reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

Tylko pamifucin i nystatyne mozna? Ja dostałam pamifucort i się kilka razy posmarowalam, kurcze swiruje juz ze to cos zaszkodzilo tym bardziej ze zanim dowiedzialam sie o ciazy uzywalam clortimazolum i łyknelam tabletkę z diklofenakiem :-(

Nie bede Ci pisać czego uxywalam zanim sie dowiedzialam... wole nie myslec, nawet nie moge sobie przypomniec czy to bylo po spodziewanej miesiaczce czy przed... bo ponoc do 17 dni po zaplodnieniu to dziala jak wszystko albo nic cztli albo bedzie sie ciaza rozwijac albo nie. Teraz dbam co biore i juz.
Pimafucort niektorzy biora substancja ta sama co w pimafucinie ale z dodatkiem sterydu. Clotrimaxol niby od drugiego trymestru ale niektorzy lekarze tez przepisuja. Nie ma co sie tetaz zastanawiac.Ile ludzi ma choroby przewlekle i bierze leki, albo nurofen na bol glowy, pije chodzi na imprezy, pali...
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja jestem na zwolnieniu po ustaniu pracy (praca sezonowa) i teraz 30 mam wyplate już kolejnego zwolnienia przez zus jeszcze mnie nie skontrolowali i z tego co rozmawiałam ze znajoma polozna to w ciąży raczej nie pchaja się w kontrole chyba ze na własnej działalności czy np. nie pracujesz i bierzesz jednocześnie chorobowego . ewentualna kontrol wygląda tak wpada babka kaze się podpisac ze bylas w domu jeśli nie masz 3 dni na wytłumaczenie zaistniałej sytuacji :)
 
.Ile ludzi ma choroby przewlekle i bierze leki, albo nurofen na bol glowy, pije chodzi na imprezy, pali...
Zaraz przypomina mi się ten program- ciąża z zaskoczenia. Kobiety potrafią normalnie ćwiczyć, palić papierosy, pić alkohol, czasem biorą narkotyki, leki na każdy ból biorą. W każdym odcinku który widziałam dziecko rodziło się zdrowe i donoszone.

Ja na pewno brałam krople żołądkowe, test wyszedł negatywny to je wzięłam. A potem się okazało, że to pierwszy objaw ciąży był.
 
Jestem dziś super hero -zrobiłam sobie kanapki!!!!:-D
póki co zjadłam, siedzę i się nie ruszam, więc nie wiem jak skończy się przygoda z kulinarnym szaleństwem....
wczoraj wieczorem zasnęłam i obudziły mnie takie mdłości, że ponoć zaczęłam płakać i nakazałam wywietrzenie całego mieszkania -tak twierdzi M

Co do l4 to lepiej chodzące mieć -chociaż znam przypadek, gdzie pracodawca przyszedł na kontrolę do "leżącego" nikt mu drzwi nie otworzył a ten powiedział "byłem sam w domu, miałem leżeć a nie chodzić do drzwi":-D.
Z tymi l4 to w ogóle dziwna rzecz, pisałam już w tej sprawie do ZUS i PIP bo miałam nogę w gipsie u nas deszcz a ja miałam zalecone słońce więc co??? tropiki -nikt nie potrafił mi powiedzieć co w takim przypadku... ech nasz piękny kraj

Co do l4 i pracy -wyobraźcie sobie, że koleżanka w ciąży pracowała dzielnie a jej koleżanka z pokoju ukrywała przed wszystkimi... półpaśca!!! 2 tygodnie tak chodziła -jak tu być opanowanym???

Kachaa87 ja codziennie rano obiecuję sobie, ze jak ferajna wyjdzie z domu to idę spać... obiecanki macanki
happymamusia ja nic póki co nie kupuję, poczekam na płeć... chociaż z Alą kupowałam wszystko unisex bo nie wierzyłam, ze będzie dziewczynka a nie chłopak:-D
siasia s oj moja mama też to ciężko znosiła i teściowa potwierdziła, ze to takie geny jakieś fatalne bo z synem (sprawcą mojego stanu) też tak cierpiała a z córka już nie -bo ona a od lepszego ojca była... więc jak czasem powiem do M "nienawidzę Cię" to zawsze odpowiada pokornie "wiem...";-)
Ala_25 czas sprzyja siedzeniu w domu, tym bardziej że teraz te ambitne osoby będą łazić zakatarzone i zasmarkane do roboty.
JoL ja też mam dziecko z 24 dc hehe więc najpierw idę na usg sprawdzające czy nadrobiło a dopiero później na prenatalne -bo jak nadrobiło to nie muszę przesuwać prenatalnego ale jak nie nadrobiło to muszę je trochę przełożyć więc czekam do 20go i się okaże co i jak
kameleon ja też zaopatrzyłam się w książki ale jedyne co mogę robić to bezmyślnie gapić się w tv... no bezsens i dno totalne...
Evelina przypilnuj następnego l4 i tyle, ja za to przegapiłam, że nie mam "B" na l4...
kaylla co do braku siły to u mnie jest dramat, jak robię coś wymagającego minimum wysiłku to się zasapię, zadyszę a serce mi wali jakbym 12km przebiegła...
madzia0903 brałam na początku ciąży.
Malutka466 masz rację -robią wszystko normalnie i zdrowe dzieci rodzą a my świrujemy bez sensu i stresujemy się a później nerwowe dzieci mamy hehehe

