reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
Ja najpierw dawałam albo odrobinę jabłka , skrobane łyżeczka. Albo gotowana marchewka z ziemniakiem. A potem co kilka dni jakaś jedną nowa rzecz .
 
Podasz nazwę tego co kupiłaś? Jest to odpowiednie już dla naszych dzieci jeśli chodzi o kręgosłupy? Mój 8 kg i już nie wyrabiam z noszeniem go na rękach A bardzo się domaga i myślałam czy takie nosidlo w czymś pomoże i czy mu nic nie uszkodze.
Teraz na screenach torcik widzę;)) pewnie smaczny jak diabli!;)
Oczywiście -Chusta Chicco Boppy ComfyFit Baby
przed zakupem zgłębiłam temat nosideł - wisiadeł itp.
skonsultowałam też z fizjoterapeutką ,która przychodzi do nas na wyrównanie asymetrii .
 
takie cos znalazłam
 

Załączniki

  • schemat zywienia.png
    schemat zywienia.png
    71,9 KB · Wyświetleń: 149
Ja miałam rozszerzać dietę dziecka po 6 miesiącu, ale zacznę to robić po 4 miesiącu (dokładnie na początku września jak będzie miał 4,5 miesiąca).
Ja od warzyw zaczynam, bo jak pozna słodki smak owoców to może nie chcieć potem jeść.
Wody nie chce mi pić :(
 
Zalecane jest na początku dawanie samych warzyw, najpierw na język troszkę potem łyżeczkę a jak polubi to następnym razem więcej, czasem do jednego warzywa trzeba wracać kilka razy bo dziecko nie chce spróbować. Po kilku dni następne warzywo, następnie można podawać owoce. Chodzi i to że jak najpierw dasz owoce to potem dziecko nie zje Ci żadnego warzywa. Nie powinno się solić ani dosładzać do pierwszego roku życia. Moja pierwsza córka jadła wszystko i dzisiaj też nie mam z nią problemu.
 
Bobovita ma aplikacje na telefon i fajnie opisane jest rozszerzanie diety. Możecie też u nich zarejestrować się na stronie. Przysyłają kaszkę w gratisie [emoji6] ja chyba zacznę od zagęszczania mleka odrobiną kleiku ryżowego i od marchewki. Najpierw wszystko jednoskładnikowe, a pózniej będę mieszać
 
Jestem ciekawa jak to u nas będzie z rozszerzeniem diety... Amelka niechętnie jadła pierwszą marchewkę, ziemniaczek i seler... Do dziś nie przepada za warzywami, oprócz pomidorem i ogórkiem. Kiedyś jeszcze uwielbiała buraczki, teraz to zapomnieć.. Oby z drugą było lepiej... U mnie też teraz kwestia przestawienia się i zorganizowania, bo łatwo jest podać pierś na zawołanie.

@agrekaa fajnie wygląda to nosidełko. Chyba się skuszę, bo wygląda prosto w obsłudze. Nastanie niebawem też jesień i już nie będziemy się już tak grzać.

Dziś pierwszy raz zaliczylysmy basen. Było super. Tak szybko nam zleciala ta godzinka... Wreszcie mogliśmy w czwórkę być w wodzie, bo jeszcze tydzień temu z Karolinka obserwowaliśmy męża i Amelke z widowni... Chciałam chociaż raz w tym sezonie popluskac się, bo w piątek prawdopodobnie nasza mała dostanie gips na nóżke i bylo by po ptokach... Miała straszną frajdę. Pomimo, że mało spała, to gaworzyla, śmiała się i bacznie obserwowala. We wtorek skończy 3m-ce. Sama nie potrafię pływać, za to mąż, który stara się nauczyć naszą młodzież. Planuję starszą też zapisać na kurs. Jutro muszę podjąć temat do realizacji.
 
reklama
Hej Dziewczyny!! kiedy planujecie rozszerzać dietę waszych dzieci? i jak to wygląda? ostatnio sobie tak o tym myslalam i chciałam się poradzić. I czy jak dziecko skonczy 3 miesiące to można już jesć wszystko? tęsknię za czekoladą....
Będziemy rozszetzać dietę po 6 miesiącu.

Nie ma diety matki karmiącej. Ja czekoladę jadłam kilka godzin po porodzie.
 
Do góry