reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

Ja najpierw schudlam 2 kg chociaz ciagle jestem glodna i ciagle jem , nawet w nocy...dawno nie wazylam tyle a brzuszek jednak rosnie.

Teraz juz stoi e miejscu a nawet chyba rosnie. Za duzo energii nie spalam bo nawet z domu mi sid nie chce wyyjsc.
 
reklama
Ja też mam niższa wagę niż przed ciąża. Około 2kg. A nie wymiotuję dużo. Zdążyło mi się może ze 4razy. Jednak brzuszek już mam taki inny niż zawsze.

Dzisiaj jedziemy do mojej babci. Mamy do przejechania 130 km. Pogoda chyba tak na mnie działa że bym spała. A na stacji benzynowej miałam małą przygodę z przytuleniem do wc.
 
Ja mam znów kryzys - wymiotuję, mam bóle żołądka, bóle głowy... masakra, tracę już siłę :(

QUOTE]

Też mam bóle żołądka. Mam już dość.

Udało mi się dojechać dziś na badania. Z kibelkiem tuliłam się tylko rano w domu. Najważniejsze to po drodze było ok. Ale teraz to nie mam sił.

Usg mam 26.10

Ja z wagą to najpierw przytyłam 1 kg, potem schudłam 2 kg a teraz nowe chyba 1 kg przybrała. Ale brzuch się robi taki już ciążowy.
 
A powiedzcie jakie macie poziomy TSH bo ja mam nizszy troche niz norma a nigdy z tarczyca problemow nie mialam. Czytalam ze w ciazy ye normy sa nizsze tylko dlaczego nie pisza norm dla ciazy na wynikach w takim razie
 
A powiedzcie jakie macie poziomy TSH bo ja mam nizszy troche niz norma a nigdy z tarczyca problemow nie mialam. Czytalam ze w ciazy ye normy sa nizsze tylko dlaczego nie pisza norm dla ciazy na wynikach w takim razie

Ja jeszcze nie robiłam badań. Mam zrobić dwa dni przed następna wizyta. A mam ją 2 listopada.
Nie martw się na zapas wynikami. Lekarz Ci wszystko powie.

Ja się dziś zdziwiłam moim śluzem. Strasznie było go dużo,taki kremowy. Ale lekarka mówiła że taki będzie.
 
mialam z samego rana wizyte u nowego gina. boszzze niebo a ziemia. fasolka ma sie dobrze. serduszko bije jak bic powinno. zaczelismy dzis 8 tydzien. moj brzuch jest juz troszke widoczny. wyglada nie jak otyly ale jak ciazowy. skoro na wizycie wszystko dobrze to zajechalam do h&m i kupilam sobie ciazowe majtki, leginsy i bluzke. nastepna wizyta 11.11 i wtedy dostane karte ciazy. lekarz mi wytlumaczyl jak powinnam o siebie dbac, co jesc czego unikac. jestem zadowolona
 
Witam ...

Ja dziś usypiam na stojąco, mimo, że spałam zdecydowanie dłużej, niż jak chodziłam do pracy ...
Pogoda straszna :baffled:

Jeśli chodzi o badania prenatalne ... ja robię tylko USG ...
nie jesteśmy w grupie ryzyka, poprzednie ciąże przeszły bez najmniejszych komplikacji, mamy troje zdrowych dzieci i wierzę, że to maleństwo również będzie zdrowiutkie ...
Nie chcę odliczać czasu w tej ciąży od badań do badań, od wyników do wyników ... poza tym badania nieinwazyjne, mimo, że supernowoczesne, nie są do końca precyzyjne ...nie wiem, co zrobiłabym w sytuacji, jeśli wyszłoby podwyższone ryzyko jakiejś wady ... na badania inwazyjne bym się nie zdecydowała, zostało by czekanie do końca ciąży w wielkim stresie ...nie chcę tego ...

Co do leków, na szczęście wciąż karmię piersią, więc nie stosuję absolutnie nic :tak:

Waga na razie jakieś 1-1,5 kg w dół ... jeśli będzie podobnie, jak w poprzednich ciążach, to ani dodatkowych kg, anu brzucha nie spodziewam się prędko ...
 
reklama
13x13 - cieszę się, że już lepiej u CIebie i że dałaś radę coś zjeść.

kameleon - ciekawe sny, nie ma co:)

Co do wagi - u mnie raczej bez zmian, ale brzuszek już jest. Szczerze mówiąc, denerwuje mnie to:) Ja od zawsze miałam kompleksy na temat swojej wagi i figury, bezskutecznie próbowałam schudnąć, i mój brzuch mnie zawsze denerwował.
A teraz rośnie. Wiem, że to tymczasowo, ale czuję się gruba i brzydka:/
 
Do góry