Jeśli chodzi o badania prenatalne powiem Wam jedno zdanie, które kiedyś powiedział lekarz w DDTVN -znany ginekolog a przekonało mnie raz na zawsze bo też się zastanawiałam czy robić, a przecież nawet jakby co to nie usunę ble ble ble
"NIE ROBIMY TYCH BADAŃ PO TO, ŻEBY ROZWAŻAĆ TERMINACJĘ CIĄŻY, ALE PO TO, ŻEBY W RAZIE CZEGO RODZICE MIELI CZAS PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA OPIEKĘ NAD CHORYM DZIECKIEM -BO NIE MA NIC GORSZEGO NIŻ POWIEDZIEĆ MATCE NA SALI PORODOWEJ, ŻE JEJ DZIECKO JEST CHORE"
koniec dyskusji

Pozostałe mamy pozdrawiam, czas wstać od stołu i zmierzyć się z rzeczywistością...
 
Ostatnia edycja:
13x13 to trzymam kciuki zeby byl przełom! No kiedys w koncu musi byc ! To dlaczego nie dzis!

Jutro mam prenatalne a dzis mialam sny.... ze poszlam na usg a tam okazuje sie, ze mam w brzuchu żabę, raka i żółwia... i musialam czekać na później czy cos się zmieni.... ale obudziłam sie zlana potem...chyba juz sie stresuje tymi badaniami... zreszta powiedzialam ze nie kupie zadnego nowego luźnego ubrania, ktenu na rozstepy do tego badania.
 
Ja też się trochę stresuje dzisiejszym usg bo ostatnio jak miałam robione była 5 mm kropka a teraz boje się że zamiast się powiększyć zniknęła ale żeby się zmieniła w żabę, raka i żółwia to nie pomyślałam :-D do tego mam wrażenie że już powinno być coś widać i się dopatruje tej kulki na brzuchu ale ciężko mi zauważyć jakaś różnice bo przed ciążą ważyłam więcej :-(
 
Jestem dziś super hero -zrobiłam sobie kanapki!!!!:-D
póki co zjadłam, siedzę i się nie ruszam, więc nie wiem jak skończy się przygoda z kulinarnym szaleństwem....
wczoraj wieczorem zasnęłam i obudziły mnie takie mdłości, że ponoć zaczęłam płakać i nakazałam wywietrzenie całego mieszkania -tak twierdzi M

Ja mam znów kryzys - wymiotuję, mam bóle żołądka, bóle głowy... masakra, tracę już siłę :(

Jeśli chodzi o badania prenatalne powiem Wam jedno zdanie, które kiedyś powiedział lekarz w DDTVN -znany ginekolog a przekonało mnie raz na zawsze bo też się zastanawiałam czy robić, a przecież nawet jakby co to nie usunę ble ble ble
"NIE ROBIMY TYCH BADAŃ PO TO, ŻEBY ROZWAŻAĆ TERMINACJĘ CIĄŻY, ALE PO TO, ŻEBY W RAZIE CZEGO RODZICE MIELI CZAS PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA OPIEKĘ NAD CHORYM DZIECKIEM -BO NIE MA NIC GORSZEGO NIŻ POWIEDZIEĆ MATCE NA SALI PORODOWEJ, ŻE JEJ DZIECKO JEST CHORE"
koniec dyskusji

Pozostałe mamy pozdrawiam, czas wstać od stołu i zmierzyć się z rzeczywistością...

Wiesz, pewnie dużo zależy od rodzica i jego sytuacji - ja mam ciężko niepełnosprawną siostrę - ma porażenie mózgowe i epilepsję, jeździ na wózku i wymaga stałej opieki. Ale nie wiem czy zrobię badania prenatalne. Pogadam na ten temat z mężem i lekarką ale sama psychicznie wcale nie jestem na to zdecydowana. Nie wiem jak wyglądają te badania aktualnie, ale jeszcze kilka lat temu nie należały do bezpiecznych dla maleństwa. A mojemu małżonkowi powiedziałam kiedyś - dziecko może się urodzić zdrowe a wystarczy grypa, wypadek na placu zabaw, wypadek samochodowy i wszystko się zmieni, nic nie jest dane na zawsze...
 
Apropos żaby I raka to opowiem Wam dowcip.

Przychodzi żaba do lekarza I mówi:
- Panie doktorze, coś mnie jebie w stawie.
Lekarz na to:
- Podejrzewam raka.

A na poważnie to bez stresu dziewczyny - co ma być to będzie.

Poranek rozpoczęłam od romansu z muszlą klozetową. Może stąd moje specyficzne poczucie humoru :p Ledwo dobiegłam.
Jestem w pracy dziś, ale już wiem, że to był zły pomysł... Chyba od jutra wezmę L4, bo mam dosyć.
 
reklama
Do góry