Angela3aa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2015
- Postów
- 202
Dziewczyny mam dylemat... Jakbyście mogły mi coś poradzić... Chodzi o to, zee do tej pory corka 4,5 nie ma bratniej duszy w przedszkolu. Ciągle słyszę, że nikt się z nią nie chce bawić... Dziś byl zaś kurs sobotni, gdzie dzieci w podczas zajęć plastycznych, ruchów i zabawy uczą się języka. Zawsze bardzo się cieszy chodzić, bo tam są dzieci 4-9. Zawsze chodziła tam jedna dziewczyna 6 lat, którą Amelka lubi, zawsze się faknie bawiły, ale teraz kilkoro dzieci się zmieniło, bo doszła od tamtej dziewczynki koleżanka. No i Amelka zaś została sama. Jakoś w żadnej grupie nie jest akceptowana. Wręcz odtracana.
Oswieccie mnie proszę, co robię źle w wychowywaniu... Wiem, nie znamy się, nie jesteście psychologami, ale za ro mamami, a to jest ważniejsze. Córka jest cały czas z dorosłymi, bo nie ma dzieci w rodzinie na.codzień (dopiero we wrześniu siostra urodziła). W mniejszych grupach, to to raczej nie ma tego problemu za.bardzo,.ale w.tych większych, ro umie.znaleźć sobie miejsca.... Zabieram Amelke wszędzie, gdzie idę. Jest mądra, otwarta, kochana, dobra dziewczynka. Może, że staram się ją nauczyć prawidłowości, traktuję jak dorosłą osobę, robię zakazy nakazy, co chodzi o zachowywanie się, to tak jest... Nie wiem co robić, bo dziś zaś to sama przeżyłam i serce mi krwawilo jak ja widziałam taką odrzucona... Może, że sami nie utrzymujemy kontaktów społecznych: kolezanki, koledzy, spotkania itp. Ale ciągle tylko pracujemy...
Wy też macie taki problem? Macie jakieś uwagi... Bardzo bym chciała, by córka też miała koleżankę...
Pomóżcie
Często jej pilnuje , mama dużo pracuje. Jest nauczona kultury i jest straaaasznie ostrożna , chyba nigdy sobie niczego nie zrobiła tzn żadne zadrapanie i w ogóle . Staram się jej pokazać ze czasem można nagiąć zasady ze może pobiegać między półkami w sklepie czy ze może robić „aniołki” w śniegu i to ze pobrudzi kombinezon to nie będzie koniec świata , żeby nie straciła tego beztroskiego dzieciństwa a jednocześnie żeby wiedziała co kiedy jej wolno i nie wolno mamy przez to ze sobą super kontakt ) i często jak rodzice na nią na krzyczą to dzwoni do mnie , chyba bycie starsza siostra mi wychodzi
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom