reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Mijusiamt nie moge bo jakbym im powoedziala ze termin @ mam na dzis lub jutro to by mnie wysmiali i odeslali do domu ze to okres jest i ze tak ma byc. Oni sie tu naprawde nie przejmuja niczym. Gdyby to byly 2 tyg wiecej to bym mogla cos poudawac i zmusic ich do zrobienia usg ale teraz to nic nie moge, oni nie podtrzymuja tu wczesnych ciaz. Poprostu ja to wiem dziewczyny :( czuje to. Ale dziekuje za slowa wsparcia.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja w poprzedniej ciazy mialam na poczatku dwoch lekarzy, ale szybko uznalam, ze to nie ma sensu i zdecydowalam sie na jednego, pracujacego w szpitalu gdzie planowalam rodzic. I na pewno uwazam, ze warto chodzic do lekarza ze szpitala, w ktorym sie rodzi. A kart to mozna miec i 10 jak ktos chce... tylko tak jak Tysia pisze, musi byc w tym spojnosc. No i karta karta, ale co jak zalecenia beda inne? Badania w nie do konca tych samych terminach?




Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Mijusiamt nie moge bo jakbym im powoedziala ze termin @ mam na dzis lub jutro to by mnie wysmiali i odeslali do domu ze to okres jest i ze tak ma byc. Oni sie tu naprawde nie przejmuja niczym. Gdyby to byly 2 tyg wiecej to bym mogla cos poudawac i zmusic ich do zrobienia usg ale teraz to nic nie moge, oni nie podtrzymuja tu wczesnych ciaz. Poprostu ja to wiem dziewczyny :( czuje to. Ale dziekuje za slowa wsparcia.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

A musisz mowic prawde co do terminu okresu? Poronienie, ciaza poza maciczna etc czego nie zycze absolutnie, to tez nie sa przelewki. Ciazy moga nie uznawac, ale co z tego jak to moze byc sytuacja zagrazajaca zyciu i zdrowiu?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chouette ale ja nie mam lekarza. Mieszkam w uk i gin w poblizu mojego miasta bedzie w pracy dopiero za 2 tyg :( a u lekarza rodzinnego nie mam czego szukac bo nie uznaja ciazy do 12 tyg. Tak ze jestem zdana tylko na siebie.

Ja sie jednak narazie zegnam. Jestem prawie pewna ze lada chwila dostane krwawienia i z ciaza jest cos nie tak. To jak mnie boli nie jest normalne... w nocy sie budzilam i rano wstalam z duzym bolem ktory nawet nie zlagodnial po nospie max. Nie mam juz zludzen :( raczej na pewno strace i ta ciaze i nie mam skad uzyskac pomocy. Zreszta na usg nie byloby nawet jeszcze nic widac, nawet nie mam jak beta hcg sprawdzic bo najblizsze mieksce gdzie moglabym to zrobic prywatnie jest 2 h jazdy samochodem ode mnie :( jestem zalamana... za szybko sie z wami przywitalam :( trzymajcie sie majowki :*

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
Może będzie jeszcze dobrze, ja też mieszkam w Uk wiem jak to jest jak chcesz iść do lekarza a nie możesz albo nie ma sensu bo i tak każą brać paracetamol :wściekła/y:
 
Mijusiamt nie moge bo jakbym im powoedziala ze termin @ mam na dzis lub jutro to by mnie wysmiali i odeslali do domu ze to okres jest i ze tak ma byc. Oni sie tu naprawde nie przejmuja niczym. Gdyby to byly 2 tyg wiecej to bym mogla cos poudawac i zmusic ich do zrobienia usg ale teraz to nic nie moge, oni nie podtrzymuja tu wczesnych ciaz. Poprostu ja to wiem dziewczyny :( czuje to. Ale dziekuje za slowa wsparcia.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja nad wierze, że będzie dobrze i trzymam kciuki za Was
 
Dzień dobry :)

Dziewczyny jeśli nic się nie dzieje (skurcze, plamienie, krwawienie), nie spieszcie się z wizytami, sporo z Was będzie to kosztować niepotrzebny stres i pieniądze. Dowiedzie się o podejrzeniu ciąży pozamacicznej, bliźniaczej, o braku ciąży w ogóle, o pustych jajach płodowych, o za małych pęcherzyka, o zbyt pustych pęcherzykach, o ciąży dużo młodszej, słabych rokowaniach. Nikt też z reguły nie zakłada wtedy karty ciąży ani nie traktuje ciąży w kategoriach wagi ciężkiej. I tak między nami, nie ma jeszcze na co patrzeć. Lekarze prywatni chętnie przyjmują nadgorliwe pacjentki ale nie tylko o dobro ludzkie tu chodzi... suma sumarum i tak w przypadku problemów odsyłają do publicznego szpitala.

