko opanowała gorączkę. Życzę zdrowka :)
 
Ja jutro jadę na urodziny chrześniaka [emoji5] stęskniłam się za nim ... Jest dwa tygodnie starszy od mojego synka więc będą się chłopaki bawić [emoji16] a w niedzielę uczelnia ... Choć taaak mi się nie chce że chyba odpuszczę sobie ... Ale jeszcze to przemyśle

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja w łóżeczku w szpitalu leze odpoczywam i myle sie ogarnac do 1 kwietnia ze wszystkim .Bo pewnie w kwietniu cesarka a na maj mam termin porodu. A ze dziecięciu sie spieszy na swiat to bedzie cesarskie tu gdzie leze .Lezy ze mna kobitka co miala tutaj trzy lata temu i sobie chwali .Po Cesarce masz przy sobie na sali położna ktora ci pomaga .Sirota taka ze mnie ze masakra ja tu sobie idę korytarzem sucho prosto a ja sie potykam o wlasne nogi i na kolana na szczescie poleciałam. Brzuchem nie dotknęłam podlogi .Zaraz taki sie ruch zrobil ktos mnie posadził na wizku i zawiózł na sale .Położne od razu ktg ale wszystko okej jest z maluszkiem. Gorzej z mama bo sie roztrzeslam okropnie .Jak sie pytam na prostej drodze sie mozna potknąć o wlasne stopy jaj ja szlam wolniutko bo ze mnie walen taki mały bly .Sirota ze mnie i tyle
 
@Gosiaczek1202 nie szalej nam tam :D Pamiętaj lewa nozka, prawa nozka i malymi mkroczkami do przodu ;) A tak na serio, to łóżko wyciąga siły, więc musisz uważać. Sama wyladowalam w 11 tc w szpitalu, bo zaczęłam krwawic. Musiałam tylko leżeć, ewentunie mogłam iść do wc, to jak wstałam z łóżka cto miałam nogi jak z waty. Na szczęście krwawienie ustalo i po 2 dniach mogłam iść do domu, ale że po drodze chciałam z mężem zrobić zakupy, bo przypadła na mnie kolej pieczenie pierników na sw. Marcina. To w kolejce tak oslablam, że myślałam, że zemdleje. Na szczęście udało mi utrzymać na nogach. Dobrze też, że mąż mnie uratował i za mnie zrobił te pierniki. Pomimo, że pierwszy raz robił, to wyszły przepysznie, ale to chyba też zasługa córki, która pomagała tatowi - wyszło 8 blach pysznych i kolorowych pierniczków :p
 
reklama
Ja za dwa tygodnie będę miała te badanie. Jak je robią? Tzn patyczkiem zakończonym wacikiem czy tak jak przy cytologii szczoteczka?

w57vdqk38htkkpep.png
A tego to nie widzialam, ciezko powiedzieć ;) chwilka dotkniecie czymstam i po sprawie :) ja dzisiaj dostalam wyniki morfologii i yak jak zawsze bylo super tak teraz wszystko wskazuje na anemie, duzo roznych parametrow. Te ostatnie tygodnie naprawdę daja w kosc, a do tej pory trzymalam sie dzielnie, no trudno, trzeba uważać
 
Do góry