MegiKM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2017
- Postów
- 200
Cześć dziewczyny mamy kolejne dobre wiesci jeżeli nic sie nie bedzie dzialo to wychodzimy do domku za 2tyg w 1tydzien wrzesnia. Prawdopodobnie w czwartek gdyz w piatek mamy zdac raport jak odbyło sie podlaczanie. Bo oczywscie wychodzimy z kroplowkami do domku. Oski ma 51cm, 3170g nadal malo. Trudno.. Wazne jest zeby to nie bylo oznaką czegos gorszego... Będziemy należeć do7poradni: ortopeda,neurolog"oddzial leczenia zywienia gdzie obecnie jestesmy,rehabilitacja,okulista bo moj zezol robi zeza, oddzial genetyki,poradnia szczepiewniowa i jeszcze cos.. Oski nie moze byc szczepiony prywatnymi bo to za dużo, nie moze byc dodadkowymi. I na krztusiec nie bedzie bo lekarze mowia ze moga mu zaszkodzic.. Bedziemy chodzic do poradni szczepien i tam nam beda go szczepic zeby nic sie nie stalo... Nie jestem przeciwniczka szczepien ale troche nastraszyli ze cos moze sie dziac po nich wiec niektóre będą odroczone,niektórych wogole nie bedzie mial.a szczepiony musi byc nie nie ma odpornosci.. Cieszę sie ze do szczepien podeszli naprawde super.. Mądrze.. Pokochałam go za to wszystko.z tymi chorobami kocham go jeszcze bardziej niz bez, z tym zezem, z tym malym siusiaczkiem i wogole. Kocham go calego takim jakim jest. Pokochalam go w110% jego choroby mnie nie odpychaja wrecz przeciwnie .. Doszlo to do mnie ze przeciez to nie przekleństwo tylko wzmocnienie naszych węzłów i wzmocnienie naszych relacji rodzinnych.. Zrozumialam to po 3miesiacach. Ze nie kazds kobieta by sobie poradzila z taka sytuacja jak my mamy. Ze ktos moze by go oddal, albo coś.. A my mu dajemy sile do walki. Odwdziecza sie usmiechem, gaworzeniem jest naprawdę silny i psotny! Mimo choroby!!
Pozdrawiamy spelniona mama, i silny Oskarek )!!
Jetkaa super!!! Ciesze sie tak bardzo!