Inaczej jest w przypadku dziewczyn po poronieniach, po leczeniu, w niepłodności, chorobach wszelakich ale to wiedzą same zainteresowane jak i ich lekarze.

Najlepiej potwierdzić ciążę po skończonym 8 tygodniu. Wtedy zarodek staje się płodem, na usg widać wyraźnie wszystko, co jest istotne na tym etapie ciąży. Można zobaczyć to na co się czeka, miniaturowego dzidziusia z kończynami, który na dodatek się porusza. Usłyszeć, zobaczyć i zmierzyć pracę serca. Na tym etapie potwierdzają się też, niestety, czarne scenariusze, pozostawiają znacznie mniej wątpliwości i miejsca na złudne nadzieje.
Nie jest potwierdzone, że usg w jakikolwiek sposób grozi dziecku. Nie jest też potwierdzone, że nie grozi. Na szeroką skalę usg zaczęto wykonywać dopiero w latach 90-tych, to roczniki, które dopiero stają się rodzicami. Roczniki, które borykają się ze znacznym wzrostem niepłodności.

Z tym lekarzem ze szpitala w którym się rodzi, też ma głównie znaczenie psychologiczne. Decyzje i tak podejmuje ordynator. Trzeba też mieć farta, żeby rodzić wtedy, gdy akurat swój lekarz ma dyżur. A i sam lekarz pojawia się nieraz dopiero na koniec, po porodzie, żeby ocenić krocze, zszyć i zbadać. Lekarze nie przyjmują porodów. Wyjątkiem jest poród z problemami a tego przecież nie chcemy. Nie zakładamy ;)

@kari21 Tobie ewidentnie potrzebne jest indywidualne prowadzenie ciąży, np. w klinice niepłodności, nie powinnaś już być zostawiona sama sobie. W UK również można uzyskać większą pomoc niż rutynowe" ciąża dopiero od 12 tygodnia". Na forum są dziewczyny z UK, są po poronieniach, pytałaś je co możesz, jak zwiększyć swoje szanse, gdzie się udać? W ten sposób to Ty się biedaku wykończysz.
 
Hope, ja mam calkiem inne doswiadczenie z lekarzem ze szpitala. Do mnie moj gin przyszedl jak przyjechalam na IP (a byl juz wtedy po pracy). Mialam cesarke na cito, ale jak jechalam do szpitala nikt sie tego nie przewidywal. I owszem, zabieg zrobil mi moj lekarz prowadzacy wraz z dyzurnym lekarzem. A nawet jesli lekarz z roznych wzgledow nie moze byc (pacjentka nie pepek swiata [emoji849]) to niestety, ale bardzo czesto w szpitalu calkiem inaczej zajmuja sie pacjentka 'kolegi', ktory wystawil skierowanie na porodowke. Moze sie nam to nie podobac, ale takie sa realia.
Co do nie spieszenia sie z wizytami i nie przesadzaniem z usg akurat sie w pelni zgadzam. W poprzedniej ciazy mialam tylko usg na poczatku, a potem genetyczne, polowkowe i dlatego ze sie uparlam jeszcze a w 36 tc.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
@Hope zgadzam się w pełni co do wizyt. A z lekarzem ze szpitala- to jednak jest spory komfort. Może go akurat nie być, ale jednak jest się inaczej traktowanym - choć tak być nie powinno
 
reklama
Ja niby miałam czekać do skończonego 8, ale nie wytrzymałam, idę w czwartek wieczorem (będę wtedy miała prawie skończony 7), mam nadzieję, że już wtedy chociaż coś będzie wiadomo, po prostu nie robiłam bety z krwi, tylko 2 testy ciążowe i dopóki mi tego lekarz nie powie to tak do końca nie wierzę jeszcze ;)
 
Do góry