reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Ja też jestem zdania, że trzeba wszystko wyprać. Sama nie zakładam rzeczy które kupuje - muszę je przynajmniej odświeżyć.

Jutro się okaże ile ma szyjka. Skurcze ustały na szczęście.

A malutka już po tych dawkach lekarstw, które we mnie ładują to tak spokojnie jakoś sobie w brzuszku siedzi. Jest szansa, że jak szyjka będzie jutro zamknięta to mnie wypuszczą. [emoji4]




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

To fajnie ;) Mam nadzieję, że jednak z tą szyjka nie ma tak źle i wrócisz do domu, by poodpoczywac i się spokojnie przygotować. Jednak w domu jest w domu :)
Czekamy na dobre wiadomości:)
 
reklama
Ja mam w tym tygodniu w planie poprac materiały z wózka. Dziś mi mąż to przyniósł ze strychu ale od jutra u nas ulewne deszcze zapowiadają i nie wiem gdzie za bardzo to teraz suszyć... No szkoda, bo wczoraj i dzisiaj były fajne pogody właśnie na pranie... Jutro i w środę jadę na zakupy i po świętach mam zamiar wszystko prać, czyścić rzeczy po pierwszej córce :D przewijak, stelaż z wózka, wanienke.
Ja jeszcze nie myślę o karuzeli nad łóżko, bo na początku dziecko to nie interesuje. Dopiero po 3-miesiącu, jak i mata edukacyjna, bujak. Zobaczę w ogóle jaka ta nasza córeczka będzie miała zainteresowania, bo dla Amelki to wszystko było nudne. Wolała przyglądać się otoczeniu, ludziom. Niechętnie leżała mi nawet w gondoli, a gdzie w łóżku i bujaku... No zobaczymy.
Tak przypomniało mi się jeszcze do listy wyprawkowej... Została mi po Amelce niania elektryczna. Wy takie coś potrzebujecie? Mi służyła bardzo dobrze. Jak spała popołudniu, to spokojnie mogłam iść trawę skosic, kwiatki posadzić, albo też zamknąć drzwi i coś w domu porobić, czy nawet usiąść przed telewizorem :p
My mamy małe mieszkanie więc raczej byłby to zbędny gadżet :)

w57vdqk38htkkpep.png
 
Ja też jestem zdania, że trzeba wszystko wyprać. Sama nie zakładam rzeczy które kupuje - muszę je przynajmniej odświeżyć.

Jutro się okaże ile ma szyjka. Skurcze ustały na szczęście.

A malutka już po tych dawkach lekarstw, które we mnie ładują to tak spokojnie jakoś sobie w brzuszku siedzi. Jest szansa, że jak szyjka będzie jutro zamknięta to mnie wypuszczą. [emoji4]




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymam kciuki by było już dobrze i do domu Cię wypusciki;) a ile zastrzykow dostałaś na plucka że Cię już wypuszcza? Ka miałam 4 co 12 godz. Co Ci innego dają?

p19udqk324xkqow6.png
 
Brzuszkowa ja korzystałam z niani ... Extra ... Mogłam popatrzeć jak maluszek śpi w drugim pokoju ... Nawet mam zdjęcie zrobione ta niania w nocy [emoji13] moje dziecko wygląda jak obcy [emoji89] hihi ale się zepsuła i dla malutkiej nie kupuje bo będzie w tym samym pokoju co my

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
 
@sredec1982 ja dostałam podwójną dawkę wczoraj i dzisiaj o 22 mam dostać też podwójną. Bo wczoraj mogło się różnie skończyć niestety i woleli mi podać końską dawkę by mała była bezpieczniejsza. Dodatkowo dostaje No-spe (zastrzyki) , magnez jakąś końską dawkę (zastrzyki), luteinę pod język i coś w kroplówce i coś do wenflonu mi dzisiaj podawała Extra jeszcze . Także sporo tego. No zobaczymy.

