reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Witajcie dziewczyny… u mnie weekend ok. Mąż wczoraj zrobił obiadek więc mogłam się lenić ;)

Jeśli o mnie chodzi to brakuje mi:
- swobodnego ułożenia w czasie snu (bez przymusowych pobudek w trakcie zmiany pozycji),
- normalnego poruszania się (obecnie wyprzedzają mnie nawet stuletnie babcie ;)),
- jeżdżenia na łyżwach (nauczyłam się stosunkowo niedawno ale bardzo to polubiłam)
 
Ja gdzieś czytałam, że seks może przyspieszyć poród właśnie dopiero po 38tyg a wcześniej to raczej nie. Ja jestem tak ociezala, że nic mi się nie chce ale ja się przez całą ciążę nie musiałam ograniczać ;)
O widzę, że mój mąż to jakiś wyjątek on tam się niczego nie obawia a nawet od początku jakby większą ochotę miał tylko ja bym wiecznie spała :D
 
Ja chyba nie tęsknię za niczym aż tak bardzo ale rzeczywiście
1. Wyspać się na brzuchu
2 napić alkoholu ( zimnego piwka czy winka)
3. Seksu w pozycji dla mnie ulubionej a nie w takiej żeby brzuch nie przeszkadzał
4. Sportu ( narty,łyżwy,rolki,bieganie)
5 samodzielności ( zawiązać buty, ogolić nogi, zajrzeć w podwozie i je ogolić ładnie a nie na ślepo)
Też bym już chciała :-)
 
To mój się boi, bo nie chce, żebym rodziła w tym tygodniu... I dlatego ten tydzień mu odpuszczę, ale w przyszłym już nie będzie przebacz. I nie ze względu na przyspieszenie porodu, a na zbliżający się połóg - trzeba podziałać na zapas ;)
 
reklama
Itucha ja akurat nigdy nie lubiłam piwa tylko smakowego redsa a to w ciąży mam taką ochotę na jakieś zwykłe gorzkie, jak urodze pewnie mi przejdzie ta ochota :D
Dobrze że dzisiaj nie chodziłam co godz do toalety tylko co 2,5 zawsze to jakiś postęp i chociaż trochę się wyspałam :)
Mam to samo! Też zawsze jakiś redd's, a teraz to już parę razy za mną chodziło piwo takie normalne. Nie wiem kto siedzi u Ciebie w brzuszku, ale u mnie facet :D dopisuje sobie, że to dzięki niemu, bo i chęć na papierosa była. Ba! Ochota na sex też jest :D czyli... typowy facet we mnie siedzi. Przy córce to nic z tych rzeczy nie miało miejsca.
Tęsknotki to ja będę mieć za kopniaczkami. To nic, że niekiedy "wygło" w pół jak był strzał pod żebra, ale to jest jakieś takie czarujące ;)
Zazdroszczę tym, które jeszcze mogą :D Mnie tu ochota męczy, ale czop już kilka dni temu wypadł i nic z tego. Muszę czekać do po połogu... A dzień przed wypadnięciem mówiłam sobie, że jutro coś będzie... Mąż też ubolewa nad tym, ale teraz mi odpuścił z racji tego czopa, nie to co wcześniej - on namawiał, a ja zasypiałam :-D
 
Do góry