reklama
Ten lekarz jest bardzo dobry tylko ze tak bada:/ mowilam z jego pacjentka i tez mowila ze tak bada. Zmienic lekarza juz nie zmienie bo zostalo 10 tygodni on przyjmuje co 5 tygodni wiec jeszcze jutro i w kwietniu wiec mysle ze jak dalam tyle czasu rade to jeszcze dam
Wioleta93
Fanka BB :)
Właśnie zepsułam laptopa. Dotknęłam i pękła matryca. Coś mnie trafi. A taki miałam dobry dzień :'( laktator chyba będzie musiał poczekać, laptop na śmietnik
Wioleta93 masz moc dziewczyno 
U mnie dzisiaj tez przypływ mocy. Upichcilam krokiety od a do z, popralam co sie nazbierało, odebrałam paczkę z Ikei, pocwiczylam troche dla kurażu i teraz dycham czekają mnie jeszcze zakupy spożywcze, ale przyszła ulewa wiec narazie nie chce mi sie nawet wyglądać do okna :/ a pół dnia było tak ładnie ...
U mnie dzisiaj tez przypływ mocy. Upichcilam krokiety od a do z, popralam co sie nazbierało, odebrałam paczkę z Ikei, pocwiczylam troche dla kurażu i teraz dycham
czekają mnie jeszcze zakupy spożywcze, ale przyszła ulewa wiec narazie nie chce mi sie nawet wyglądać do okna :/ a pół dnia było tak ładnie ...
U
użytkownik 160
Gość
Plucik, może jest dobry w diagnostyce, ale badanie mu ewidentnie nie idzie...
Wioleta93
Fanka BB :)
Właśnie tak myślałam ale jest akurat w promocji Medela Harmony i zastanawiam się czy nie kupić. Bo i tak zamierzam zostawiać czasem małą z mężem i wtedy bym odciągała pokarm.
Dziewczyny potrzebuje Waszej pomocy pytałam ost lekarza o sambucol - mogę, ale zachowalam się jak blondynka (nie obrazajac zadnej) i nie zapytałam o dawkowanie... na ulotce pisze, ze 10 ml 4x dziennie dla dorosłych. Wydaje mi się, że jak dla nas jest to trochę końska dawka. Któraś z Was już go stosowała z tego co pamiętam... może mi ktoś z Was powiedzieć jak go stosować?
I jeszcze jedno... dzisiaj zauważyłam, że brzuch mi się ruszał w rytm bicia serca. Czy to jest możliwe, żeby to było serduszko maluszka?
pytałam ost lekarza o sambucol - mogę, ale zachowalam się jak blondynka (nie obrazajac zadnej) i nie zapytałam o dawkowanie... na ulotce pisze, ze 10 ml 4x dziennie dla dorosłych. Wydaje mi się, że jak dla nas jest to trochę końska dawka. Któraś z Was już go stosowała z tego co pamiętam... może mi ktoś z Was powiedzieć jak go stosować? I jeszcze jedno... dzisiaj zauważyłam, że brzuch mi się ruszał w rytm bicia serca. Czy to jest możliwe, żeby to było serduszko maluszka?
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Wioleta ja też będę miała medeli, elektryczny, kupuję w kwietniu, bo mam okazję w dobrej cenie kupić nieużywany i jeszcze na gwarancji. Potem mogę odsprzedać a w tej cenie to kupię dobry ręczny. Przykro mi z powodu laptopa.
Kaylla oj rozumiem twój stres. Mnie czekają badania pod kątem cukrzycy w przyszłym tygodniu, sporo tego mi zleciła, nawet nie wiedziałam, że tyle różnych badań jest. Też w nocy jak wstaję musze się napić wody, bo mi sucho.
U mnie w szpitalu zawijali w rożek czy otulaczek od nich. Potem ja miałam swój. Zawsze mogą dowieźć Ci kocyk czy co ty tam potrzebujesz, ale w szpitalu to jest dość ciepło.
Edziorka to bierz mniej razy dziennie (np. 3) po 10 ml. . Zależy czy chcesz na odporność czy na przeziębienie.
Jeśli chodzi o kąpiel, to u mnie też była w drugiej dobie, wcześniej oczyszczony z tej mazi. Potem jeszcze idzie smółka kupa to też jest trudna doczyścić. No i żebyście się dziewczyny nie zdziwiły co do kapieli w szpitalu, bo przynajmniej u mnie była pod zlewem. Mają kosmetyki szpitalne - u mnie był Johnson żel żółty, ale można było dawać swoje. Z tym, ze nie ma co mieć kosmetyków do wlewania, bo raczej położna nie będzie się bawić w napuszczanie i mycie umywalki. Nie wiem jak jest w innych szpitalach, ale u mnie tak było.
Poleżałam trochę to mi przeszły nudności i ból żołądka. Ale dalej dziś sił nie mam więc nic nie robię.
Kaylla oj rozumiem twój stres. Mnie czekają badania pod kątem cukrzycy w przyszłym tygodniu, sporo tego mi zleciła, nawet nie wiedziałam, że tyle różnych badań jest. Też w nocy jak wstaję musze się napić wody, bo mi sucho.
U mnie w szpitalu zawijali w rożek czy otulaczek od nich. Potem ja miałam swój. Zawsze mogą dowieźć Ci kocyk czy co ty tam potrzebujesz, ale w szpitalu to jest dość ciepło.
Edziorka to bierz mniej razy dziennie (np. 3) po 10 ml. . Zależy czy chcesz na odporność czy na przeziębienie.
Jeśli chodzi o kąpiel, to u mnie też była w drugiej dobie, wcześniej oczyszczony z tej mazi. Potem jeszcze idzie smółka kupa to też jest trudna doczyścić. No i żebyście się dziewczyny nie zdziwiły co do kapieli w szpitalu, bo przynajmniej u mnie była pod zlewem. Mają kosmetyki szpitalne - u mnie był Johnson żel żółty, ale można było dawać swoje. Z tym, ze nie ma co mieć kosmetyków do wlewania, bo raczej położna nie będzie się bawić w napuszczanie i mycie umywalki. Nie wiem jak jest w innych szpitalach, ale u mnie tak było.
Poleżałam trochę to mi przeszły nudności i ból żołądka. Ale dalej dziś sił nie mam więc nic nie robię.
reklama