Zazdroszczę Wam, że macie już poszukiwane, ja teraz sobie pluje w twarz, bo przecież mogłam już mieć to dawno zrobione a się oglądałam, bo przecież mam jeszcze czas [emoji849]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@sredec1982 ja dostałam podwójną dawkę wczoraj i dzisiaj o 22 mam dostać też podwójną. Bo wczoraj mogło się różnie skończyć niestety i woleli mi podać końską dawkę by mała była bezpieczniejsza. Dodatkowo dostaje No-spe (zastrzyki) , magnez jakąś końską dawkę (zastrzyki), luteinę pod język i coś w kroplówce i coś do wenflonu mi dzisiaj podawała Extra jeszcze . Także sporo tego. No zobaczymy.

Zazdroszczę Wam, że macie już poszukiwane, ja teraz sobie pluje w twarz, bo przecież mogłam już mieć to dawno zrobione a się oglądałam, bo przecież mam jeszcze czas [emoji849]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Gdzie tam gotowe... Ledwo liznelam... Końca nie ma. A blokuje mnie częściowo brak pomalowanej sypialni, bo ani łóżeczka wyciągnąć, materaca sprawdzić, który też jest na strychu. A mam kokos gryka i wystraszylyscie mnie z tymi robaczkami wewnątrz... Może będę musiała kupić nowy... Więc widzisz. Jeszcze jestem w lesie...
Nie myśl teraz o tym co masz jeszcze do zrobienia. Najważniejsze jest teraz wasze zdrowie. Więc nie przejmuj się teraz materialnymi sprawami i odpoczywaj. A jak wrócisz do domu, to będziesz tylko rozdzielać zadania :D
 
@sredec1982 ja dostałam podwójną dawkę wczoraj i dzisiaj o 22 mam dostać też podwójną. Bo wczoraj mogło się różnie skończyć niestety i woleli mi podać końską dawkę by mała była bezpieczniejsza. Dodatkowo dostaje No-spe (zastrzyki) , magnez jakąś końską dawkę (zastrzyki), luteinę pod język i coś w kroplówce i coś do wenflonu mi dzisiaj podawała Extra jeszcze . Także sporo tego. No zobaczymy.

Zazdroszczę Wam, że macie już poszukiwane, ja teraz sobie pluje w twarz, bo przecież mogłam już mieć to dawno zrobione a się oglądałam, bo przecież mam jeszcze czas [emoji849]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Jak wrócisz do domu to pewnie w tydzień wszystko skompletujesz ;)
 
Hej super, że jednak malutka cię posłuchała i poczeka z wyjściem bliżej terminu :) ja mam już druga nianię i nie wyobrażam sobie z dzieckiem bez niej też kosilam trawę jak mały spał albo brałam prysznic teraz starszy i młodszy śpią w jednym pokoju i dalej korzystamy jak się młodszy obudzi to słyszę odrazu i idę szybko go uspokoić wtedy nie zdąży mi się za bardzo rozplakac a jak czasami nie włączę i zanim się obudzę jak małemu coś się przyśni to później muszę go nosić trochę czasu aż się uspokoi ;) ja już mam wszystko poprane ale jeszcze nie wyprasowane nie lubię tego robić :errr: wozek już mamy łóżeczko wczoraj nam przyszło ale jestem z niego zadowolona szkoda mi było trochę na nie kasy ale przystawilam je do naszego łóżka i będę miała malutka na wyciągnięcie ręki :biggrin2:
 
reklama
Ale samopoczucie to mam fatalne czuje się jak babcia 80 letnia ciągle mi słabo kluje mnie w klatce wszystko mnie boli i na dodatek tak mi buzuja hormony że mam ochotę udusić wszystkich w domu ciągle mi coś nie pasuje współczuję mojemu mężowi :oo2: jeszcze 7 tygodni i chyba wrócę do mojej starej osoby bo sama wiem że już przeginam :rolleyes:
 
Do góry