reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Mam chęć na kebaba i mąż pojechał ;)

Jadłam wczoraj [emoji23] nasi chłopcy mają podobne upodobania smakowe chyba Haha [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji forum BabyBoom
3jgxyx8dmk89lf14.png
 
reklama
U nas tak się złożyło, że siostra rodzi w kwietniu i będzie miała córkę, a ja syna to moja mama doczeka się wnuczki [emoji6]
Powiem Ci, że ja też się cieszę bo niedość, że mam dużo rzeczy po starszym to jeszcze dwóch braci pewnie bedą się razem trzymać [emoji16]może do trzech razy sztuka [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji forum BabyBoom
3jgxyx8dmk89lf14.png
Uuuale fajnie wam sie zlozylo hehe:) ja też mam ciuszki po chłopcu i jakos chyba mi latwiej :) choc 3 dziecko chciala bym zeby byla dziewczynka:) będziemy sie starać hehe:) jak narazie 2mi starczy:) zeby zdrowe i grzeczne bylo hehe
 
Ja tez po polowkowych... Dzidzia zdrowa i duza 400g ale ma po kim [emoji23] no ale lozysko zaczyna przodowac i anemia się włączyła... Także mam dać sobie spokój z reszta świątecznych porządków i odpoczywac. Dostałam żelazo i duphaston...

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
My z mężem bardzo jesteśmy nastawieni na drugiego chłopaka - zobaczymy co z tego wyjdzie, ale dowiem się dopiero na połówkowym 5 grudnia... Na razie mamy 60% szans na chłopaka - a to jest takie prawie pół na pół ;)

@mono, ja mam podobnie z kotem - co prawda mamy jednego i dopiero od czerwca, ale też jest już członkiem rodziny :) A toksoplazmozę przeszłam kiedyś, pewnie w dzieciństwie, nie mając jakiegokolwiek kontaktu z kotem :)
Co do przewijania to powiem ci, że miałam z tym ogromny problem, bo mam odruch wymiotny na ten zapach - ale dałam radę :) Zapach kupek ewoluuje w miarę rozszerzania diety malucha, na początku nawet ja nie miałam problemu ;)

@MoniaMat, jeju, ale ci zazdroszczę że jesteś juz po połówkowym! Łożyska przodującego i anemii mniej, ale tego, że zbliżasz się powoli do granicznego momentu - no, tego 24 tygodnia - i że poza tym wszystko ok to zazdroszczę bardzo!
 
Super że wizyty udane. U nas drugie dziecko tej samej płci zmobilizowało nas do starań o trzecie. Tak to byśmy się pewnie zastanawiali....

Wymęczona dziś jestem. Miałam jeszcze na wieczór robić ciasteczka ale dam sobie spokój. Jutro zrobie.

To jak zakładamy wątek zakupowy ? Macie ochotę pochwalić się zakupami ?
 
@MoniaMat, gratuluje udanej wizyty ! [emoji6] u mnie w opisie też spory maluch bo miał wczoraj 418g [emoji3] to odpoczywaj bo teraz najważniejsza jesteś Ty i dzidzia [emoji3]
@tysia123, u nas pewnie też tak będzie [emoji12] chociaż nie każdym się udaje.. moja kuzynka bardzo chciała syna, a ma trzy córki [emoji6] jestem za wątkiem chociaż ja to pewnie wiecej będę oglądać niż się chwalić bo dużo rzeczy już mam po starszym.. [emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja tez jeszcze nic nie kupowalam no plci nie znałam a teraz nie jest jeszcze pewna dopiero bedzie peena 04.01 :) i tez mam duzo rzeczy po synkowi:)
 
Mój mąż przyniósł do domu szczeniaka labradora wymieszanego z jakąś inną rasa... Nie wiem co mam o tym myśleć. Mówiłam mu, że nie chce zwierząt....

3jgxskjosc311c31.png
 
Mój mąż przyniósł do domu szczeniaka labradora wymieszanego z jakąś inną rasa... Nie wiem co mam o tym myśleć. Mówiłam mu, że nie chce zwierząt....

3jgxskjosc311c31.png
Labradory to niestety jedne z głupszych psów i ciekawe z czym zmieszany. Ja bym nie wzięła skoro Ty nie chcesz. Bo kto będzie wyprowadzał? Rano i wieczorem może on, a w międzyczasie? Już Tu raczej. Z wózkiem sobie nie wyobrażam tak dużego psa i ciężkiego w ułożeniu.
 
reklama
Mimo tego ze kocham zwierzaki to bardzo bym się zezłościła na męża gdyby przyniósł psa wbrew uzgodnieniom. No chyba ze znalazłby go gdzieś na dworze samego w zimowa noc to pewnie zmiekloby mi serce ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry