reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

@Jetkaa czego wam potrzeba? Zakopane niby niedaleko, a macie kawal drogi. Moze moge jakos pomoc? Do niedzieli jestem w Kedzierzynce. Mam nadzieje, ze Oski bedzie walczyl. Chcialabym przyjechac, choc do ciebie na Prokocim. Wiesz mam skrajnego wczesniaka w domu i wiem jaki szpital bywa uciazliwy, bo Prkocim niestety to nasz drugi dom. Jesli sie nie boisz malych dzieci, bo mam synka 1,5 roku jeszcze, glupiego psa i kota. Ale gdybys chciala przenocowac w Krakowie, to zorganizuje pokoj. Dzieci spia narazie z nami. Ogarne ich pokoj i mozesz spac. Chce zdazyc. A 4 dni, to kosmicznie duzo czasu. Moze sie uda. A jak nie to przyjade do Zakopanego. Nie chce bys byla z tym sama. Tylko niestety jestem w 3 osobach. Mam nadzieje, ze ten widok nie bedzie zbyt dotkliwy
 
reklama
@Jetkaa czego wam potrzeba? Zakopane niby niedaleko, a macie kawal drogi. Moze moge jakos pomoc? Do niedzieli jestem w Kedzierzynce. Mam nadzieje, ze Oski bedzie walczyl. Chcialabym przyjechac, choc do ciebie na Prokocim. Wiesz mam skrajnego wczesniaka w domu i wiem jaki szpital bywa uciazliwy, bo Prkocim niestety to nasz drugi dom. Jesli sie nie boisz malych dzieci, bo mam synka 1,5 roku jeszcze, glupiego psa i kota. Ale gdybys chciala przenocowac w Krakowie, to zorganizuje pokoj. Dzieci spia narazie z nami. Ogarne ich pokoj i mozesz spac. Chce zdazyc. A 4 dni, to kosmicznie duzo czasu. Moze sie uda. A jak nie to przyjade do Zakopanego. Nie chce bys byla z tym sama. Tylko niestety jestem w 3 osobach. Mam nadzieje, ze ten widok nie bedzie zbyt dotkliwy
Dziekuje za propozycje ☺ fakt droga z Zakopanego do krk i na odwrot jest teraz bardzo długa.. Korki..remonty cos strasznego.. Możemy sie spotkac z chęcią ale mysle ze jak malutkiemu sie poprawi.. Teraz staram sie unikac ludzi.. Rozmów o tym co sie u nas dzieje twarzą w twarz.. Po proszkach mam pustke w glowie.. Jak jestem u malutkiego to bardzo duzo mysle... Z domu jeździmy o9 u malego jestemy o 12 tej do 17tej sa odwiedziny a pozniej szybkow wracamy ale i tak nie raz jestemy o 20tej w domu.. Mysle ze jezeli ja to sobie jakos poukladam to znowu zaczne wychodzic do ludzi..ale narazie wole być sama.. Myśleć.. Dziękuję Ci z calego serca z propozycje naprawdę jezeli będzie taka sytuacja ze bede musiała zostac w krk z chęcią skorzystam z tej propozycji :) . Zwierzęta kocham, dzieci tez takzw nie będzie problemu :) bardzo Ci Dziekuje :)
 
Dziekuje za propozycje [emoji5] fakt droga z Zakopanego do krk i na odwrot jest teraz bardzo długa.. Korki..remonty cos strasznego.. Możemy sie spotkac z chęcią ale mysle ze jak malutkiemu sie poprawi.. Teraz staram sie unikac ludzi.. Rozmów o tym co sie u nas dzieje twarzą w twarz.. Po proszkach mam pustke w glowie.. Jak jestem u malutkiego to bardzo duzo mysle... Z domu jeździmy o9 u malego jestemy o 12 tej do 17tej sa odwiedziny a pozniej szybkow wracamy ale i tak nie raz jestemy o 20tej w domu.. Mysle ze jezeli ja to sobie jakos poukladam to znowu zaczne wychodzic do ludzi..ale narazie wole być sama.. Myśleć.. Dziękuję Ci z calego serca z propozycje naprawdę jezeli będzie taka sytuacja ze bede musiała zostac w krk z chęcią skorzystam z tej propozycji :) . Zwierzęta kocham, dzieci tez takzw nie będzie problemu :) bardzo Ci Dziekuje :)
Jetkaa jak najbardziej rozumiem i szanuje twoje potrzeby. Jakby co jestem, pisz jak cos trzeba. Chocby po to, by po prostu byc, towarzyszyc, przytulic, potrzymac za reke. Nie musimy mowic... Poki co towarzysze wirtualnie [emoji175] Ucaluj Oskiego i jego braciszka [emoji8]
 
Jak u Was z jedzeniem?

Syn skończył 15 miesięcy i nie chce jeść od dwóch tygodni chleba, obiadów.
Chrupki, owoce je.
U nas od jakiegoś czasu staję na głowie, żeby cokolwiek moje dziecko zjadło. Dzieci mają różne fazy, raz chcą jeść, potem mają okres, że nie. A koło 2 roku życia może pojawić się neofobia żywieniowa. Ja osobiście odkupiłam książkę "Moje dziecko nie chce jeść" i na nią czekam ;)
 
U nas też podobnie Amelka wcina wszystko jak popadnie a do tej pory była nie jadkiem ale odkąd daję jej to co my tylko w wersji light to je wszystko.
 
reklama
Do góry